Skocz do zawartości

Megabox jeszcze w tym roku. Koncerny muzyczne załatwiają ''kilera''


Rekomendowane odpowiedzi

Megabox jeszcze w tym roku. Koncerny muzyczne chyba się wściekną

Ekscentryczny Kim Dotcom szykuje rewanż. Jeszcze w tym roku koncerny muzyczne, a konkretnie wielkie wytwórnie mogą mieć potrzebę zamówienia sporych ilości środków zwalczających ból głowy. Kim Dotcom, twórca słynnego serwisu MegaUpload, nie składa broni i podtrzymuje swoje deklaracje o tym, że uruchomi nowy serwis - tym razem skupiony przede wszystkim wokół muzyki.

Najnowszy wpis Dotcoma na Twitterze nie pozostawia wątpliwości. "Wiem na co wszyscy czekacie. Nadchodzi. W tym roku. Obiecuję. Większy. Lepszy. Szybszy. 100-procentowo bezpieczny i niepowstrzymywalny". Megabox, bo o tym właśnie projekcie mowa, ma zostać uruchomiony jeszcze przed końcem bieżącego roku.

Jeżeli komuś nazwa Megabox wydaje się znajoma, to nie myli się. Kim Dotcom planował nowy projekt od długiego czasu, ale gdy plany okazały się być bliskie realizacji, zupełnie "przypadkiem" wielkie koncerny muzyczne, przy współpracy z amerykańskim FBI, doprowadziły do zamknięcia popularnego serwisu MegaUpload, zapewniającego możliwość przechowywania i udostępniania plików, z wykorzystaniem zewnętrznych serwerów.

Amerykański wymiar sprawiedliwości od samego początku jednak ma poważne problemy z osądzeniem Dotcoma. W jego sprawie pojawiało się już sporo kontrowersji. Wśród nich można wymienić na przykład nielegalne nakazy zabezpieczania materiałów dowodowych. FBI z drugiej strony utrudnia adwokatom Dotcoma dostęp do materiałów, dzięki czemu mogliby oni przygotować stosowną linię obrony swojego klienta.

W czasie gdy Kim Dotcom mierzy się z oskarżeniami związanymi z serwisem MegaUpload, sam szykuje swój drugi projekt. Od wielu miesięcy mówi się, że to właśnie projekt MegaBox przelał czarę goryczy i wystraszone jego potencjalnym sukcesem, wielkie koncerny muzyczne doprowadziły do zamknięcia serwisu MegaUpload i postawienia jego twórcy przed sądem - jeszcze zanim ten zdąży uruchomić MegaBox.

Dlaczego MegaBox miałby być tak piekącą w oczy solą dla koncernów muzycznych? Tylko i wyłącznie dlatego, że jego model biznesowy całkowicie wyklucza ich z udziału w zyskach. MegaBox ma być serwisem, poprzez który twórcy z branży muzycznej będą mogli sprzedawać swoje utwory bezpośrednio konsumentom. Jedynym pośrednikiem będzie sam serwis Dotcoma. Jeśli jeszcze ktoś się nie domyślił to podpowiadamy, że od kupki pieniędzy odcięte zostałyby też wszelkie organizacje zrzeszające muzyków oraz te, które twierdzą że w imieniu twórców walczą z piractwem.

MegaBox ma być odpowiedzią na oczekiwania tych twórców, którzy nie mają ochoty wbijać się w skostniały system biznesu muzycznego, którego głównym zadaniem nie jest przynoszenie zysków twórcom, a wielkim koncernom. MegaBox, co bardzo ważne, ma gwarantować każdemu twórcy aż 90-procentowy udział kwotowy w sprzedaży. Oznacza to, że serwis Dotcoma od każdego utworu czy albumu weźmie 10% jego wartości, a cała reszta trafi do twórcy lub twórców.

Jeszcze ważniejsze jest to, że w ramach MegaBoksa działać będzie usługa MegaKey, dzięki której nawet ci twórcy, którzy będą udostępniać swoją muzykę za darmo konsumentom, będą mogli być wynagradzani przez sam serwis. Kim Dotcom zapewnia, że taki model biznesowy został już przetestowany na ponad milionie użytkowników i okazał się działać bardzo dobrze.

Otwartym pozostaje pytanie o to, jak na MegaBox zareagują koncerny muzyczne. Do nowego modelu biznesowego mogą dołączyć nie tylko amatorzy, ale nawet jakieś znane gwiazdy. Wystarczy bowiem jedna cegiełka, która wypadnie z pięknego fundamentu finansów wytwórni, a za nią polecą inne.

Źródło: Twitter, Reuters

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.