danieldino Opublikowano 2 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2010 Naukowcy ostrzegają, że negatywne skutki awarii reaktora atomowego w Czarnobylu mogą być niedoceniane. Najnowsze badania wykazują, że efekty katastrofy są wręcz przytłaczające. Liczba zwierząt w bezpośredniej strefie skażenia wciąż maleje. Co więcej, naukowcy znajdują coraz więcej świń z wysokim poziomem radioaktywnego izotopu cezu. Odkrycia te zbiegają się w czasie z danymi na temat rosnącej umieralności noworodków na Ukrainie i Białorusi - donosi dziennik pravda.ru. W kwietniu tego roku amerykański doktor Wladimir Wertelecki opublikował rezultaty zakrojonego na szeroką skalę badania. Dane wykazują, iż ilość noworodków z wadami wrodzonymi na Ukrainie wciąż wzrasta, szczególnie w środkowej części kraju. Eksperci tłumacza, że prawdopodobnie jest to efekt małych dawek promieniowania radioaktywnego w środowisku. "Oficjalne stanowisko głosi, że Czarnobyl i wrodzone defekty nie są powiązane. To stanowisko powinno być jak najszybciej zrewidowane" twierdzi Wertelecki. Przypomnijmy, że katastrofa w Czarnobylu, położonym na terenie dzisiejszej Ukrainy, miała miejsce w 1986 roku. Szacuje się, iż wyzwolone wtedy promieniowanie radioaktywne było około 200 razy większe niż moc bomb zrzuconych na Hiroszimę i Nagasaki razem wziętych. Wybuch i pożar w efekcie awarii reaktora spowodowały powstanie gigantycznej radioaktywnej chmury, która okryła całą Europę. Z terenów skażonych ewakuowano ponad 350 tysięcy osób. Wiele lat później, organizacje UNO, WHO i IAEA wspomogły rządy Rosji, Białorusi i Ukrainy tworząc tak zwane Forum Czarnobyla. Nowy twór miał zajmować się badaniami na temat wpływu katastrofy na środowisko naturalne. Wyniki wieloletnich badań opublikowano w 2006 roku. Śledztwo wykazało, że w efekcie awarii reaktora bezpośrednią śmierć odniosło 56 osób, a kolejne 4000 ludzi zginęło w wyniku choroby popromiennej. Wiele osób nie zgadzało się jednak z tymi doniesieniami. Uważano, że wpływ katastrofy jest w nich niedoceniany. Szczególnej krytyce poddawano obecność w śledztwie Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (IAEA), której zadaniem jest propagowanie użycia energii nuklearnej w praktykach cywilnych. Alternatywne badania również wykazywały, że efekty katastrofy mogą być znacznie bardziej dramatyczne. TORCH, raport opublikowany w 2006 przez brytyjskich naukowców Iana Fairlie oraz Davida Sumnera, wykazywał wyjątkowo szkodliwe skutki małych dawek promieniowania. Wskazywano również na negatywny efekt tak zwanego promieniowania wewnętrznego, powstałego w efekcie konsumpcji skażonego pożywienia. Ostatnie badania Międzynarodowej Agencji Badań Nad Rakiem (IARC) również wykazują liczne błędy w oszacowaniach Forum Czarnobyla. IARC oszacowała liczbę zgonów związanych z awarią reaktora na 16 tysięcy. Tymczasem Rosyjska Akademia Nauk mówi o 140 000 ofiar na Ukrainie i Białorusi i ponad 60 000 w Rosji. Niektóre dane wskazują zaś nawet na liczbę 500 000 zgonów. Lekarze z Ukrainy i Białorusi są przerażeni wciąż wzrastającą liczbą pacjentów chorych na raka. Nie mają wątpliwości, że winna jest katastrofa w Czarnobylu. "Dane z UN i IAEA nie zgadzają się z informacjami z innych agencji na temat ilości chorych na nowotwory" twierdzi Roksana Kostikov, lekarz ze Szpitala Dziecięcego w Mińsku. Według pani doktor bardziej wiarygodne oszacowania to owe 16 000 zgonów prognozowanych przez IARC. Najnowsze dane są bodźcem do działania dla organizacji sprzeciwiających się użyciu energii nuklearnej. "Czarnobyl to problem, który nie zniknie w ciągu paru lat. Będzie dokuczał nam przez stulecia" twierdzi Rianne Teulel z Greenpeace. żródło: www.wp.plżródło: www.wp.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.