jup_a9_actor_conservation_info: Kolejna wskazówka. W porządku... Czyli wygląda na to, że wszystko czego potrzebuję znajduje się w określonych miejscach. jup_a9_actor_power_info: No i jest trzecia wskazówka, ostatnia. Teraz pozostaje zabrać wszystko i iśc po walizkę Pantery. jup_a9_actor_way_info: Ta pierwsza wskazówka. Staje się jasnym co jest potrzebne, aby otworzyć drzwi pod Wołchowem. jup_b25_story_artefact: Dobrze się znam z Panterą. Jako jedni z pierwszych przybyliśmy do Zony i ukryliśmy tu łup. Ona zapomniała o schowku, ale ja pamiętam co w nim jest. Ale nie powiem co się w nim znajduje, dałem słowo, słowo Flinta. Sam rozumiesz, jak Flint da słowo to i tego słowa dotrzymuje. jup_b25_story_bloodsucker: Spotkałem jedną myśliwą na Zatonie, nazywała się Hip. Wcześniej przebywała w Wiosce Kotów na Kordonie, u Wilka. A Zaton, to nie Kordon, tam jest taki cichy zakątek - biegają tam nibypsy, pijawki, a i na chimerę można się natknąć. Zginęła by beze mnie, ale nauczyłem ją wszystkiego. Mieliśmy raz ze sobą dwóch głupków na polowaniu, byli nawaleni jak szpadle to i wynik polowania był żałosny. Chimery zasadziły sie na nas - chimeryja przepędziłem, ale jednego z nich - Krab się nazywał, wydaje mi się że już się nie podniesie. jup_b25_story_controller: Najemniczce Panterze wiele razy pomogłem, to i ona mnie szanuje. Ona, jak wszyscy na początku, polowała na Kordonie dla Sidorowicza. Jak ją spotkałem pewnego razu to spytała mnie jak to jest w Zonie i jak zbierać te świecące kwiatuszki i żebym ją zabrał na północ, a tu nagle grzmotnęła Emisja. Choć Emisje na Kordonie to rzadkość, to się zdarzają. My przecież już prawie do Prypeci dotarliśmy. Schowaliśmy się w piwnicy, a tam burery przebywały i zaatakowały nas... No na początku miałem nic nie robić. Ale wiesz jaki jestem, odwróciłem się, i rozpętałem jatkę. Krew tryskała na prawo, na lewo, minęła chwila i wszystkie burery padły. jup_b25_story_guide: Dziwisz się skąd Pantera zna te wszystkie ścieżki? To ja ją po tych ścieżkach prowadziłem, a ona namówiła mnie, abym zrobił mapy dla innych przewodników. Dla Pilota i Garika, za co do dziś mają wobec mnie dług. Stalkerów, którzy sami próbują łazić po okolicy to mi nie żal - taki mam charakter. Wkurza mnie to, że my jesteśy bezinteresowni, a wszyscy już słyszeli o schowku Pantery. Ale ja przecież mogę z niego wziąć, co tylko zechcę. jup_b25_story_oasis: Ha! Co? Chciałbyś, żeby ci pokazać gdzie jest schowek Pantery? Z wozu spadłeś czy jak?! Tak, w tym schowku jest bogactwo, niezliczone ilość! Dołożyć do niego można wszystko, ale póki co nikt nie pozwolił zabrać niczego stamtąd. Artefaktów jest tam za cały milion, ale mnie do szczęścia wystarczy tylko tuzin. Tylko niech sprawa będzie jasna - nie jęcz żeby cię zabrać gdzieś, odprowadzić gdzie indziej i tak dalej. Jest pod hasełe, to nie mam tam czego szukać, a ty tym bardziej. jup_b25_story_scientist: Haha... Nawet Monoltowcy prosili, żebym wyjawił schowek Pantery. Przysłali tu cały oddział, a ja znam ich dowódcę - Włóczęga go nazwyają. Jak nie wierzysz to na tutejszym bagnie można znaleźć i jego i jego oddział, oni tam wszyscy gdzieś siedzą bo zabłądzili. Pewnego dnia poprosili mnie, żebym zaprowadził ich do schowka Pantery. Powiedziałem mu, żeby ruszyli do Prypeci - żeby tam szukali. A tu jeszcze naukowcy mnie o pomoc prosili więc się zgodziłem -na brak kasy nie narzekają, więc czemu nie? Jedna z nich, jakaś Laborantka - oj jak ja się z nią nie lubiłem... Ciągle tylko łaziła za mną i dopytywała gdzie jest ten sławny schowek Pantery... jup_b25_story_zaton: A jeśli ktoś mówi o mnie bzdury, to niech zapamięta swój najlepszy dzień w Zonie, bo ja nie chowam urazy. Od razu wyjaśnię, kim jest Flint, i kuli nie pożałuję jeśli ktoś powie, że Flint kłamie.