Skocz do zawartości

Czym zajmujecie sie w życiu.


Rekomendowane odpowiedzi

25 kończą mi się ferie. Po feriach mam poprawę semestru z języka francuskiego. Na dzień dzisiejszy powiem dzień dobry i do widzenia. Ah a niemiecki był taki przyjemny :( Paralizator to nawet dobry pomysł, ale nie mam. Jest za to aerozol obezwładniający(dużo mocniejszy od gazu pieprzowego...).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale gaz, jak nazwa wskazuje, obezwładnia... To kiepski sposób motywacji.

Moim zdaniem prąd lepszy - wystarczy odgrodzić elektrycznym pastuchem to, co może rozpraszać.

 

Tak na serio, to są różne techniki poprawiające wydolność lub chęć do pracy. Chemię wszelką szczerze odradzam, efekty są mizerne, a koszta zdrowotne olbrzymie. Natomiast stosując medytację można się uwarunkować tak, żeby na przykład przez 3 miesiące prawie nie jeść, nie spać, tylko zasuwać jak mała lokomotywka.

Niestety, wszystko kosztuje. Skutkiem takiego uwarunkowania jest co najmniej ciężka depresja lub wręcz załamanie psychiczne. Więc chyba najlepiej po prostu wziąść się do roboty i nie kombinować - bo za darmo nic nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

To strasznie fajne, że można się coś o was dowiedzieć: czym się zajmujecie ile macie lat, co lubicie no i przede wszystkim tego, że jednak jesteście ludźmi z krwi i kości :biggrin:

 

Ja jestem zwykła biurwą, pracuję jako specjalista w dziale obsługi klienta w firmie produkującej i handlującej sprzętem elektrotechnicznym. Mam dużo lat.  :smile:

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@metek58 a mi przydałby się mąż ze stalkerskim zacięciem  :biggrin: , niestety moja "pamiątka ślubna" jest niekompatybilna ze Stalkerem :sad: Szkoda. Ale z drugiej strony jest bardzo wyrozumiały i pozwala mi oddawać się mojej pasji zawsze, kiedy tego zapragną.  :blush:

 

Mam nadzieję, że porównanie żony do Zmieniającego Oblicze to komplement  :wink:

Edytowane przez Renia
  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@metek58 mężusia trochę szkoda wysłać w drogę bez powrotu, ostatecznie ktoś musi dbać o mój sprzęt (mam na myśli kompa)  :biggrin: . Przed chwilą wróciłam od fryzjera, a mój mężuś nazwał mnie Zmieniającą Oblicze :biggrin:

 

@kfiat ty to musisz mieć wzięcie z takim....wozem :thumbsup: , a co do narzeczonej to życzę Ci, aby z wyrozumiałością patrzyłam na Twoją pasję. Życzę Ci tego, bo wiem jaki to komfort usiąść przy Stalkerze i nie słyszeć jęczenia "znoooowu graaasz!" 

 

LordDino no to powiedz ile byś dał za taką żonę, a ja się zastanowię... :kiss:

 

apg2312 nie zniechęcaj go do małżeństwa, bo czasami nawet w małżeństwie bywa fajnie  :yes: A wyjście zawsze jest  :wink:

  • Dodatnia 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wóż duży, czerwony i się świeci :biggrin: co prawda większe wrażenie robi na przedszkolakach niż na dziewczynach ale co tam :tongue: Odnośnie jęczenia to czasem słyszę, ale celowo bagatelizuję sprawę, w końcu mało kto rozumie prawdziwego Stalker-fana. Nawet moi kumple mi gadają że ciągle w to samo gram, mimo że wszyscy wiemy, że każdy mod to co innego....ignoranci :tongue: apg nie pierwszy ostrzega mnie przed urokami małżeństwa :smile: większość mówi: żeń się, nie chcemy byś miał lepiej od nas....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to może i ja coś powiem. Mam 25 lat, ostatnio jakiś czas nie pracuje, skończyła się umowa i przykro mam ale jest kryzys... Czasem opiekuje się dzieckiem znajomej. W wolnych chwilach a tych mi nie brakuje gram, głównie w stalkera. Słucham głównie metalu.

Edytowane przez nati20
  • Dodatnia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kfiat ja też Ci mówię: Żeń się! Człowiek jest zwierzęciem stadnym i nawet stuknięci stalkeromani potrzebują kogoś w realu  :smile:

 

@apg2312 oj tam, oj tam, ty zaraz o mleku i krowie :biggrin: Przecież współmałżonek (męski czy żeński) służy także do wielu innych fajnych rzeczy, a tego nie kupisz w ogólnodostępnym sklepie nabiałowym :rolleyes:


@LordDino :biggrin:  :biggrin:  :biggrin:  nie zrobiłam z męża dziewuszki, bo dla mnie to był komplement. To znaczy, że słucha jak z ekscytacją opowiadam mu fabułę Stalkera, chociaż chyba nie wiele rozumie z tego co mówię. Ale w Twoim przypadku to chyba masz rację - nie ryzykuj  :smile: , bo przybędzie nam na forum jeszcze jedna stalkerka. 

 

@nati wyglądasz ślicznie :thumbsup: , co prawda trochę sponiewierana przez wielką emisję, ale i tak lepiej niż kudkudak  :biggrin: ten już świeci!

 

@kfiat a kumplami w pracy się nie przejmuj. On po prostu  Ci zazdroszczą, :smile:  ot co!

  • Dodatnia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.