Skocz do zawartości

Wiara i kościół.


danieldino

Rekomendowane odpowiedzi

Katolicki i prawosławny. Obydwa odłamy ( i tu pierwszy błąd człowieka, rozdzielił religię według własnego widzimisię) mają kult świętych. Jak można uznać człowieka za świętego skoro tylko wasz Bóg może o tym decydować. Bawienie się 10 przykazaniami w katolickim to już w ogóle jest masakra. Nie ma takiego przykazania jak *nie zabijaj* czy *nie będziesz miał cudzych bogów przedemną*. O ile wiem w obydwu odłamach się płaci :) A jak wiemy bycie księdzem to powołanie a nie zawód. Co do anglikańskiego to o ile wiem nie mają kultu świętych ale też cyrki się pojawiają. Więc z braku laku wróciłem do starych wierzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzyć człowiekowi nikt nie może zabronić, i nie można człowiekowi nakazać wierzyć w coś. Wiara, to wyłącznie osobista sprawa każdego i nic nikomu do tego. Mam na myśli wiarę, a nie fanatyzm. Fanatyzm czyni człowieka ślepym i zniewolonym umysłowo, co może doprowadzić do niechcianego nieszczęścia innych ludzi. Czy ktoś wierzy, jak jest głęboko wierzący, to jego sprawa, ale nie powinien tego nachalnie manifestować, innym czynić wyrzuty, że nie jest taki jak on! Przykładowo Indianie, wierzyli w totem, który był czymś w rodzaju drewnianego obelisku, nie było ołtarzy i rzeszy kapłanów, a wiara była mocna i dawała często siły na dalsze życie. Ktoś może powie, że to dzicy, zamierzchłe czasy, ale ja przykładowo to wziąłem, by pokazać, jak nie wiele trzeba dla wierzącego, by swą wiarę kultywował i to bez nadmiernego majątku. Piszę ogólnie o tym i to jest tylko moje spojrzenie i nie ma tu przesłanek do urażania nikogo. Tak, czy siak - sprawy ziemskie i tak potoczą się dalej... po swojemu.

  • Dodatnia 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzyć człowiekowi nikt nie może zabronić, i nie można człowiekowi nakazać wierzyć w coś. Wiara, to wyłącznie osobista sprawa każdego i nic nikomu do tego. Mam na myśli wiarę, a nie fanatyzm. Fanatyzm czyni człowieka ślepym i zniewolonym umysłowo, co może doprowadzić do niechcianego nieszczęścia innych ludzi. Czy ktoś wierzy, jak jest głęboko wierzący, to jego sprawa, ale nie powinien tego nachalnie manifestować, innym czynić wyrzuty, że nie jest taki jak on!

@metek58 podpisuję się pod tym co napisałeś obydwoma rękami i powiem Ci szczerze, dawno nie czytałem tak krótkiego, a jednocześnie mądrego ujęcia "w pigułkę" rzeczy niesłychanie delikatnych, a dla niektórych zbyt trudnych, aby umieli o tym spokojnie dyskutować. Gdyby wszyscy mieli takie myślenie jak Ty, to ludziom żyło by się na pewno spokojniej i bardziej przyjaźnie. A fanatyzm, o którym napisałeś, istnieje niestety w każdej religii i z przykrością muszę stwierdzić, że "taliban" to nie tylko znak firmowy religii muzułmańskiej....Jeszcze raz plus ogromny za wypowiedź :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Przyjaciel z naszego Forum opowiedział mi pewną anegdotę. Dotyczyła ona Jego dzieciństwa, które spędził w krajach Muzułmańskich. Młodzi chłopcy mieli opiekuna w internacie (wielonarodowym), kiedy przyszedł wieczór , powiedział im bardzo, moim zdaniem, mądrą rzecz: "możecie się (samozaspokojenie - kto chce niech poszuka w necie co to znaczy), możecie rozmawiać o dziewczynach, karabinach, o wszystkim - tylko nie o polityce i religii - to was skłóci". Wszyscy zostali przyjaciółmi. To bardzo mądre słowa. Wnioski wyciągnijcie sami.

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram cichego. Mówmy-piszmy o anomaliach, wyższości broni NATO nad Rosyjską lub odwrotnie, grach takich czy innych, ale wierzeniom dajmy spokój. Nie wiem komu zależy, aby zepsuć świetną atmosferę tego forum, wrzucając tematy kontrowersyjne.

A ja głęboko wierzę, że nie pozwolimy na to, oj :no: .

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy koledzy.Jeśli ktoś jest normalny to mu to wsio rybcia, powie zdanie i już. Ja powiedziałem, korn powiedział i reszta. Jest okej. Nie ma co się obrażać. Wiara jest różna jak i polityka. Ale jeśli ktoś ma dystans to zauważy że to raczej lekka rozmowa a nie coś w stylu. *Ty jesteś muzułmaninem ? Jak śmiesz ! Jak możesz !* * Nie ! Jak Ty śmiesz !* * Nie, Jak Ty Śmiesz mówić do mnie jak śmiesz kiedy ja mówię do ciebie jak śmiesz ty niewierny psie* Autentyczna rozmowa którą słyszałem w barze. Alkohol robi sieczkę z mózgu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no daniel.. zaskakujesz mnie, od kiedy to takie tematy cię interesują ? Jeżeli ludzie potrafią się mordować dla zwykłych przekonań, to z pewnością będą z powodu wyznań religijnych. Tak było, jest i będzie moim zdaniem przez długi aczkolwiek nie wieczny czas, bo wszystko kiedyś upada.. nawet wiara. A co do alkoholu, to może i robi ale nawet nie wiesz jak często pomaga ; )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiara i religia powinna być osobistą, nie podlegającą żadnej dyskusji czy krytyce sprawą. W teorii, bo w praktyce wiemy jak jest. Człowiek w coś wierzyć musi - chyba mamy to genetycznie zaszczepione. Jak nie ma wiary to jest ideologia. Były praktyczne przykłady w historii. Moim zdaniem, to najlepsza metoda do kontrolowania jednostki i całych społeczeństw, po to chyba zresztą nam to "zaszczepiono" - ale to moje zdanie. Ja o sobie mogę chyba powiedzieć że jestem zreformowanym chrześcijaninem - bo wierzę w Boga, 10 przykazań (biblijnych - nie katechizmowych) ma dla mnie sens. Natomiast, z racji tego że obrzydła mi obłuda kleru i ideologii KK w Polsce i na świecie, stwierdziłem że już nie jestem i nie będę katolikiem. Moja sprawa i mój wybór. A temat radzę zamknąć, tak jak wszystkie polityczne. Bo pomimo lekkiego tonu jest gorący jak wszyscy diabli i całe piekło.

  • Dodatnia 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.