Pure Opublikowano 15 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2019 (edytowane) Pomyślałem sobie, że może ktoś w zaawansowanym stadium gry skorzysta z takiego ustawienia artów aby nie ginąć na hita od czegokolwiek i ułatwi frustrujące sytuacje w OP'ku, a tych jest aż nad to. Podkreślam, że jest on dostosowany pod poziom trudności "przeżywanie", czyli ten przed ostatni. Na każdym poziomie są ograniczenia co do odporności typu ogień, kuloodporność itd z noszonych artów. Na poziomie, którym gram wynoszą one 73. W przypadku przekroczenia tej wartości art jest zdejmowany automatycznie. Mój set jest dostosowany przede wszystkim pod kuloodporność, która jest na maxa, rozerwanie i telepatie. Według mnie te 3 resisty są najważniejsze i staram się je wymaksować. Nawet przy 60 kuloodporności, często zdarza się, że padamy na hita. Przy obecnym zestawie naprawdę ciężko o zgon z kul, chyba że są to jakieś ciężkie karabiny typu M60, a wygląda on tak... Spoiler Niestety coś za coś. Mój hero, bardzo jest podatny na wybuch i na wszelakie anomalie. Z anomaliami problemu nie ma, bo je widzimy i są statyczne, ale mogą dość łatwo nas sprowadzić do ziemi mutanty typu burery lub elektryczne chimery. Jednak w grze przeważa broń palna, a na tą będziemy bardzo odporni. Problemem też może się okazać promieniowanie, które jest właściwie wyzerowane, z lekkim naciskiem na ujemne. Także jeśli gdzieś wdepniemy to będzie bardzo powoli schodzić. Dlatego w ekwipunku cały czas ze sobą noszę 2 "kwaśne jeżozwierze" i "Elizjum", którego nie trzeba zakładać, bo sam art ma ujemne promieniowanie z noszenia go w ekwipunku. Wystarczy szybko podmienić te arty poczekać kilka sekund i jazda. Do tego wszystkiego noszę "Egzoszkielet kevlarowy NS". Są lepsze kombinezony pod względem parametrów, ale cenię tę egzę za jedną istotną rzecz. Regeneruje zdrowie w tempie ekspresowym! Przy niskim pasku stanu zdrowia gdzie już dyszymy w dosłownie minutę będziemy mieć full HP. W grze właściwie nie noszę żadnych apteczek. A jedynie parę antyradów w kryzysowej sytuacji napromieniowania pod ostrzałem, i dużo rem zestawów do pancerzy, aby nam się nie popsuł ten skarb. Co do setu broni nie będę się rozpisywał bo jest to kwestia indywidualna i każdy lubi pykać z czego innego. Ale obowiązkowo w ekwipunku noszę PTRD (czytaj petarda), i tutaj pro tip dla osób, które nienawidzą wieżyczek jak ja, i wszelkiego automatycznego szajsu typu BTR czy helikoptery, które są strasznie ciężkie do rozwalenia zwłaszcza wieżyczki bo jest ich dużo, są małe i wytrzymałe. Zapomnijcie o granatach czy rakietach. Amunicja 14,5x114 mm BS-41, której używa wspomniana wyżej broń, przemieli każde żelastwo na HITA! Osobiście byłem w pozytywnym szoku jak helikopter i btr dostały po strzale i od razu wybuchły xD To jest broń totalnego zniszczenia i must have u każdego grającego w OP. Niestety PTRD nie ma możliwości zainstalowania lunety. Ale i na to jest bardzo łatwy sposób. Bierzemy lornetkę max zoom nawet do setek metrów, ustawiamy ją środkiem na cel, zmieniamy na petardę nie ruszając myszką i pyk. Podziwiamy wybuch. To tylę z mojej strony odnoście bardzo komfortowej gry w OP 2.1. Na pewno da się jeszcze lepiej zrobić ten set, ale nie zdobyłem jeszcze takich artów. Ciekaw jestem jakie wy macie zestawy i na co zwracacie uwagę, dlatego dzielcie się wszelakimi tipami i setami w tym temacie z uwzględnieniem poziomu trudności Edytowane 15 Czerwca 2019 przez Pure 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr_Sztychowka Opublikowano 12 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2021 trochę stary temat, ale również pochwalę się własnym setem, i zrobię ci konkurencję Najpierw zacznijmy od broni. Na broń białą, biorę najczęściej szpadel, gdyż jest to chyba najtańsza broń biała, i chyba najłatwiej dostępna. Wszystko jest super w szpadlu, tylko to jest najgorsze, że zabiera to 2 sekundy do zadania ciosu, ale można się przyzwyczaić. Jak się dobrze trafi to można i szpona śmierci na minimum 2 strzały w łeb zdjąć. Następne jest pistolet i strzelba, tutaj dużo się nie będę wypowiadał, bo zmieniam sobie te bronie jak skarpetki, co mi się podoba, bo i tak rzadko to używam, i większość używa tej samej amunicji. Broń główna. Tak samo jak ty, używam PTRD, tylko że ja polecam jedno sobie zrobić, zmniejszyć wagę. Jak się odda narzędzia RKB dla Chudego, może on robić upgrade broni. Tak ja sobie zmodyfikowałem petardę. Nie dużo się zmienia, bo tylko 3 kilo mniej, ale ikonka broni wygląda o wiele egzotycznie dla mnie . Ale jako broń na jednostki naziemne, używam IL-300 Snajperski, jest to dla mnie najwygodniejsza broń do używania, duża luneta, przeciętny magazynek, mały odrzut, duża celność, tłumik i to że to jest całkowicie ZA DARMO! Również mi się to podoba, to jest bardzo oszczędna broń, jak sobie ustawię pojedynczy tryb ognia, na strzała monolitowca mogę zdjąć. Monolitowcy mają ok. 6-8 nabojów, więc mam kilka razy więcej zysku. Pancerz. Najlepszym wyborem dla mnie, od zawsze jest egzoszkielet Czarnego Doktora. Pozwala mi on na wyeleminowanie wszystkich artefaktów na leczenie, bo ten pancerz tak mnie szybko leczy że promieniowanie mnie nigdy nie zabije. Lecz promieniowanie ma ten skutek uboczny na ten moment dla mnie, że postaci mąci się w głowie. Następnym atutem jest to, że pancerz dodaje 101% do wytrzymałości, czyli jak bym miał inny egzoszkielet, musiał bym mieć jeszcze drugi inny artefakt, dodający mi wytrzymałość abym się nigdy nie męczył. Dlatego mam o jedno więcej slotu na artefakty. Teraz najważniejsze, czyli artefakty. Spoiler -Plugarstwo - dodaje więcej leczenia krwawienia, i najważniejsze, dodaje półtora metra wyższy skok. -Żyła - kilka kilo więcej udźwigu Wiedźmiński warkocz - dodaje 25% kuloodporności, ale odejmuje 35% rozerwania. Grzyb - dodaje 35% kuloodporności, ale tym razem odejmuje aż 50% od wybuchu. Elektryczny Jeżozwierz x3 - 40(120)Ki od promieniowania odejmuje, dodaje 10(30)% do telepatii, odejmuje jakieś tam, elektryczność itp, nieważne, gdyż prawdziwy stalker umie omijać anomalie . Korale Prababki Burera - 13% do kuloodporności, i trochę wybuchu, i inne skutki uboczne. Korale Babci 3x - to samo co Korale Prababki Burera, tylko że tylko 10% do kuloodporności. Kokon - 20% Zadrapanie Mech - nieskończone bieganie Plazmowa gąsienica - głównie chodzi o 2% kuloodporności, i 15% zadrapania Z czego można zauważyć, mam 100% kuloodporności z Artów. Ktoś może powiedzieć "oo masz jeszcze 60% z egzoszkieletu, czyli pociski cie leczą". Nie, OP 2.1 jest taki, że to 60% jest tylko na sztukę. gdybym miał 40% od artefaktów, to ginął bym jak komar. Na potwierdzenie, że nic mi pociski nie robią, ten screenshot został zrobiony w czasie walki z żołnierzami, i cały czas do mnie strzelali . Raczej w moim secie artefaktów nic bym nie zmieniał, bo jest prawie idealny, jeszcze kokon jest do zmiany na jakiś lepszy artefakt na zadrapanie, oraz taki, który nie zmienia mi kuloodporności. Jeśli chodzi o ekwipunek, wymienię najważniejsze rzeczy Spoiler Nóż - do odcinania części mutantów Zapasowa broń biała Rękawice - nie wiem po co teraz one mi są, kiedyś je używałem do walki, teraz one są rozwalone i bezużyteczne, jednak polecam ich używać we wczesnych fazach rozgrywki, bo są one ZA DARMO, oraz bardzo duże obrażenia zadają. PTRD-41 Oraz kilka paczek amunicji do niej Kilka sztuk zestawów remontowych do pancerzu i broni Granaty Zapasowe akumulatory (2 najlepiej i 1 w użytku) Jeżeli nie masz dobrych artefaktów na promieniowanie, piwko zawsze zmniejsza promieniowanie prawie jak wódka. Apteczki, prowiant, z 5 flaszek wódki, śpiwór(oczywiste) Z tym setem, możesz się śmiać do BTRa kiedy on do ciebie strzela. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.