Skocz do zawartości

@rtem

Turysta
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez @rtem

  1. Grałem w Stalkera od paru ładnych lat, bardzo pokochałem - prawie - całą trylogię. A dlaczego PRAWIE całą? No bo mam problemy z Czystym Niebem, i to takie z kategorii "nie jestem pro strzelec, ale chyba nie powinno być problemów, nie?". Otóż walka w Clear Sky mnie jakoś... dziwi? W sensie w poprzednich stalkerach już z początku, po pograniu parę godzin, mniej więcej już ogarniał cieławiek jak to jeść, ale nie w Clear Sky. Z początku rozbrajał mnie śmieszny zasięg wielu broni, kiedy w SoC, czy CoP można było pistoletem wręcz snajpić, to tutaj działa to tylko na jakieś 30m. Niby logiczne, problem jest taki, że mi totalnie nie idzie z bronią długą - zwyczajnie pistolety są efektywniejsze czy to na wojsko czy na zwykłych bandytów. Ile razy miałem taką sytuację, że ulepszonym na full Chaserem, z amunicją slug, nie mogłem powalić wojskowych, bo ci pruli z automatów AK-76u jakby śpieszyli się, byleby móc już pobiec do kibla. Zwyczajnie nie mam szans na kontratak, bo z każdej strony walą, jeszcze z jaką efektywnością. Takoj więc, zapytać chciałem, czy to wina moich umiejętności, czy to z grą jest coś nie tak? Bo nie staram się być rambo jak przy pierwszym podejściu do CoP'a, staram się podchodzić powoli i zawsze się wychylać, nie stawać na rogu, a za ścianą. Tyle, że właśnie gnojki ledwo wyjdą zza ściany i po sekundzie już napieprzają, jeszcze poruszają się w taki połamany sposób, że nie mogę ich ustrzelić - nie mówiąc o tym, że muszka i szczerbinka Chasera działa mi w taki sposób, a że muszę strzelać "pod cel", a nie "w cel". Serio, amunicja slug, która w pierwszej i trzeciej części była czymś na wzór "argumentu ostatecznego", tutaj ma problem z trafieniem w cel (rozrzut pocisków mnie od zawsze śmieszył, szczegółnie w AKM/AK-76 i to na trybie pestkowania). Jeśli mógłby mi ktoś wytłumaczyć z czym ja mam tutaj problem (w sensie jak rozwiązać te frustrujące sytuacje), byłbym wdzięczny.
  2. Jest jakieś "tłumaczenie" tego moda? W polskiej czy angielskiej wersji nieco daje po oczach ten "skryptowy" język literowo-podłogowy, aż ustawiłem ruskij jazyk, by igrać biez takij artiefaktow. Wiem, że pa rusku nie potrafię (trochę wstyd, iż uczę się go już sześć lat :p). Ale coś tam ogarniam (chyba, nie wiem).
  3. Od razu powiem że z tymi misjami nie mam problemów, zastanawia mnie za to jedna rzecz. Czy przyjmowanie questów od Brodacza wpływa niejako na spawn danego artefaktu? Dla przykładu - artefakt Muszla, aktualnie poszukuję tego artefaktu w związku z osiągnięciem, stalkerzy powinni wiedzieć jakim. Otóż do rzeczy. Czasami w grach jest tak, że kiedy przyjmujesz zadanie zebrania czegoś, dla pewnej osoby - nie wiem, dajmy na to sam Zew Prypeci, misja od Sowy - musimy znaleźć trzy detektory Weles. Te zaawansowane technologicznie detektory są dość rzadkie na samym początku gry - dwa można łatwo znaleźć, chyba, jeden jest w Kopaczi, w kabinie koparki, drugi można dostać po wykonaniu zadania dla Hermana lub - także od niego - jeden kupić. Grając w STALKERa zauważyłem pewną zależność (czy coś takiego, słownik by się przydał), że często zombifikowani stalkerzy mieli przy sobie te detektory, konkretniej Ci w egzoszkieletach. Nie wiem jak to działa, ale zastanawiam się czy misje u Brodacza też tak działają - w sensie przyjmujesz misję na dany artefakt i masz większą szansę na to że pojawi się, a może nawet już jest w anomalii, taki spawn ze skryptu zadania, żeby gracz miał w ogóle szansę go znaleźć. Zgaduję że pewnie nie i zmarnowałem komuś czas, ponadto dołożyłem się do zaśmiecania forum, ale nadal mnie to ciekawi. W końcu za tymi detektorami działa jakiś skrypt, konkretniej ten odpowiadający za spawnowanie postaci z ekwipunkiem. Cóż, jeśli ktoś także się nad tym zastanawiał i może wie czy za tym coś takiego stoi to dobrze byłoby jeśli podzieli się tą informacją. To by było na tyle. W sumie to raczej zachęta do dyskusji aniżeli jakiś problem, zwykła ciekawość, chociaż mam nadzieję, że ktoś wie coś o tym więcej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.