Midgard Opublikowano 22 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2010 Przyjaciele Stalkerzy, czy są wśród was ludzie ktorzy lubią sobie snuffnąć? Ten wątek założyłem w celu dyskusji na temat tabaki, jej odmian, aromatów itd. Ja np. majbardziej lubie tabaki: Ozona Spearmint Red Bul Czarny Gawith Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The Iceman Opublikowano 22 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2010 Ja nie zamierzam aplikować sobie tego świństwa tylko po to, żeby poczuć jakiś aromat... Skutki używania tabaki: Działania tabaki nie można porównywać z zapaleniem papierosa, ponieważ człowiek nie zostaje poddany toksycznym substancjom wydzielającym się podczas palenia tytoniu (np. CO). Psychiczne: - Polepszenie nastroju. - Optymizm. - Lepsze dostrzeganie kolorów, dźwięków - wyostrzenie zmysłów. - Chwilowa euforia. - Jasność umysłu. - Przypływ siły, energii, gotowości i chęci do działania. Fizyczne: - Łzawienie i niewielki ślinotok (zaraz po przyjęciu dawki tabaki). Wprost proporcjonalne do ilości wciągniętej tabaki. - Zawroty głowy. - Rozluźnienie. - Może występować zwiększenie popędu płciowego. - Poszerzenie śluzówki - chwilowe (od 5 do 30 minut) lekarstwo na przewlekły katar. Objawy przedawkowania: - Ślinotok. - Ból głowy. - Mdłości, a w większych dawkach nawet wymioty (tylko w przypadku wielokrotnego przyjęcia sporych dawek w bardzo małych odstępach czasu po spożyciu większej ilość jedzenia). - Ból brzucha. - Zwężenie śluzówki nosa - efekt podobny do kataru - niemożność oddychania przez nos. - Ból spowodowany spływaniem tabaki do gardła. - Chwilowe otępienie (co niektórym się podoba). - Krwawienie z nosa. Uzależnienie psychiczne: - Może występować po dłuższym okresie przyjmowania. Objawy odstawienia to senność, ból głowy, złe samopoczucie. Uzależnienie fizyczne: - Może wystąpić po bardzo długim okresie przyjmowania ze względu na nikotynę zawartą w tabace, która bierze udział w procesie metabolizmu. Trochę zachęca, ale bardziej zniechęca. Jak jest w praktyce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Albert115 Opublikowano 22 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2010 Mi tak jakos nie podchodzi. Czasem wciagne od kumpla w szkole jak mam zatkany nos i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cichociemny1 Opublikowano 22 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2010 U mnie to wciągają tego bardzo dużo. Ja się w to nie bawię. Poczujesz chwilową euforię i tak dalej, a po dłuższym czasie będziesz miał dolegliwości jakieś. Poza tym musisz wydać na to kasę, bo za darmo to to nie jest. A na katar to dobry jest amoniak. :-D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Albert115 Opublikowano 22 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2010 Poczujesz chwilową euforię i tak dalej, Co za bzdura. Poplaczesz sie najwyzej bo ci sie sluzowki rozluznia od tego i nic poza tym. Dobra jak masz zatkany nos czasami i nic wiecej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cichociemny1 Opublikowano 22 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2010 Psychiczne: - Polepszenie nastroju. - Optymizm. - Lepsze dostrzeganie kolorów, dźwięków - wyostrzenie zmysłów. - Chwilowa euforia. - Jasność umysłu. - Przypływ siły, energii, gotowości i chęci do działania. Korzystałem z tego źródła z tą euforią, ale do końca nie wiem jak to jest, bo nie brałem, ale jak koledzy biorą to się cieszą i zawsze mówią: aaaa , ale dobre. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Najemnik32 Opublikowano 23 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2010 Powiem tyle. Rzecz zachęca swoimi plusami, ale minusy takie jak uzależnienie mnie jak najbardziej odrzucają, uzależnienie od kofeiny mi jak najbardziej wystarcza, a i tak ciężko mi się go pozbyć. Gdyby tabaka nie uzależniała, z chęcią bym spróbował. No ale... Uzależnienie fizyczne: - Może wystąpić po bardzo długim okresie przyjmowania ze względu na nikotynę zawartą w tabace, która bierze udział w procesie metabolizmu. Wiadomo, że jeśli coś nam się podoba, to ciężko z tego zrezygnować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Midgard Opublikowano 23 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2010 Ale powiem wam że Tabaka wcale tak nie uzaleznia, ja wciągam od 3 lat ale z przerwami (nie datego że musze, nie mam ochoty), poza tym pamiętajmy że Tabaka jest tytoniem arystokracji :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The Iceman Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Kupiłem dzisiaj dla spróbowania tabakę GLETSCHER PRISE Snuff. Aromat lodowo-miętowy, czyli klasyk. Wciągnąłem szczyptę i co? Trochę przeczyścił mi się nos, gardło strasznie mnie boli (przed zażyciem tabaki było inaczej) i to wszystko. Następnym razem kupię coś lepszego - lubię wanilię. Na odwrocie tabakiery oczywiście napisane jest: "Ten wyrób tytoniowy może zaszkodzić Twojemu zdrowiu i powoduje uzależnienie.". Ciotka wzięła to za narkotyk, ale szybko jej wytłumaczyłem o co chodzi :-D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi