Skocz do zawartości

apg2312

Elitarni
  • Postów

    1824
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    45

Treść opublikowana przez apg2312

  1. Taaaa...ludzkość będzie ramię w ramię walczyć wspólnie z Przymierzem z tym nowym wrogiem, ale że będą przegrywać, Master Chief i Makee odpalą Halo, i cała historia zacznie się od nowa, no wiecie, Wielki Wybuch, Wszechświat powstanie na nowo, potem te 14 miliardów lat czekania, aż ewolucja stworzy na nowo ludzi czy inne istoty rozumne...a że samo Halo przetrwało, oczywiście z Johnem, Makee i pewnie Kwan (jest w końcu Protektorką), to cała historia zacznie się od nowa 😁😁😁 A tak serio - moim skromnym zdaniem jeśli tworzy się film/filmy czy serial na podstawie czegoś, nie wiem, książki czy gry, to albo tworzymy mniej lub bardziej wierną ekranizację (o czym tutaj nie ma mowy) albo jeśli tworzymy jakąś nową historię w danym świecie to przynajmniej powinniśmy się starać zachować ogólne zasady panujące w danym uniwersum, a samą story dajemy do napisania nie debilowatemu siostrzeńcowi (strzelam ), a komuś kto potrafi pisać interesujące scenariusze, i ma pojęcie o samym uniwersum. Mało jest takich osób ?? Pomijam już nawet poprawność polityczną, i wsadzanie wszędzie kolorowych aktorów (nie białasów), kobiet (czy są potrzebne, czy nie), gejów, transów i ogólnie całe towarzystwo spod znaku tęczowej flagi. Zdziwisz się pewnie, ale ja też nie grałem w żadne gdy z serii Halo. Ale znam ludzi, którzy grali, i serio są wkurzeni większością motywów w tym serialu. No i tym, co większość pewnie zauważyła, czyli brakiem logiki w tych dwóch sezonach. No chyba, że serial jest adresowany do osób, które nigdy w Halo nie grały ??
  2. Dla chętnych - streszczenie 2 sezonu "Halo"
  3. Dziękuję i wzajemnie 😁😁 Oczywiście też życzę wszystkim wesołych i kolorowych jajek
  4. Oby nie. Ale obawiam się, to tylko kwestia czasu... A potem jak znam życie przyjdzie czas na ekranizację "Mass Effect". Ale jest szansa, że może tego nie dożyję ??
  5. Tak wracając na chwilkę do tematu "Halo" Dzisiaj piątek, więc powinien być następny odcinek, ale nie ma. Z tego wynika logiczny wniosek, że sezon 2 skończył się ma 8 odcinku Fabuły zdradzał nie będę (napiszę tylko, że trup ściele się gęsto), ale wygląda na to, że spokojnie możemy oczekiwać na sezon 3, no, o ile opinie widzów i mało pozytywne recenzje nie zabiją tego serialu Jak na zamówienie, teraz trafiłem
  6. Bo ja wiem ?? Jako "szczęśliwy" posiadacz SkyShowTime nadrobiłem szybko pierwszy sezon, a drugi obejrzałem już na żywo I szczerze mówiąc, sezon 2 w porównaniu do 1 jest po prostu słaby. Obejrzeć oczywiście idzie, ale niekoniecznie polecam...no i jeszcze polskie tłumaczenie... W każdym razie, Makee mimo że w ostatnim odcinku 1 sezonu zginęła, żyje nadal. I też jest Demonem Streszczenie 1 sezonu :
  7. Sto lat 😁😁😁🎂🍹💥
  8. Chyba wszyscy wiedzą, co to jest Mass Effect, i nie muszę wyjaśniać. Do rzeczy - na platformie Steam dostępna jest Mass Effect Edycja Legendarna (Mass Effect, Mass Effect 2 i Mass Effect 3 + wszystkie DLC do nich) za 43, 18 zł https://store.steampowered.com/app/1328670/Mass_Effect_Edycja_legendarna/ Dostajemy grę w wersji odświeżonej, data wydania 14 maja 2021 - oryginalne ME wychodziły odpowiednio w 2008, 2010 i 2012 roku. Opis zmian jest na Steamie, jak i na Wiki https://pl.wikipedia.org/wiki/Mass_Effect:_Edycja_legendarna więc nie będę się niepotrzebnie produkował Od siebie napiszę (jako że mam i ori gry na platformie EA), że różnica jest naprawdę spora i widoczna. Gra się z przyjemnością Heh, na EA też można grę kupić w promocji https://www.ea.com/pl-pl/games/mass-effect/mass-effect-legendary-edition/buy/pc Jak kilka dni temu tam zajrzałem, to była jeszcze w standardowej cenie 269 zł 😁
  9. Sto lat 😁🎂🍹🍸
  10. apg2312

    Fora w 2023 r.

    Taaaa... Do tego płyty winylowe, magnetofony szpulowe, auta na benzynę ołowiową albo i zaprzęgi konne, muszkiety, galery i tym podobne relikty przeszłości, które długo by jeszcze można wymieniać To se juz ne vrati...
  11. Sto lat 😁💥🎂
  12. A na potrzeby własne ?? W końcu też rozgrzewa Tragiczna. No tyle, że jest to powiedzmy produkt "ekologiczny", no i jak materiały masz za darmo, no i duuuużo czasu... W końcu na bezrybiu i rak ryba. Kaloryczność takiego brykietu sporo podniosłoby nasączenie go np. przepracowanym, zużytym olejem silnikowym, ale wtedy ekologia idzie się j....ć Zresztą prawie wszystkie ewentualne dodatki, które można by rozdrobnić i wymieszać i które podniosłyby wartość opałową takiego brykietu (oprócz zużytego olej przykładowo plastik, stare opony) pochodzą z przeróbki ropy naftowej... Ale gdyby ktoś był zainteresowany zmieszanym paliwem (benzyna+ ropa), spuszczonym z omyłkowo źle zatankowanych aut, to proszę o PW. Ilość różna, czasami kilkadziesiąt, czasami kilkaset litrów miesięcznie może być do odbioru, tylko transport własny. W Trzebini jest rafineria, ale oni detalem zainteresowani nie są, gdybym taką mieszankę dostarczał cysternami, to owszem, wzięli by z pocałowaniem ręki, przedestylowali i tyle. Od razu mówię - w/wym mieszanka do aut się nie nadaje, nawet stare diesle (lata 80/90-te ub. wieku) miały opory, żeby to przepalić.
  13. Bo ja wiem ?? U mnie komputer chodzi całkiem normalnie. Nawet przy wczorajszych 36 stopniach na Śląsku. U Ciebie temperatury też nie są jakieś przesadnie wysokie, napięcia też zasadniczo w normie... Prędzej bym stawiał na zamulony system. Albo gruntowne porządki, albo reinstalacja
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.