Zadanie - Karabin Gaussa.

[danieldino]

Ja mam pytanie chłopaki. Jak dochodzimy do Prypeci ze swoim oddziałem to mamy pierwsze zadanie aby wyruszyć do szpitala z żołnierzami. I ty się nasuwa treść pytania. Co zrobić aby wszyscy przeżyli ? Zawsze zostawałem sam chociaż raz udało mi się 2 uratować. Da się ich zrobić nieśmiertelnymi czy coś ?

[Junx]

Niestety tak ma być. Po powrocie do bazy informujesz Kowalskiego, że wszyscy zginęli.

[danieldino]

Niestety tylko dwóch przeżyło a pozostałych dwóch zginęło ; ) Dzięki ; )

[monolit1500]

Żeby wszyscy przeżyli ... Hmm.. po pierwsze trzeba posiadać dobrą broń. Po drugie po kolei "Jak leci" zabijać wszystko co jest wrogie :) trzeba zaczekać aż wszyscy wejdą do budynku i wtedy jak Monolitowcy zaczną się pojawiać szybko ich zacząć zabijać i ustawiać się tak żeby sobą zasłonić żołnierzy.

[Junx]

Kilka rad żeby przeżyli: 1. Dobra broń (pod kątem snajperki) 2. Pancerz też by można lepszy mieć 3. Szybkie i celne oko :) Jak te warunki spełnisz to nie ma możliwości żeby ktoś ci zginął, 5-6 naboi na każdego w głowę i dasz radę :)

[Ptachu]

Ja ten patrol 3 świrów zawsze z RPG-a rozwalałem . Potem z Wał-a dostawał w łeb ich master świr z Gausem . Szybki demontaż PSO, amuniacja PAB i pieriot do drugiego budyku przez skwer ! Kul dostawałem zawsze tone ale i moi żyli długo i szczęśliwie . Pamiętam że Mrozow zawsze ginie bo tak jest fabuła zaplanowana . 2 do 3 przeżywało.

[InnyParagon]

Mi się wydaje że tam wszyscy nie mogą przeżyć bo po akcji słychać przez radio że ktoś nie odpowiada.Ale nie spotkałem się z czymś takim że wszyscy zginęli wydaje mi się że ten Wojskowy snajper ginie