Fallout temat ogólny

[Gandalf71]

Jeśli jesteście ciekawi co zostało wycięte z Fallout New Vegas,to zapoznajcie się z tym - http://jul.rustedlogic.net/thread.php?id=15410

(W dział Fallout New Vegas mody,wrzucę linki do modów przywracających część wyciętej zawartości)

[czernobyl10]

Wcześniej nie miałem okazji zagrać w Fallouta. Obecnie zacząłem grać w F3 i klimat gry jest świetny, to taki amerykański stalker. Obecnie to tylko 8 godzin rozrywki a świat do odkrycia jest ogromy i wielka ilosc zadań do realizacji. Porównujac F3 do stalkera to w tej grze walka jest duzo trudniejsza niz w stalkerze choc system jest swietnie pomyslany, wybieramy partie ciała i ognia ale nie zawsze przeciwnik pada. Dla mnie ta gra jest świetna, klasyka. Nie wypowiadam się na temat wcześniejszych części cyklu ponieważ w tamte nie grałem.

Na koncie steam mam nie ruszane Fallout NV, czeka do zagrania.

Edytowane 18 Marca 2013 przez czernobyl10

[dopyl]

Fallout NV, czeka do zagrania.

 

Grałem,podobne do trójki akcja dzieje sie na obszarach pustynnych,(2271 rok chyba )super klimat. Świetna gierka tylko za krótka :P

[Agrael]

Fallout to Fallout, dobra gra. Czernobyl10 dobrze napisał, to taki można powiedzieć amerykański stalker. Fallout 1 i 2 (Tactics też) to legendy, warte zagrania. F3..no cóż, sporo mi się w nim nie spodobało, no ale koniec końców plusy przewyższają. A NV..hmm, jakoś lepiej mi się grało niż w trójeczkę, może ze względu że w końcu doczekałem się Legionu Cezara. 

Ale jedyne czego nie zapomnę to zrujnowany Waszyngton w Fallout 3, niestety.. NV to już tylko piasek. 

[kfiat]

Grałem we wszystkie części Fallouta, dla mnie najlepszą częścią zawsze pozostanie dwójka. Fakt, grafika już trochę kole w oczy, ale społeczność modderów działa prężnie i z modem Restoration F2 znów nabiera rumieńców :thumbsup: Fallout 3 wg mnie dużo lepszy od NV, klimat bardziej mi pasuje, taki "ciężki" szczególnie z DLC "the pitt".

[nati20]

Grałam w trójkę tylko ale klimat mi się bardzo podobał. Dodatki też przeszłam i każdy miał coś fajnego. U obcych fajne bronie, w dziurze klimat i zadanie na sztabki, BS i OA rozgrywką. Najmniej podobał mi się dodatek point lockout czy jakiś tak to się pisze. Trochę nudziły mnie te bagna. Co mi się podobało w podstawce- figurki, włamy do sejfów i skrzynek, zbieranie broni (wszystkie lepsze chomikowałam w domu w megatonie) kolekcjonowanie i dobór umiejętności, perków (tylko czekałam na kolejny poziom by coś wybrać i na perki z zadań) nasz czworonogi przyjaciel (często się o niego bałam i przy zmasowanym ataku zostawiałam go gdzieś na uboczu) dialogi 3doga, wybór między dobrem i złem ( byłam dobrą postacią ale te złe wybory zawsze kusiły- raz dokonałam złego wyboru w misji z androidem, poprowadziłam fabule tak że dostałam broń i perka zamiast jednego z dwóch) odkrywanie miejsc na mapie i późniejsze teleportacje (bardzo wygodne) hmm chyba zagram jeszcze raz bo kusi mnie wysadzenie megatony. Były też inne rzeczy co mi się podobały ale nie przychodzą mi już do głowy.

Edytowane 20 Marca 2013 przez nati20

[Agrael]

Jeżeli chodzi o DLC do Fallout 3 to nie grałem jedynie w Mothership Zeta.

 

Dziura - Dość fajny dodatek do gry, zniszczony Pittsburgh przyciągał do siebie poszukiwacza przygód niczym magnez. Bandyci którzy rządzą tym przemysłowym miastem świetnie wpasowali się do skażonego terenu. 

 

Broken Steel - Nic nadzwyczajnego. Ale w końcu nasza postać może osiągnąć 30lvl. No i co najważniejsze przedłuża fabułę, wydaje mi się że troszkę jakby na siłę, ale nie jest źle.

 

Operacja Anchorage - W końcu śnieg w Falloucie. Fajnym pomysłem w tym dodatku było dodanie właśnie wygnańców z Bractwa Stali, całkiem ciekawą mają historię. A co do samej bitwy w Alasce to też nie najgorzej, można zobaczyć jak wyglądała w 2077 porażka skośnookich.

 

Poin Lookout - Jak dla mnie najlepszy z dodatków, ale z tego względu że uwielbiam takie rozległe bagienne tereny, czuć klimat tych wielkich moczar. Gdyby było więcej kwestów, zwłaszcza rozbudowanych, coś ala ten gul Desmond to byłoby ciekawiej. 

[czernobyl10]

Ciekawe dodatki, trzeba się będzie zaopatrzyc w wersję GOTY na obecną chwile mam samą podstawkę zakupioną za 20 zł w Biedronce.

[nati20]

Gram od kilku dni drugi raz, tym razem złą postacią. Przeszłam już większość głównych i cześć pobocznych questów. Z głównych został mi ostatni który przerwałam bo chce zanieczyścić oczyszczalnik wirusem a nie mam wykonanych wszystkich pobocznych questów i nie chce by przypadkiem któryś mi przepadł- jest jakiś quest z gulami a nie wiem jak wpłynęłaby na niego woda z wirusem. Tak czy inaczej megatona poszła z dymem, kradnę kiedy chce i co chce, mieszkam że snobami w tenpenny i choć czasem za zaliczenie zadania dostaje pozytywną karne nadal jestem wcieleniem szatana. Niekiedy zgadzam się na pozytywne rozwiązanie sprawy jeśli daje mi to coś lepszego niż w negatywnym rozwiązaniu. Jeszcze nie wiem czy wykonam dodatki ale to całym możliwe.

[czernobyl10]

Moj bohater jest pozytywny,rozprawilem sie z gigantycznymi mrowkami teraz mam problem z supermutantami w fabryce rowerow. Malo amunicji ale mam miny i sposobem musze rozwalic przeciwnikow.

[nati20]

Moja bohaterka była pozytywna w poprzednim wcieleniu ;) Warto zagrać i taką i taką. Ja zrobiłam przerwę w zadaniach i szukam figurek, 4 czy 5 jeszcze mam do zabrania. Jestem na 23 lvl i wszystkie umiejętności mam na około 90 pkt. Wybrałam perka na dodatkowy punkt z książek czego nie zrobiłam ostatnim razem i nie miałam wszystkich umiejętności maksymalnie rozwiniętych. Dodatków nie ruszałam, przerwałam zadanie z oczyszczalnikiem, aktualnie mam aktywne zadanie "trzeba im strzelać w głowy" ale że jestem zła tym razem zabije brudnego brzydkiego gula :devil:  Zbierając figurki przy okazji wezmę też zadanie od łowców niewolników z Paradise Falls i tym razem kogoś porwę :devil: najchętniej księżniczkę z Latarenki bo działa mi na nerwy ( i teraz i gdy grałam pierwszy raz)

Edytowane 15 Kwietnia 2013 przez nati20

[Agrael]

Ha.. Najbardziej denerwujące i absurdalne miejsce w Fallout 3 ? - Latarenka. Ilekroć tam zachodziłem to śmieszyło mnie to miejsce, i na swój sposób strasznie denerwowało. Post apokaliptyczny świat, gdzie przeżywa tylko najsilniejszy, ten kto ma więcej naboi w magazynku, a tu proszę.. w stołecznych pustkowiach mamy miejsce gdzie osiedliły się dzieci, nie wiem czym kierowali się twórcy, ale to nie powinno mieć miejsca w tym świecie. Te dzieciaki nie miałyby cienia szansy na przetrwanie, przy pierwszej lepszej okazji napadliby na nich bandyci którzy sprzedaliby je jako niewolników albo dla zabawy nabili na pal jak to robił legion cezara w NV, supermutanty bądź nawet Enklawa pod jakimś pretekstem zniszczyła by tą śmieszną latarenkę. 

To tak jakby w stalkerze pojawiły się 15-16 latki z AK w ręku i szukały artefaktów, głupota..

[nati20]

Niby tak ale jakieś dzieci też musiały przetrwać. Ja osobiście widziałbym je tylko w takich miejscach jak megatona, rivet city i tym podobnych a nie domowe przedszkole w jaskini. Te ich zapory nie miałyby szans w realu ale gra to gra.

[Agrael]

To prawda, w Megatonie mamy sporo dzieci ( jak na tamten świat to moim zdaniem trochę ich jest ), o bezpieczniejszym miejscu jakim jest Rivet City już nie wspomnę. Dziecko z dala od kogoś dorosłego ma praktycznie zerowe szanse na przeżycie. Członkowie Bractwa Stali, którzy są szkoleni od młodych lat oraz posiadają wysoką technologię giną z rąk głupich supermutantów, a co dopiero 8 letnie dziecko w Latarence. 

 

Co do figurek to mogę pomóc, sporo się nabiegałem szukając ich, ale ja lubię takie zadania. 

[nati20]

Ja też. Miałam jednak 6 do wzięcia. Zostały 4 bo już wzięłam z paradise i z Bethesdy. Zostały mi 2 krypty, sanktuarium szponów i skład gwardii. Wiedziałam gdzie są bo ja grę złą postacią planowałam już jak grałam dobrą postacią i napisałam sobie na kartce ich lokalizacje by nie mieć problemu drugim razem i wrzuciłam do pudełka. Taa głupota blaszaków nie zna granic- niby elitarna grupa, nie biorą byle kogo a jak przychodzi co do czego wszystkich trzeba bronić bo oni tego nie potrafią. Zrobiłam zadanie z porywaniem, trochę się nagimnastykowałam żeby porwać laskę z tenpenny bez szumu- mieszkam tam i raczej nie chce konfliktów a w rivet też nie było lekko- chodzę tam na zakupy więc przyjacielskie stosunki też muszą być. Tylko czerwoną porwałam bez problemu. Muszę poszukać kogoś ze znajomych (i ich znajomych) kto ma NV. Nie mam pomysłu na kolejnego moda do stalkera i jak skończę trójkę przydałoby się coś nowego.

Edytowane 15 Kwietnia 2013 przez nati20

[Agrael]

Ogółem zadania z Paradise F. są dobrze płatne, ale to już trzeba mieć złą karmę, pamiętam nawet że jeżeli jest się złym to strażnik wpuszcza od tak i nie trzeba nic bulić. 

A co do figurek :       (Może się komuś przyda)

 

1. Siła -Megatona, a dokładnie to dom szeryfa Lucasa 

2. Percepcja -Republika Dave'a 

3. Wytrzymałość -Sanktuarium Szponów Śmierci

4. Charyzma -Krypta 108

5. Inteligencja -Rivet City 

6. Zwinność -Wysypisko

7. Szczęście -Arlington House 

8. Handel -Evergreen Mills (jest tam jedna z lepszych broni w grze, unikatowa)

9. Broń Ciężka -Fort Constantine 

10. Broń Energetyczna -Raven Rock

11. M. Wybuchowe -Stacja Przekaźnikowa WKML

12. Otwieranie Zamków -Budynek Bethesdy

13. Medycyna -Krypta 101 Biurko Ojca (Jeżeli ktoś z was zapomniał o tej figurce to się nie martwcie, w późniejszym etapie gry można wrócić do Krypty 101)

14. Broń Biała -Budynek Dunwich 

15. Naprawa -Arefu

16. Nauki Ścisłe -Krypta 106

17. Broń Lekka -Skład Gwardii Narodowej 

18. Skradanie Się -Tunel Yao Guai 

19. Retoryka -Paradise Falls 

20. Walka Wręcz -Rockopolis 

[nati20]

Dobrze pamiętasz, nie chciał mnie puścić i miałam do wyboru odpowiedź w stylu "chyba nie wiesz z kim gadasz" a on na to "spokojnie, żartowałem oczywiście wiem kim jesteś" no i ja coś takiego "mogę w końcu wejść?" No i mogłam. Większość tamtejszych łowców jak podeszłam by zacząć dialog mówiła "przepraszam już schodzę" czy coś takiego hahaha. Co do figurek chyba najciężej znaleźć w dunwich, strasznie dużo chodzenia po tym budynku. Za pierwszym razem uległam i poszukałam na yt gdzie ona jest.

Edytowane 16 Kwietnia 2013 przez nati20

[Agrael]

Ah.. Dunwich. Jedno z bardziej klimatycznych miejsc w falloucie 3 jak dla mnie, ogółem panuje tam taka dziwna aura, aż przypomniało mi się parę ciekawostek z tej gry, proponuję też poszukać i rozejrzeć się w tych miejscach, w nie jednym mi przeszły ciarki po plecach ;)

 

Z tych straszniejszych to:

-Duchy

I już nasz słynny budynek Dunwich gdzie roi się od Ghuli. W jednym z korytarzy czy tam pokoi pamiętam że nagle jest scenka. Robi się na moment biało i jakieś pięć metrów przed nami stoi mężczyzna, nagle wszystko znika i w jego miejscu pojawia się święcący ghul.

 

A teraz chyba najlepsze. Krypta 106. Dla przypomnienia jej historia jest taka że zaraz po zamknięciu samej krypty do klimatyzacji wpuszczono silne środki psychoaktywne, z tego powodu mieszkańcy oszaleli. Jak pewnie niektórzy z was pamiętają, nasz bohater ma tam zwidy i widzi coś czego po prostu niema. W jednym z korytarzy biegnie w naszą stronę dwóch ludzi po czym szybko znika iluzja. W krypcie jest także notatka którą pewnie napisał jej mieszkaniec, pisze tam o duchach. 

 

A teraz takie pomniejsze które pamiętam:

Na cmentarzu Arington jest dom, a w piwnicy ołtarz poświęcony A. Lincolnowi. Swoją drogą, broń Lincolna też jest w grze, zawsze z nią biegałem, bardzo dobra. 

 

Mad Max jak wiemy jest w podobnych klimatach co Fallout. Gdy grałem w Fallouta to szukałem unikatowych broni/zbroi. Moim ulubionym strojem był pancerz ze skóry, miał tam ciut więcej odporności na coś niż zwykły. Niestety pamięć mi szwankuje i nie pamiętam już za dobrze gdzie on był. Tak czy siak obok miejsca gdzie możemy go zwinąć jest mężczyzna o bardzo podobnym wyglądzie co Mad Max, oczywiście psa  też nie brakuje. (Są wrogo nastawieni)

 

Mr Burke dla którego wysadzamy Megatonę jest wzorowany na  Williamie Burke, seryjnym mordercą. 

 

W siedzibie Gwardii Narodowej ( chyba tam, nie jestem pewien na 100% ) jest bunkier w którym zamknęła się pewna rodzinka. Na jej ślad natrafiłem poprzez notatki porozrzucane po całych Stołecznych Pustkowiach. Oczywiście cała rodzinka is dead. Jedyne co tam ciekawego jest to zmodyfikowany ''Grubas'' ;) Fajna zabawka. 

 

Co by tu jeszcze ..

 

Nie wiem czy to ciekawostka ale gdzieś na północy są te wieże przekaźnikowe, z takim talerzem na szczycie. Są tam w środku jakieś przełączniki ale nie wiem czy da się te wierze uruchomić i jakby to skutkowało. Męczyłem się z tym i szukałem jakiś info w necie swojego czasu ale nic nie znalazłem i się poddałem.

 

Jeszcze ostatnia rzecz. Także na północy. Możemy tam usłyszeć nadawany alfabet  morsa. Rzecz jasna za chiny go nie rozszyfruję, ale gdyby komuś kiedyś się chciało ..

 

To tyle. Sam do siebie nie będę pisał, ale z kimś mogę szukać i sprawdzać mity w falloucie ;) a odkrycia zapisywać tutaj. 

[Gandalf71]

Jeśli znajdziecie się na L`enfant-Południe,to rozejrzyjcie się dokładnie a znajdziecie tam grób(kurhan).

W środku znajdziecie:"Dziennik zespołu poszukiwawczego cz.1".

Tak zaczyna się nieoznakowany quest(nie ma go w pip-boyu)-poszukiwanie Cheryl.

O co w tym chodzi:Manny Koch(z małym zespołem),szuka swej siostry Cheryl.

Do znalezienia są 4 części dziennika(podam wskazówkę-2 część jest na terminalu przy dzwiach do Strażników Reilly).

[nati20]

Ja jeszcze dodam że często można znaleźć ciała które nazywają się mel. W lokalizacji z 3 antenami nadawczymi z takimi talerzami w jednym budynku wchodząc na górę można zobaczyć unikalne szachy gdzie bandyci zastąpili bierki małymi flaszeczkami i krasnalami które normalnie są o wiele większe. Można tam też otworzyć pewne drzwi za którymi czeka nas niespodzianka- ściana z napisem f**k you- każdy wie o co chodzi. Dziś spotkałam również bandę bandytów która zabiła i obrabowała grupę enklawowców. Każdy miał coś, jeden hełm od pancerza enklawy i do tego normalny pancerz bandytów, lub pancerz enklawy i do tego maska spawalnicza i w ręce kij bejsbolowy- bardzo komicznie to wyglądało i pierwszy raz spotkałam bandytów którzy rzeczywiście okradają. W statku obcych z dodatku jest sala z mechanicznymi końmi którego można zobaczyć podczas ładowania gry i można znaleźć też pomniejszoną wersje którą można wziąć ale nic nie robi. Zapewne wielu wie że bombka z dużego miasta może dać nam szczęśliwą 8 bile która podnosi szczęście o jeden w s.p.e.c.j.a.l. jeśli jest w naszym inwentarzu. Aby ją dostać trzeba uleczyć go w klinice czerwonej a potem jeszcze uwolnić czerwoną z rąk supermutantów. No i podejść do niego ponownie (grając pierwszy raz tego nie zrobiłam) Jest tam też gorzka która się w nas podkochuje, po rozmowie można wrócić co jakiś czas do niej to coś nam da- zwykle śmieci nic ciekawego np brudna wodę lub jakieś naboje. W hubris comics w jednym z terminali jest gra tekstowa, nic jednak z niej nie wynika- znaczy się żaden profit. Oprócz tego ołtarzyka poświęconego lilincolnowi w muzeum historycznym prócz plakatu potrzebnego do zadania można znaleźć 8 przedmiotów z nim związanych, w tym wspomniany karabin. W pewnej lokalizacji koło superduper marketu w podziemiach mieszka gul fan nuka coli ubrany w strój handlarza i czapkę urodzinową... Ale nie da się z nim pogadać. By się do niego dostać trzeba przejść przez fabrykę miśków i można znaleźć 3 fajne scenki. Miski w pozycji a'la seks oralny, misiek z alkoholem i strzykawką wbitą w rękę oraz miśka ze spluwą i granatem. Wszystkie są na taśmie produkcyjnej, mam nawet screeny, zobaczę może coś wrzucę Będąc w megatonie w domu lucasa simmsa można wejść przez "sekretne" przejście w suficie na hmm sama nie wiem co to jest, jakby samolot czy coś, nic tam nie ma ciekawego ale można sobie popatrzeć. U jednego gula na stołecznych znalazłam podręcznik przetrwania moiry, nie wiem na ile dziwne to znalezisko. Znalazłam też sklep z ustawionymi pudełkami detergentu na półkach w postaci domina, dużo ich było i leciały faktycznie jak domino Robiąc zadanie tranquility lane wykonując rozkazy "dziewczynki" możemy nastraszyć mieszkańców że jesteśmy konusem rozpruwaczem który jest nawiązaniem do kuby rozpruwacza. Będąc w krypcie 108 jako że były tam laboratoria klonowania możemy spotkać mieszkańców nazywających się tak samo- gary42 lub gary25 i jedyne co potrafią mówić to.... gary W point lockout czy jakoś tak się zwie ta lokalizacja z dodatku na dnie oceanu możemy zobaczyć szkielet dinozaura W andale mieszkają 2 rodziny i jeden dziadek. Od dzieci dowiadujemy się że tata chodzi z sąsiadem do pracy do piwnicy lub starej szopy. W ich domu na górze możemy znaleźć klucze do owej piwnicy i szopy i tam zobaczyć czym się zajmują. Są kanibalami i ćwiartują tam podróżników. Wychodząc natkniemy się na czekające na nas rodziny które wiedzą że my znamy ich sekret. Można to olać i pozwolić im robić to dalej lub ich zabić i wtedy dziećmi zajmie się starzec który je "normalne" rzeczy. Do niektórych ludzi w grze (zwykle do tych którzy powiązani są z głównymi questami) można strzelać dla zabawy bo nie da rady ich zabić np do naszego tatusia można postrzelać który mówi wtedy coś w stylu "kochanie, wychowywałem cię przez 16 lat" Jeśli coś jeszcze sobie przypomnę co spotkałam lub czego byłam świadkiem dopiszę.

Edytowane 17 Kwietnia 2013 przez nati20

[Agrael]

Pamiętam że akcja z tymi kanibalami była dość ciekawa, natrafiłem na te rodziny przez przypadek, no cóż.. kanibalizm raczej w takim świecie post apokaliptycznym byłby często spotykany, tak przynajmniej mi się wydaje, no ale nic.

 

Swoją drogą jak już nawinął się temat o ciekawostkach to mam do was pytanie, mianowicie natrafiliście kiedyś na Wujka Leo ? ;)

To supermutant pokojowo nastawiony do gracza, a co najciekawsze potrafi rozmawiać. Z tego co pamiętam tylko Fawkes umiał. Parę razy zaledwie przytrafiło mi się że spotkałem Leo na pustkowiach, ale zawsze uciekał i nie dało się pogadać. 

[Krzysu]

Agrael: Ja natrafiłem na niego niedaleko krypty (nie pamiętam jakiej, miał tam miejsce quest z symulacją G.E.C.K. bodajże), lecz to jest random ecounter, możesz go spotkać wszędzie. On możę uciekać jak poczuje się zagrożony (nawet kretoszczura potrafi się przestraszyć ). Mi osobiście udało się z nim pogadać, ba, nawet dostałem prezent w postaci przedwojennego garnituru 

[nati20]

Ja spotkałam go koło megatony jak jeszcze stała na pustkowiach. Też z nim pogadałam i też dał mi w/w prezent. Swoją drogą z bycia złym brakuje mi najbardziej fawkes'a. Jest dalej przyjazny ale niestety dołącza się tyko do aniołków ;/ Mam już wszystkie figurki, jestem w połowie do 28lvl umiejętności wszystkie na 100. Odkrywam teraz lokalizacje. Górne wszystkie, dolne z lewego rogu prawie też, najgorsze czyli wszystkie metra i związane z nimi budynki w pieszej dolnej części zostawiam na koniec. Część mam odkrytych ale to te questowe i te co odkryłam przy okazji ich szukania.

Edytowane 18 Kwietnia 2013 przez nati20

[czernobyl10]

Tez spotkalem te rodziny kanibali, pozwiedzalem ich domy ale nie mialem zadnej mozliwosci ich zabicja. Jestem raptem na piatym poziomie teraz bede eksplorowal fabryke nuca coli.

[nati20]

Byłeś już u tej baby uzależnionej od nuka coli i quantum, znaczy szukasz dla niej 30 butelek? Jeśli tak i będziesz chciał to mogę ci podać miejsce gdzie jest ich chyba 6.