ƉƐϼД Opublikowano 13 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2011 Unreal jest komputerową grą FPS, wyprodukowaną przez Epic Games, a wydaną przez GT Interactive. Polskim dystrybutorem jest Licomp Empik Multimedia. Gra jest oparta na stworzonym przez Tima Sweeney'a silniku Unreal Engine, który był także (w dalszych wersjach lub generacjach rozwojowych) użyty we wszystkich odsłonach serii Unreal. Dotychczas ukazał się Unreal II: The Awakening oraz 4 części serii Unreal Tournament - sieciowego FPS'a w uniwersum Unreal. W momencie wydania jego bezpośrednim konkurentem był Quake II wydany w listopadzie roku 1997. Gra została zaprojektowana w głównej mierze przez Cliffa Bleszinskiego. Wielu graczom zapadła w pamięci w związku z rewolucyjnymi wówczas rozwiązaniami graficznymi oraz niepowtarzalnym klimatem. Często krytykowano słaby tryb multiplayer, co twórcy gry zrekompensowali wydając rok później grę Unreal Tournament. W 1999 roku został wydany dodatek o nazwie Unreal: Return to Na Pali, dodający kolejne misje do trybu singleplayer. Fabuła Akcja gry zaczyna się na skraju Drogi Mlecznej w nieznanej otchłani kosmosu. Sektor w większości niezbadany przez poszerzające się ludzkie imperium. W stronę układu planetarnego leci statek UMS Vortex Rikers, którego zadaniem jest dowieźć skazańców na księżyce więzienne. U krańca lotu statkiem rzucają silne wstrząsy. Bohater kierowany przez gracza - więzień UMS nr. 849 - podczas całego zajścia uderzony jest mocno w głowę i mdleje. Gdy się budzi, jego życie zmienia się diametralnie. Statek jest poważnie uszkodzony i sam gmach sypie się, nieuchronnie zbliżając wrak do stanu całkowitego zniszczenia. Wszędzie wokół znajdują się martwe ciała, zaś większość z nich ma na sobie ślady szponów. Główna postać przez chwilę cieszy się, iż przestała być więźniem. Po trudach, jakie towarzyszyły opuszczeniu statku, zobaczył, iż znajduje się na planecie o klimacie podobnym do ziemskiego. Nie ma pojęcia, gdzie się znajduje, ani dlaczego się rozbili. Wie natomiast, że to nie może być przypadek i udaje się w głąb lądu w poszukiwaniu prawdy. Więzień, który myślał, iż jest wolny, staje się ponownie więźniem - więźniem planety obdarzonej nazwą Na Pali przez tubylczą nację czterorękich, szaroskórych Nali, uciemiężonych przez agresywną rasę Skaarj. Silnik gry Kiedy opracowywany przeszło 3 lata Unreal Engine ujrzał światło dzienne, wiele firm, aby przyspieszyć produkcję własnych gier wykupiło licencję na jego użytkowanie. Został on wykorzystany m.in. w takich produkcjach jak: Star Trek: Deep Space 9: The Fallen, Deus Ex czy Clive Baker's Undying. Unreal Engine jest dostępny na platformy Microsoft Windows, Mac OS, Mac OS X, GNU/Linux, Sony PlayStation 2, Microsoft Xbox, Nintendo GameCube oraz Sega Dreamcast. Z mojej strony gra warta polecenia zawiera maga super klimat ! ze strony graficznej na 2011r nie fascynuje ale za to jest co pozwiedzać, gra niczym nie podobna do stalkera ale to nic... W tej grze najbardziej mi się podoba ścieżka dźwiękowa totalny 8 bitowy klimat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papaczos Opublikowano 13 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2011 Ehem, no nie wiem co powiedzieć. W 1997 roku kupiłem z powodu tej gry akcelerator graficzny. Jest to jedna z najlepszych wczesnych (a może i wszyskich)pozycji FPS, w jakie kiedykolwiek grałem. Z całą pewnością jest to SURVIVAL z elementami HORRORU, ale na pewno nie jest to pozycja POST-APOKALIPTYCZNA. Ot, rozbija się statek-więzienie wiozący Cię na docelowa planetę, gdzie masz odbyc docelowy wyrok. Tak się składa, że planeta, na której rozbił się ów statek, została podbita przez rasę SKAARJ, głównie z powodu jej bogactw naturalnych. Niedobrzy, Predatoro-Podobni Skaarjowie, gnębią i wykorzystują do pracy zamieszkującą planetę ludność NALI. Tu wkraczasz TY i młócisz niemilców. Piękna grafika (nawet po dziś dzień), niebanalna fabuła. Super gra. Ale niestety nie ma ona nic wspólnego z post-apokalipsą. PS: Nie działają mi emotikonki, dlaczego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ƉƐϼД Opublikowano 14 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 Ehem, no nie wiem co powiedzieć. W 1997 roku kupiłem z powodu tej gry akcelerator graficzny. Jest to jedna z najlepszych wczesnych (a może i wszyskich)pozycji FPS, w jakie kiedykolwiek grałem. Z całą pewnością jest to SURVIVAL z elementami HORRORU, ale na pewno nie jest to pozycja POST-APOKALIPTYCZNA. Ot, rozbija się statek-więzienie wiozący Cię na docelowa planetę, gdzie masz odbyc docelowy wyrok. Tak się składa, że planeta, na której rozbił się ów statek, została podbita przez rasę SKAARJ, głównie z powodu jej bogactw naturalnych. Niedobrzy, Predatoro-Podobni Skaarjowie, gnębią i wykorzystują do pracy zamieszkującą planetę ludność NALI. Tu wkraczasz TY i młócisz niemilców. Piękna grafika (nawet po dziś dzień), niebanalna fabuła. Super gra. Ale niestety nie ma ona nic wspólnego z post-apokalipsą. Tak zgadzam sie z tobą ale musiałem to napisac bo gra warta polecena . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WeteranMonolit Opublikowano 2 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2012 Unreal... Meh, kiedyś to robili gry. Grałem w te wakacje, do momentu aż się gdzieś zaciąłem i przyznam, że bardzo mi się podobało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papaczos Opublikowano 2 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2012 No bo właśnie kiedyś robili gry świetne, ale trudne i niektórzy się zacinali. Ja przeszedłem Unreala do końca, ale też pamiętam ze dwa "przestoje" gdzie musiałem pogłówkować, co dalej robić...Jak nie razi Cię trochę pikselowata grafa, to kup sobie grę BLOOD (tylko jedynkę, dwójki broń Boże nie kupuj), wtedy zobaczysz naprawdę klimatyczną i trudną gierkę. Jest dostępna na gog.com za chyba 4-5 dolarów (zawiera 2 dodatki i nazywa się One Unit Whole Blood). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WeteranMonolit Opublikowano 2 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2012 Wiesz, ja gram z uśmiechem w Dooma i Wolfensteina od 10 lat, grafika mi lata od dawna, byle szło rozczytać, o co się rozchodzi (czołem, Buggerfallu) :P. Blooda kiedyś spróbuję, jak dorwę. 15 złotych za moją rówieśniczkę? Niezbyt mi to przy moim budżecie pasuje, ale przemyślę ;). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.