Nowa karta graficzna

[OldMan]

@smox Widocznie jestem januszem marketingu  
Pozostanę jednak przy swoim zdaniu i MOIM zdaniem błędem jest porównywanie kart
tak "odległych" generacji jak 780 vs 1060.

2 godziny temu, smox napisał:

Uwaga - zmieniłem nazwę 550 ti na 1050 ti.

I dlatego napisałem słowa klucz:

11 godzin temu, kazik napisał:

Nie żałuj 550ti to chwyt marketingowy szyna 128bit... Nie na te czasy. Obecne minimum to 192bit. 
Co do RAM na karcie co z tego że 550ti ma dwa GB więcej skoro i tak karę ogranicza szyna 128bit.
Na 770 masz szynę 256bit  czyli dwa razy szersze gardło      

 To chyba wszystko wyjaśnia. że cały czas odnosiłem się do 550ti.

 

Edytowane 17 Lutego 2018 przez kazik

[Junx]

@Anton Gorodecki dobra okazja, ale nie mam kasy. Poczekam jeszcze trochę i być może jeszcze stanieje seria 900 , gdy będzie nowa seria od Nvidia  (ponoć marzec-kwiecień)

Mi do grania w 1080p i w 60 stałych spokojnie starczy mi do szczęścia

[pacjent1972]

16 godzin temu, apg2312 napisał:

No wiesz, różnica w poborze prądu między starszymi a nowszymi kartami jest wbrew pozorom znaczna.

By rozwiać wszelkie wątpliwości i niejasnośności w temacie zużycia energii otworzyłem temat na elektroda.pl, posłużyłem się własnym zestawem, z ponad 3 letnimi komponentami, z mega prądożerną kartą graficzną jakimi są Radeony. Założyłem jak w temacie 8 godzinne codzienne granie co w praktyce jest niemal niemożliwe, (jak dla mnie) więc moje koszty będa wynosiły jakąś 1/3 z tego co obliczył user z eletrody. 

Nawet jeśli bym zużywał tyle ile zasugerowałem w zapytaniu to koszty są banalne. Więc gdzie tutaj te "znaczne pobory i koszty z tym związane"? 43 złote na miesiąc, śmiech na sali.

Nie wspomnę o tym że mój komp to antyk, karta szrot od Radeona, mega pożeracz cennych Wattów. Przecież Nvidia to super oszczędne, najlepsze z najlepszych kart na Ziemi i w kosmosie, czym się więc martwić o zużycie energii posiadając Nvidię? 

Temat z letroda.pl: https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=17044001#17044001

 

[Mnieciu]

@pacjent1972 nie chodzi o koszta, a o problem wymiany PSU. Jakby nie patrzeć jak dajemy np. 800 za używaną kartę graficzną i jeszcze musimy dołożyć 300zł na dobry zasilacz, bo w najgorszym wypadku stary niedomaga. No to już lepiej te 1100 dać na nowszą kartę, a mniej prądożerną i odpada nam koszt zasilacza. 

[pacjent1972]

@Mnieciu Owszem, przewijał się wątek zużycia, zużycie to koszty czy nagle dbamy wszyscy o przyrodę, i tak już za późno? Wątpliwości rozwiane. 

[Mnieciu]

No i fajnie. Jakbyś miał kilka takich kart, albo zestaw z 2 pracujacy 24/7 to czuć różnicę. Tak to tylko moc naszego zasilacza jest problemem. Aczkolwiek 20zł to już 2 zgrzewki :P.