Klan

[Czujny]

Dużo osób popiera inicjatywę założenia własnego klanu w grze SO. Popieram i ja, zwłaszcza to co powiedział Oloo. Jak widać ludzi do gry nie brakuje. Już na wstępie jest przynajmniej dziesięć osób, które grają regularnie, a i kolejni stalkerzy szykują się na wycieczkę do Zony. Kilka osób z tego forum, paru moich i Ogara znajomych. Dodatkowo w samej grze, spotkałem już kilku rodaków, którzy grają codziennie i byliby chętni działać pod wspólnymi kolorami. Ale jak to bywa z zakładaniem klanów, są dwie kwestie, może i dość błahe, ale jednak problematyczne. :thumbsup: Nazwa oraz lider klanu. I w tym miejscu każdy chętny może się wykazać pomysłowością. :whistling:

[trurl3]

Ja proponuje nazwę klanu: Biały orzeł ew. White eagle jesli już po angielsku. Myslę, że ma to dobre konotacje do naszej narodowości a i brzmi nieźle.

Jesli chodzi o lidera, to proponuje związać oloo i dac mu propozycje nie do odrzucenia.

Co do kontaktów z innymi klanami mogę zaproponowac swoją skromna osobę.

[LordDino]

A ja się wtrącę może liczba mnoga Białe Orły?

[trurl3]

Można i tak, też brzmi dobrze

[oloo]

Nazwa - dla mnie obojętne. Zgodzę się na każdą rozsądną nazwę. Co prawda padła propozycja Silence.pl, za którą bym optował, jednak do tego byłaby wymagana zgoda klanu Silence, a o to może nie być łatwo.

Kwestia przywódcy - dzięki Trurl za uznanie, ale nie, ponieważ:

- Liderem musi być ktoś, kto zna angielski

- Kto gra długo i jest o wiele bardziej obyty z grą, niż ja, po kilku dniach.

- Ktoś, z talentem dyplomatycznym.

Nie posiadam w/w, stąd moja kandydatura nie wchodzi w grę.

W kwestii opłat - z Mnichem na chwilę obecną możemy dołożyć 1200000.

Jeśli trzeba jakiegoś artu - mam trzy antigrawy i shielda.

[Czujny]

To ja swoje trzy grosze wtrącę.

Bez lidera. Wszyscy jesteśmy sobie równi i każde zdanie się liczy. Oczywiście mam na myśli tylko naszą pierwszą ekipę, cała reszta, która dojdzie w późniejszym czasie będzie musiała się dostosować.

Nazwa dla klanu Sons of Anarchy, tag SoA. Zbiór różnych ludzi, różnych charakterów etc etc. Poniekąd każdy sam sobie, ale kiedy trzeba, działamy razem. Sama Strefa, to wiadomo... bezprawie, nieład, anarchia...

I nawet na szybko kolory wam zrobiłem, możecie sobie naszyć na kamizelki.

Edytowane 29 Listopada 2012 przez Czujny

[oloo]

Głos rozsądku. Jestem za. Ogólnie jestem za wszystkim, co nie spowoduje nieporozumień.

[Ogar]

No ale w SoA nie lubią czarnych, więc tomeczek będzie pokrzywdzony ;)) A tak poważnie, może być i SoA, przeca to ludzie tworzą klan a nie nazwa, więc jestem na tak :)

[LordDino]

Tak na marginesie to w SoA chcą zacząć lubić czarnych ostatnio Jax i Boby Elvis o tym gadali w sprawie Juica.

[oloo]

Ok, niech będzie SoA. Tak trochę na zasadzie przeciwności, gdyż jestem za zachowaniem porządku w Zonie

Poza tym Cichy napracował się nad logiem

Czujny się napracował LD

[Czujny]

Bez przesady. Tyle się napracowałem co między jedną kanapką, a łykiem herbaty.

[trurl3]

Dobra propozycja zawsze jest dobra, jestem za. Co do lidera - pomysł na przywództwo zbiorowe nie jest zły. Mozna utworzyć Komitet Ojców Założycieli i ten zespół w przyszłości będzie miał władzę decyzji w sprawach klanu. Wychodzi na to, że Komitet będzie 6-cio osobowy (poprawcie mnie jeśli nie mam racji): Cichy Ogar Tomek Oloo Mnich Trurl Czyli trzech weteranów i trzech nowych graczy. Jak to widzicie?

[malakas]

Co prawda teraz nie gram ale później na pewno zacznę...bez urazy ale mam małą uwagę...

Co do lidera - pomysł na przywództwo zbiorowe nie jest zły. ....jest zły bo będą zaraz spory. Lider powinien być jeden...znający grę i mający możliwość porozumienia się w każdej sytuacji. Wszyscy inni powinni być sobie równi bez wyróżnień. Jedyne wyróżnienia to ..INSTRUKTOR...Bardziej doświadczeni powinni pomagać nowym tak jak w wiosce kotów. Tam był tylko Wilk i handlarz...tutaj powinno być podobnie. Jeżeli później utworzą się małe oddziały to co innego...tak naprawdę społeczność stalkerów w CS jest dobrze zorganizowana i można z niej brać przykład.

//

Oczywiście mam na myśli tylko naszą pierwszą ekipę, cała reszta, która dojdzie w późniejszym czasie będzie musiała się dostosować....niby dlaczego bo weszli później i są gorsi ? To brzmi egoistycznie.

Klan powinien mieć swoje spisane zasady jednakowe dla wszystkich bez podziałów na lepszych / gorszych, nowszych/starszych ...wówczas będzie równo i jednakowo dla wszystkich.

[Agrael]

Ja już byłem w paru klanach, np. w WOT, czy innych grach internetowych. I najlepiej jest gdy klan ma swojego przywódcę, wybrać tego z największym doświadczeniem i tyle, niech prowadzi swoich ludzi do boju. Zawsze może się znaleźć ktoś kto będzie chciał go obalić, ja np. nie przyłączam się do klanów.. bo nie znoszę jak ktoś mi każe coś robić, wolałbym sam dowodzić.

[oloo]

Co prawda teraz nie gram ale później na pewno zacznę...bez urazy ale mam małą uwagę...

Co do lidera - pomysł na przywództwo zbiorowe nie jest zły. ....jest zły bo będą zaraz spory. Lider powinien być jeden...znający grę i mający możliwość porozumienia się w każdej sytuacji. Wszyscy inni powinni być sobie równi bez wyróżnień. Jedyne wyróżnienia to ..INSTRUKTOR...Bardziej doświadczeni powinni pomagać nowym tak jak w wiosce kotów. Tam był tylko Wilk i handlarz...tutaj powinno być podobnie. Jeżeli później utworzą się małe oddziały to co innego...tak naprawdę społeczność stalkerów w CS jest dobrze zorganizowana i można z niej brać przykład.

//

Oczywiście mam na myśli tylko naszą pierwszą ekipę, cała reszta, która dojdzie w późniejszym czasie będzie musiała się dostosować....niby dlaczego bo weszli później i są gorsi ? To brzmi egoistycznie.

Klan powinien mieć swoje spisane zasady jednakowe dla wszystkich bez podziałów na lepszych / gorszych, nowszych/starszych ...wówczas będzie równo i jednakowo dla wszystkich.

Czy ja wiem..? Do czego niby miałby być potrzebny? To nie wojsko, które potrzebuje dowódcy - Stalkerzy to wolni strzelcy; klan zaś to tylko rodzaj "dupochronu" ;). Luźny związek iluś tam osób, które chcą razem połazić po zonie, ale niekoniecznie chcą, by ktoś im mówił, co mają robić. Jedynie w przypadku obrony bazy przydałby się ktoś z doświadczeniem - ale Kuba, Ogar i Tomek są tam ta długo, że ich zdanie w tych kwestiach, nie podlega żadnej dyskusji.

Druga zielona kwestia - założyciele klanu, to założyciele. Oczywiście zasady będą równe dla wszystkich...o ile jakieś będą. Podziały zaś? A od kogo to niby zależy? Jak ktoś będzie miał odmienne zdanie, niż większość - to jak na forum - wolna droga, niech zakłada swój.

[Mnich]

Jestem za SoA, a co do lidera wstrzymał bym się.Na razie klepiemy grosz do grosza,odkładamy na klan(mamy zresztą) ale nie jesteśmy uzbrojeni jak reszta klanów a broń i pancerze nie jest łatwo zdobyć.Wstrzymał bym się też z tym , żeby koledzy(szpiedzy [nawet mamy własnego "czarnego agenta Tomka" : ]) odchodzili teraz bądź niebawem z innych klanów do czasu zapchania schowków osobistych po brzegi bronią,amunicją itp. tak na lepszy start klanu.To tyle lecę do SO :devil:

Edytowane 29 Listopada 2012 przez "Mnich"

[Czujny]

Ja się zastanawiam czemu uparcie mylicie mnie i Cichego. Co do pytania Malakasa. Trurl dobrze to wytłumaczył. Założyciele zwykle winni mieć większy wpływ na to co się dzieje. Jesteśmy równi, każdy każdego szanuje, każdy każdemu pomoże, ale kiedy chodzi o podejmowanie ważnej decyzji, to jak wyobrażasz sobie pogodzenie interesów np 70 członków klanu kiedy każdy będzie wtrącał swoje?

[malakas]

Założyciele zwykle winni mieć większy wpływ na to co się dzieje...nie powinni, jeden dowódca powinien...taki podział od początku generuje to różnice i podziały. Jeżeli założyciele zostaną w przyszłości dowódcami drużyn w drodze wyboru to wówczas jest w porządku. Właśnie po to napisałem o społeczności CS...jeżeli jest większa grupa to wówczas wybiera się drużyny, a z nich dowódców. Wówczas oni podejmują decyzje w imieniu drużyny. Podałeś 70 osób więc odpowiem...7 drużyn po 10 osób...7 drużynowych rozmawia z dowódcą i po sprawie.

//

@oloo klan powinien mieć podstawę wojskową wówczas jest porządek, a każdy porządny klan ma wodza. Owszem wolni strzelcy, ale to jest potrzebne przy podejmowaniu decyzji.

Dwie części gry CS i CoP mają właśnie podstawę wojskową...czwórki.

//

Czujny i Cichy to podobne nicki dlatego można łatwo Was pomylić. Tak czy inaczej to cale pisanie to tylko propozycje organizacji klanu.

[Darkus]

Zgadzam się z Malakasem klan powinien mieć jednego wodza, nie będzie żadnych sprzeczek i szybciej podejmie się decyzje niż by się miało 6 osób spierać.

[Czujny]

Założyciele zwykle winni mieć większy wpływ na to co się dzieje...nie powinni, jeden dowódca powinien...taki podział od początku generuje to różnice i podziały.

Według Ciebie taki sposób generuje różnice i podziały, bo tak po prostu stawiasz sprawę. Przyjmujesz jedną, swoją niby słuszną bo opartą o Twój punkt widzenia, opcję za fakt, negując inne. Równie dobrze mogę napisać, że jeden dowódca klanu nie będzie w stanie zapobiec różnicom i podziałom, bo zawsze znajdą się Ci, którzy będą do niego lgnąć i zgadzać się w każdej sprawie jak i Ci, którzy będą niezadowoleni z jego sposobu prowadzenia klanu.

Poza tym i Ty i Darkus z góry zakładacie, że mamy konfliktowe charaktery i będziemy dążyć do destabilizacji tego co chcemy zbudować?

A może macie takie, a nie inne zdanie, bo wydaje wam się, że skoro zaczniecie grać później niż my, to nie będziemy się liczyć z waszym zdaniem i podświadomie już chcecie sobie zabezpieczyć pozycję na starcie?

A, tak na poważnie. To tylko gra. Nie bardzo mnie obchodzi czy będą konflikty czy nie. Ja jestem przekonany, że ich nie będzie, bo wśród pierwszych graczy są sami dorośli ludzie. Jeśli zależy nam na tym, żeby klan istniał i miał się dobrze, to wtedy każdy z odrobiną oleju we łbie będzie wiedział, nawet intuicyjnie, co zrobić dla wspólnego dobra. Jeśli nie, to cała zbieranina szybko przestanie istnieć i każdy znowu może zostać freelancerem. Klanu nie tworzy nazwa, klanu nie tworzy jeden, wspaniały i otoczony blaskiem chwały dowódca, klan tworzą ludzie, którzy potrafią się porozumieć i działać wspólnie, a nie pod presją rozkazów i nakazów. A nam, jak na razie, porozumiewanie się wychodzi doskonale. :thumbsup:

[Darkus]

@Czujny mnie to mało obchodzi czy w klanie zacznę jako kot czy już jako założyciel przykładowo mnie obchodzi tylko zabawa z gry a to czy w się zaczniecie nawzajem mordować czy będziecie żyć w zgodzie mnie nie interesuje po prostu nie popieram tego sposobu władzy bo się to raczej nie sprawdza się bo na przykład ty masz swoje poglądy a inni mają swoje a tak to jeden dowódca mówi tak i już. I nie nie zakładam że macie konfliktowe charaktery wręcz przeciwnie ale prędzej czy później pojawią się jakieś kłótnie.

[Mnich]

@Darkus musisz zagrać, zrozumiesz jaka atmosfera panuje w SO.W tej chwili są dwie grupy, które robią co chcą a mimo tego się dogadują. Klan może istnieć bez lidera. :thumbsup: // Napiszę tak-[Ogar-Gator][Czujny-Kuba] i [Tomeczek {nie wiem jaki jest jego nick na forum,ale jedyny polski murzyn w grze } znają jezyk , liderów grup, a przede wszystkim adminów gry.To na nich spocznie wyższy szczebel drabiny

Edytowane 30 Listopada 2012 przez "Mnich"

[Darkus]

To prawda jak zagram będę wiedział więcej ale mimo to i tak lepiej żeby był lider. // A o co ci teraz chodzi to ja nie wiem co mnie obchodzi że tomek jest murzynem albo czy znają adminów co to ma się do przywódcy klanu rozumiem że język czy komunikatywność albo jak dobrze orientują się w grze ale co im da że znają adminów.

Edytowane 30 Listopada 2012 przez Darkus

[Ogar]

Grałem już w sporo MMO gdzie był w klanie tylko jeden przywódca i nigdy z tego nic dobrego nie wyszło, a jeszcze jak lider był dupa to było po prostu zadym w klanie tyle że pałka mięknie :))

Edytowane 30 Listopada 2012 przez Ogar

[oloo]

Możemy się spierać jeszcze miesiąc. Każdy ma swoje zdanie i wątpię, by je zmienił. Przerzucanie się argumentami nie ma sensu. Założymy klan i zobaczymy, jak się sprawdzi wielowładza. Jeśli będzie źle - po prostu to zmienimy, wybierając lidera. I tyle w temacie.