Problem z Merlinem

[jurek48]

Mam kłopot z Merlinem.Nie mogę go zabić.Kilka razy podchodziłem i ani razu go nie położyłem.Za każdym razem kule przez niego przechodzą nie robiąc mu krzywdy. // Strzelam z broni z trzema specjalnymi nabojami i nie ma żadnego efektu.W starszej wersji TŚ 2 jeden strzał i koleś leży i nie mogę dalej grać. Proszę o pomoc.

[kobal]

To jest update a nie nowa historia. Jest poprawiona parę błedów, jest dodanych kilka zadań, podobno jest zmienione zakończenie, jest dodanych kilka drobiazgów, ale to ciągle znane Tajne Ścieżki 2, tyle że wersja finalna. Jurek48, sprecyzuj o co ci chodzi z tym strzelaniem bo nie jarzę. Broń nie strzela? słaba skuteczność?

[korn06]

@jurek48- zmieniałeś coś w plikach? Zazwyczaj trzeba cofnąć kilka sejwów.

[jurek48]

Idę do felczera,mówię mu że Merlin kazał go zabić.Dostaję obrzyna z trzema specjalnymi trzema nabojami od Felczera,aby zabić Merlina.Gdy strzelam do niego nic się nie dzieje i skubaniec żyje dalej.Ucieka i znika w murze budynku.Spróbuję się cofnąć do wcześniejszych sejwów i się zobaczy.Może to coś pomorze.

[LordDino]

Używasz tej specjalnej amunicji, a broni też? On z tego co pamiętam daje nam też pukawkę jednostrzałową. Kilka słów na temat rozgrywki: Fajnie się gra w niego jak już się raz przeszło wsio szybciej idzie, ponadto coś się strasznie szybko wgrywają sejwy jestem pod miłym wrażeniem, a handel ze stalkerami to już zupełny odjazd.

[jurek48]

Tak użyłem tej specjalnej amunicji i broni też,tylko że to nic nie dało.Po kilku próbach strzeliłem tylko raz wyciągnąłem saigę ze zwiększonym magazynkiem na 20 naboi wywaliłem do Merlina blisko cztery magazynki i zawodnik padł jak pies Pluto.Gram dalej.Wydaje mi się,że nie powinno tak być ale cóż Zona rządzi.

[jerczi]

U mnie ostatni trzeci strzał położył Marvina.... :thumbsup:

[kobal]

A u mnie pierwszy, jak też za każdym razem czy to było TŚ1, TŚ2 czy update final. Podchodzę do wagonika, wychylam się przez drzwi i pakuję headshota w głowę. I nie ma mocnych :)

[jalkavaki]

Witam. Mam problem z Merlinem, a konkretnie z ostatnim manuskryptem (tam gdzie trzeba przeskoczyć z jednego dachu wieżowca na drugi, niższy). Otóż postać moja, mimo rozbiegu nie przeskakuje. W poprzednich wersjach nie było najmniejszego problemu, a tutaj ZONK. Czy ktoś miał podobny problem?

[kobal]

Pierwsze słyszę, a tak normalnie to skok działa ? Może jakiś paproch ci pod odpowiedni klawisz w klawiaturze się dostał. Albo coś kombinowałeś z actor.ltx, Hę?

[jalkavaki]

W pliku nic nie kombinowałem, a spacja działa normalnie, postać podskakuje.

[kobal]

Ja zawsze się rozpędzam po tym murku na krawędzi dachu, w ten sposób nie muszę za wiele kombinować. Jakby co, wstaw sejwa, lub wyślij na kobal@interia.eu Mam jeszcze update final na dysku, mogę zobaczyć u siebie co z tym skakaniem po dachach.

[jalkavaki]

Też właśnie zawsze brałem rozpęd po tym murku, hop i jest na drugim dachu. A teraz lipa, ląduję najdalej na tym wystającym gzymsie. Maila już wysyłam. EDIT: też macie w config/creatures takie pliki jak: actor ORIG, m_army ORIG, m_fraction ORIG itd? Praktycznie do każdego pliku jest taki sam z dopiskiem ORIG.

Edytowane 24 Czerwca 2012 przez jalkavaki

[kobal]

Przeskoczyłem ci tę przepaść :thumbsup: Odnośnie tych wpisów w config / creatures, u mnie nic takiego nie ma. Skąd wziąłeś pliki moda?

[jalkavaki]

Wszystko stąd ściągałem. Pliki były chyba w dodatkach. Pokasuje je i zobaczę czy to coś dało. Edit: wywaliłem plik actor.ltx zostawiając tylko acto rORIG.ltx i nagle spadł udźwig do 60 kg (tewraz mam 90) ale za to bez problemu przeskoczyłem.Te pliki zmjieniaja się w dodatku o wrednych NPCach.

Edytowane 24 Czerwca 2012 przez jalkavaki

[kobal]

Tu raczej trzeba by na nowo gamedatę postawić, a jak chcesz usuwać, to musiałbyś zostawić pliki z dopiskiem "orig" to zapewne czyste pliki moda, przed poprawkami. Oczywiście ten dopisek trzeba usunąć. Pewnie skusiłeś się na jakiś hardcorowy dodatek obniżający staty gracza, miedzy innymi długość skoku. Pewnie i w innych plikach będą poprawki. Jak postawisz nową gamedatę nie powinieneś mieć kłopotów. Mi twój sejw zaskoczył bez problemów.

[jalkavaki]

Dokładnie, wgrałem dodatek utrudniający życie. Teraz zrobie to samo ino zostawię długość skoku taka jak powinna być. Plik ORIG działa bez zmiany nazwy, ot ciekawostka ;)

[kobal]

Albo gra traktuje że go nie ma i wykorzystuje ten z podstawki. Dziwne to dla mnie, bo sprawdziłem ten dodatek i akurat skok powinien być dłuższy. Cóź, Zona po prostu. Nie takie dziwy się działy :yes:

[jalkavaki]

Chyba znalazłem w czym problem był. W tym dodatku "Niebezpieczni NPC" prędkość sprintu była mniejsza niż w oryginale i dlatego Striełok nie mógł się rozpędzić aby pokonać przepaść. Po zmianie na oryginalną wartość skok udał się :-) Dzięki za pomoc. EDIT: Kobal, grałeś z tym dodatkiem i miałeś dłuższy skok? Moiżesz podesłać swój plik actor.ltx z tego dodatku?

Edytowane 24 Czerwca 2012 przez jalkavaki

[kobal]

Nie, z zasady nie instaluję takich poprawek. Ale ściągnąłem go i porównałem actor.ltx z oryginalnym plikiem w WinMerge, stąd mi wyszło, że skoczność jest podwyższona.

[jalkavaki]

Dziwne, zrobiłem dokładnie to samo i wyszło, że wszelakie "jump" były identyczne a różniły się bieg, sprint, climb (od czego to? wchodzenie po drabinie?) kucnięcie itp.

[kobal]

climb_coef to właśnie zdaje się parametr odpowiedzialny za wysokość skoku. A jak się wyżej odbijesz to i powinieneś dalej polecieć. Tak przynajmniej myślę, nigdy nie byłem mocny w tych parametrach. Do pełnego szczęścia zawsze wystarczała mi modyfikacja udźwigu. Innych rzeczy nigdy nie zmieniałem.

[JARO19]

Witam,ja mam troszkę inny problem,ale nie chciałem tworzyć nowego tematu.Mianowicie chodzi mi o Fanata jestem już po odbiciu wioski z rąk bandytów i rozmawiam z Fanatem i jest taka opcja dialogowa.Striełok do Fanata;witaj ,co chciałeś oh,głowa mi pęka,nie masz czegoś?Poczekaj,zaraz przyniosę i pytanko o co chodzi Fanatowi,co mam mu przynieść z góry dziękuję za odpowiedż.

[smox]

O ile pamięć mnie nie myli, to chodzi o wódkę (na kaca).

[JARO19]

Hmm,z wódką sprawdzałem i nic, z tym napojem energetycznym też, więc to chyba nie to.