Skocz do zawartości

uszatek

Turysta
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O uszatek

Osiągnięcia uszatek

Gość w Zonie

Gość w Zonie (1/21)

0

Reputacja

  1. Tak przy okazji dodam jakby ktoś nie zauważył że jest to nasza własna broń. :lol: Ten teren z wagonami pojawia się w "intrze" gry, to właśnie tam gdy przechodzimy z naukowcami dopada nas pierwsza emisja (i gubimy swoją broń, zresztą widać że w intrze to ją niesiemy).
  2. uszatek

    Bug?

    To chyba coś źle zrozumiałem twoje wypowiedzi, bo zdawało mi się że po wybiciu posterunku powinności twoje zadanie ciągle nie było zaliczone... I od kogo w ogóle dostałeś tego questa? (nie rozumiem co znaczy "z głupia frant")
  3. Zabawne, bo właśnie miałem się spytać o to samo co autor tematu. Niby bunkier jest zamknięty podczas ataku zombie, ale u mnie coś się zacięło i drzwi nigdy nie chciały się otworzyć... Robiłem load z poprzedniej lokacji i próbowałem kilka razy z różnym efektem - czasami się otwierały a czasami nie (z przewagą tych nie), naprawdę nie wiem od czego to zależy... Nie zdziwiłbym się gdyby to był kolejny bug, bo w Stalkerze podobnych jest cała masa. Stąd moja rada dla grających w Stalkera: instalujcie najnowszego patcha (najlepiej przed rozpoczęciem grania, bo save'y przeważnie nie są kompatybilne z różnymi wersjami), a podczas gry często róbcie save, i to nie tylko quicksave F5, ale również co jakiś czas w różnych slotach (np. w jakichś kluczowych momentach, najlepiej przynajmniej raz na lokację) - zawsze lepiej po natrafieniu na jakiegoś buga cofnąć się nawet godzinę grania do tyłu niż zaczynać wszystko od nowa. EDIT: Po kilku dalszych testach dochodzę do wniosku, że aby można było wejść do bunkra nie tylko nie może być akurat atakowany przez zombie, ale w ogóle nie może być żadnych zombie w dosyć sporym promieniu od bunkra (nawet tych których nie widać jeszcze na mapie w PDA). Wystarczy że gdzieś z zabudowań już się zbliżają i drzwi są zamknięte... (chociaż w tym moim pierwszym przypadku jestem przekonany że nie było żadnych zombie poza zabudowaniami, a mimo to były ciągle zamknięte a próbowałem przez połowę stalkerowego dnia, więc może wtedy się jakoś zabugowały...) Tak czy siak przynajmniej u mnie do bunkra można wejść właściwie jedynie od razu po wybiciu wszystkich zmierzających w stronę bunkra zombie (nawet tych co są daleko), a to nie trwa za długo, bo grupy zombie przychodzą jedna za drugą (przynajmniej u mnie).
  4. Też miałem tego buga (jeszcze w zabugowanej jak cholera wersji 1.5.01) przez co zaczynałem grę od nowa. Z tego co piszą ludzie w internecie wynika że ten bug pojawia się bardzo często. Podczas szukania o nim informacji znalazłem też jakiś plik który ponoć naprawia ten problem, wrzuciłem go na speedyshare.
  5. uszatek

    Bug?

    Jeśli chodzi o utrzymanie przejścia między Kordonem a Wysypiskiem, to po jakimś czasie Stalkerzy sami przyjdą "z rury". Jeśli zaś chodzi o cmentarzysko maszyn to był tam jakiś quest żeby pomóc obronić się Stalkerom przed Bandytami, po czym postanowili opuścić Zonę i u mnie nikt potem nie pilnował już tego obszaru, ani Stalkerzy ani Bandyci. Czytaj uważnie treść zadań które otrzymujesz... Chodziło o wyeliminowanie BANDYTÓW (sztuk 4). A znajdują się oni w tunelu pod ziemią (wejście torami kolejowymi), dlatego na mapie ich pozycja jest zbliżona do pozycji posterunku Powinności na powierzchni. Taaa... to Wysypisko jest chyba jakieś skopane. Nie dość że samemu nie da się zdobyć bazy Bandytów (zdobywasz, ale nikt ze Stalkerów nie przychodzi przejąć obszaru i w końcu Bandyci ponownie go zajmują), to jeszcze sami Bandyci czasami respawnują się jak szaleni (raz odparłem chyba z 20 ataków na pchli targ POD RZĄD -.-'). Ale gdy byłem w Agropromie Stalkerzy sami zajęli bazę Bandytów na Wysypisku... Jak widzisz nie każdy w życiu zachowuje się tak jak mówi. :lol: Masz nauczkę żeby nie dawać broni wrogom. :)
  6. Teraz już jest... po 14 dniach od opublikowania poradnika na gry-online.pl staje się on płatny (poza kilkoma pierwszymi stronami).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.