Krugłow.

[DaarMoo]

Mam z nim problem. Po rozmowie, gdzie stwierdził, że mam sprawdzić bezpieczeństwo drogi, ruszyłem działać. Wytłukłem co było do wytłuczenia, ale niestety Krugłow niespodziewanie zszedł. Doszedłem do wniosku, że musiałem coś przeoczyć. No i przeoczyłem. Zombiaki udające martwych. Będąc już na wylocie lokacji, w okolicy przystanku, znacznik klienta zniknął. Znowu skonał. Przyczyną był jakiś zagubiony zombi. Ok. Zaczynam od nowa. Znowu wszystko wytłukłem. Wyczyściłem drogę do przejścia na ATP i zrobiłem sava. Krugłow był na mapie. Następnego dnia odpaliłem moda. Znacznika brak, Krugłow jest martwy. Brama na plac jest cały czas zamknięta. Nikt się nie szwenda. Nie wytrzymał 24 godzin. Tym razem padł ze smutku i tęsknoty. No więc całą procedurę powtórzyłem z tym, że sava zrobiłem stojąc przy nim. Zobaczymy. 

Następna sprawa. Po oczyszczeniu drogi w RL z Krugłowem nie ma żadnego dialogu czyli wnioskuję, że muszę oczyścić ATP, Rostok, przelecieć Limańsk i wrócić po delikwenta. U StaregoStalkera przemieszczali się razem. U mnie stoi i nic nie gada. Z drugiej strony nie mam pewności, że przebijając się przez hordy kreatur na dwóch lokacjach towarzysz Krugłow postanowi jednak rozwiązać umowę.          

[kondotier]

@DaarMoo  W Rudym Lesie Krugłow jak dobiegnie do tele na ATP, wskoczy sam w teleport. Ty za nim i dopiero na ATP będzie znów gadatliwy. Też z gadką zaczekaj i poczyść drogę. Jak wejdzie w tele na zakład Rostok, to grzecznie czeka i tym samym daje Ci czas na oczyszczenie drogi. A czyścić jest z czego. Tylko od razu z nim nie rozmawiaj. Tuż przy miejscu pojawienia atakują pijawki i świnie. Może przybłąkać się nieumarły. Idziecie lewą stroną lokacji i ją musisz wyczyścić aż do portierni. Byłeś już na Jantarze, hełm ochronny masz? Inaczej będzie ciężko. Krugłow idzie tak, że "przenika" mury, a ty musisz gnać naokoło i likwidować nieumarłych, aby się nie zatrzymywał na amen.

[DaarMoo]

Czyli muszę @kondotier zostawić Krugłowa na "chwilę" i polecieć na Jantar po psi-hełm. Kurcze, na Jantarze jest masakra. Byłem tam, chwilę, po Welesa (zadanie). 

Nie napisałem w pierwszym poście, że Krugłow cały czas stoi za tportem do MM. Droga przez RL oczyszczona, a on stoi. 

Edytowane 8 Października 2021 przez DaarMoo

[DaarMoo]

Stoi bo brama na plac jest zamknięta. Jak otworzyłem to ruszył. Takie to skomplikowane rozwiązanie. 

Ale przedtem poszedłem na ATP. Zrobiłem zaczistkę. Tak samo na Rostoku. Jakoś poradziłem sobie bez psi-hełmu. Teraz zaczynam eskortę.    

[kondotier]

@DaarMoo Jeśli nie ruszył, to dobrze. Znasz już drogę jaką będziecie przemierzać, to się nią przejdź i oczyść. A z nim musisz pogadać o jego niecnym zachowaniu w MM i dopiero o dotarciu na Jantar. A mod i tak może zrobić kawał i mimo oczyszczenia lasu, koło tej bramy przy przystanku puścić kilka pajączków. Bez grawigana lub conajmniej pistoletu grawi ciężko będzie.

Poczytałem ten Twój wpis wcześniejszy. Coś masz nie tak. Masz zapis sprzed tej pierwszej rozmowy? Zacznij grę od niego i bez rozmowy oczyść las. Brama przed szybem kopalnianym, nie przeszkadza np.pijawkom, a te mogą powstać z powinnościowców zabitych w bratobójczym ogniu.

DODANO. No to świetnie, że idzie. Jak jesteś bez hełmu z Jantaru, to na nim możesz wybrać opcję likwidacji zombich i nieumarłych przez śmigłowce. Zawsze miałem hełm, to z niej nie korzystałem.