Skocz do zawartości

Wariant "Omega" v.4.0 - Tropem Zaginionego


malakas

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli ten repak, to mod z polonizacją ( tak to teraz zrozumiałem ), to czy próbowaleś usunąć user.ltx i pozwolić nowej grze zrobić własny?

A pomysł z pobraniem moda uważam za dobry. Będziesz miał gwarancję, że nic nie jest spierniczone.

Ja tego moda stawiałem wielokrotnie ( v.1.0, v.2.0, v3.0 i v.4.0 ) i nigdy nie miałem problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak byłem w podziemiach Agropromu, dało mi się znaleźć jakiś dziwny poziom, który nazywa się cs_agroprom_underground (zarówno w grze, jak i w katalogu levels). Wejście znalazłem tam, gdzie podaje obrazek w załączniku.

Było tam parę artefaktów, w tym rumianek, a także egzoszkielet.

Mam w związku z tym parę pytań:

1) czy są jeszcze jakieś inne "tajne" lokacje?

2) czy lokacja ta jest związana z jakimś questem, który popsułem sobie, wchodząc tam wcześniej?

post-2599-0-20039000-1408788410_thumb.jp

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafiłeś na jakiś "tajny poziom'. Jesteś pierwszym, który tam się znalazł. Jeszcze możesz wejść do jaskinii na Pustkowiach, podziałać w niej i wyjść, ale nie pamiętam, aby miała wpływ na scenariuszową rozgrywkę. Nie wchodzilem do jaskini pod jeziorkiem, ale też chyba tam coś jest. Możliwe, że to coś na freeplay. Żaden z tłumaczących na to nie trafił, więc i tłumaczenia nie ma. Sądzę, że smox i metek58 sprawdzą to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znane miejsce, ale tu o nim nie wiedzieliśmy. Mod pełen niespodzianek.

 

Proszę o zapis z przed wejścia na tą lokację. Zobaczę jak ma się sprawa tych nie przetłumaczonych znaczeń.

 

Edit//

Dzięki, @Trikster, błąd namierzony. Wina po stronie twórców moda, bo zapomnieli wpisać tę lokację w text/rus w pliku string_table_enc_zone. Dopisałem odpowiednie linie i jest dobrze. Jak kolega @smox zrobi patcha, to ujmie to w nim.

post-1615-0-40483600-1408869176_thumb.jp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasny gwint :biggrin:. To jest to jak prawdziwy stalker szuka, grzebie gdzie się da i trafia w dziurę :biggrin:. Nawet najzwyczajniejszy na świecie przypadek potrafi zdziałać cuda :yes:. Może dam kolejną szansę temu modowi zasiąść na dysku twardym. gdyż za każdym razem i zgodnie z instrukcją instalacji moda ścinało u mnie niemiłosiernie zaraz po wyjściu z tunelu tuż na starcie :ermm:.  Zastanawiam się gdzie mogłem popełnić błąd, możliwe, że nie mogę przesuwać suwaków w ustawieniach graficznych moda. Próbowałem zagrać bez paczki dla dynamicznego oświetlenia i efekt ten sam :dry: . Spróbuję cosik pokombinować a tak poza tym dobra robota dla tłumaczy moda i odkrywcę ukrytego poziomu :yes: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

seb-stryl. Zwiększ plik wymiany( stronicowania ) nawet do 16GB. Też miałem problemy ze ścinkami, ale ten zabieg pomógł. A moja maszynka do najlepszych nie należy. Mod jest rozbudowany, a przez to pamięciożerny. Np. w barze, muszę poruszać się powolutku i po zaliczeniu wielokrotnym wszystkich części moda, wiem, że nie należy gromadzić na tej lokacji w schowkach nadmiaru barachła, ani też nie nosić ( jak już ktoś sczituje udźwig ) na tej lokacji więcej niż 150 kg. Inaczej zaliczy kilka LUA wylotów, leczonych ostatnim savem.

A zagrać w tego mod na prawdę warto. Wg mnie to jeden z lepszych i ciekawszych  modów. Nie daję tu żadnych screenów, bo jest ich dość w Poradniku.

 

Sprawdziłem grą znalezisko Trikstera i moim zdaniem, autorzy moda nic nie zapomnieli. Po prostu scalili dwa podziemia agropromowskie w jedno. Dla nich to było oczywiste, ale dla takich wszędobylskich jak Trikster, już nie.

A to, że wyświetla się ono aż na lokacji Limańsk, jest zgodne z wiedzą, że podziemia są połączone i ciągną się pod cała Zoną.

Ale to lepiej, bo teraz, po zrobieniu przez metka58 uzupełnienia,  już żadnych niedomówień nie będzie. A że myśmy tego wcześniej nie znaleźli, to skutek gry podczas testowania, kiedy liczył się czas jego ukończenia.

A w v.3.0, pod tymi schodami, była chyba tradycyjnie anomalia. Każda kolejna wersja tego moda, to coś nowego.

 

Trikster - jeszcze raz dziękuję, za znalezienie tego fragmentu moda. Miałem frajdę zagrać w nim w coś, czego wcześniej nie miałem. A pojedynek z kontrolerami i pijawką, był atrakcyjny :yes:  :whistling:  .

 

A co dotyczy wątpliwości, czy wejście do tych podziemi nie namiesza, to bądź spokojny. Graj dalej wg wskazówki z pendriva Striełoka i wszystko powinno być jak należy. Nie mają powiązań ze scenariuszem. Były chyba tylko po to, aby znaleźć egzo i nie musieć go kupować, jak ci się zachce go ulepszać na Powinność lub Wolność. Choć nie radzę, tylko potem z tym kłopot. Trudno takie "ulepszenie" naprawiać u innego rusznikarza, niż tego co ulepszył.

Animozje frakcyjne.

Edytowane przez kondotier
  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do "zapomnienia", to twórcy zapomnieli o wpisaniu nazwy lokacji i wyświetlało się to, na co szanowny kolega @Trikster natrafił i raczył wspomnieć w 81 poście. Miałem trochę trudności ze zlokalizowaniem błędu, bo co innego zapomniany i nie przetłumaczony tekst, a co innego brak opisu. Dobrze, że mamy tak spostrzegawczego gracza i namierzył ten psikus. Być może jest jeszcze jakieś coś ukryte, ale jak na razie, o tym nam nic nie wiadomo. Jak ktoś trafi na takie niespodzianki, to proszę śmiało pisać o tym, a my postaramy się to zweryfikować i poprawić. Gra lokacyjnie jest rozbudowana, to jest gdzie się poruszać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

seb-stryl. Zwiększ plik wymiany( stronicowania ) nawet do 16GB. Też miałem problemy ze ścinkami, ale ten zabieg pomógł. A moja maszynka do najlepszych nie należy. Mod jest rozbudowany, a przez to pamięciożerny. Np. w barze, muszę poruszać się powolutku i po zaliczeniu wielokrotnym wszystkich części moda, wiem, że nie należy nie gromadzić na tej lokacji w schowkach nadmiaru barachła, ani też nie nosić ( jak już ktoś sczituje udźwig ) na tej lokacji więcej niż 150 kg. Inaczej zaliczy kilka LUA wylotów, leczonych ostatnim savem.

A zagrać w tego mod na prawdę warto. Wg mnie to jeden z lepszych i ciekawszych  modów. Nie daję tu żadnych screenów, bo jest ich dość w Poradniku.

 

Podziękować za wszelkie informacje i porady :yes:. Zastosuję się do nich :smile:. Po paru eksperymentach okazało się, że przesunięcie suwaka w ilości (gęstości) trawy do maksymalnego poziomu spowodował spory spadek ilości klatek na sekundę :dry:. Resztę przesuwałem na maks, jedynie zostawiłem po staremu ilość trawy widocznych na ekranie :smile:. Cosik w jednym z wielu modów twórca wspominał by nie przesuwać tego właśnie paska gdyż może to spowodować niekomfortowe wrażenia z gry patrząc na pokaz slajdów miast płynną grę :biggrin:. Pomyślałem sobie, chyba to jest to. Na razie działa płynnie, nie wrzucałem patcha do dynamicznego oświetlenia, gdyż wklejając i jednocześnie podmieniając pliki za każdym razem po próbie uruchomienia moda, wylądował na pulpit z bugtrapem :dry:. Zobaczę jak dalej będzie szło z modem. Mod zapowiada się zacnie, samo to mody na podstawie LWR posiadają moim zdaniem najbardziej prócz Fotografa, trylogię Zaurusa po opiniach graczy (sam kiedyś muszę w to zagrać :smile:) klimatyczny zarys całości :smile:. Jeszcze raz podziękować za poradę :yes:.

Edytowane przez seb-stryl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że mogłem pomóc. :) Moda już praktycznie przeszedłem (jestem w drodze powrotnej po znalezieniu zaginionego), więc potwierdzam: problemów fabularnych związanych z wejściem na tę tajną lokację nie ma.

 

Co do innych tajnych lokacji, to po przejrzeniu listy poziomów z katalogu levels muszę stwierdzić, że niestety żadnego poza tym powyższym nie znajdziemy.

 

@kondotier

Jeśli nie grałeś jeszcze w tę wersję (4.0), to dość fajny nowy myk jest na Jupiterze, kiedy będziesz wracać po wypełnieniu wątku głównego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

seb-stryl Jeśli nie dasz patcha na oświetlenie dynamiczne, a go ustawisz w opcjach, to np. na stacji Janów ściany i sufit będziesz miał w mozaikę. I jeszcze gdzieś, w pomieszczeniach jest ten efekt. Popatrz na post #46.

 

Trikster - v.4.0 przeszedłem. Trzeba było przecież sprawdzić spolszczenie. A przez Jupitera wracałem się trzykrotnie. Pierwszy raz z Gaussem, drugi raz z bronią historyczną ( musiałem sprawdzić, czy w v.4.0 jest sztuczka z nią ). No trzeci raz finalnie.

A jeśli znalazłeś coś ciekawego, a nie chcesz innym psuć zabawy, daj mi opis na PW.

Mod daje wariantowe rozwiązania, więc każdemu może się przytrafić coś innego.

Ja wracałem z Jupitera do Kanionu, raz przez Ujęcie Wodne, a raz przez Czarne jezioro i ten las. To zależało od tego, jak przedostawałem się do Zony. Sam wiesz, jak to jest przy testowaniu. Trzeba leźć tam, gdzie inni mogą wleźć grając.

DODANO:

Patrząc na ilość pobrań, grających powinno być sporo.

Ale jakoś nie widać reakcji na grę. Czyżby mod okazał się "niezjadliwy"? Lub w połączeniu z już istniejącym poradnikiem, nie nastręcza trudności?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie zaliczyłem x16. Generalnie świetny mod, bardzo stabilny. Zero wylotów.

Mam jednak parę uwag.

1. Po lekarstwo dla Bagiennego doktora trzeba iść natychmiast,zwłoka i ranny umiera a zadanie niezaliczone.

2. Po wymianie baterii w egzo, gra często <zamarza> i trzeba wyjść przez ctrl+alt+del.

3. Nie mogę otworzyć fleszki Striełoka, gdzie iść dalej dowiedziałem się z poradnika.

4. Żeby uratować Wariaga musiałem iść przez Wysypisko. Przejście DL-Kordon, skutkowało śmiercią Wariaga nim dobiegłem do fermy.

W sumie to niewielkie utrudnienia, za tak dobry mod. Co dalej zobaczymy.

Wyrazy uznania dla tłumaczy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też gram w Omega. Bardzo dobry mod. Jedyne co mnie w nim denerwuje ( już z LWR ) to przesadzona llość mutantów na lokacjach. Niekiedy jest ich od groma - w skrócie, uciekaj albo walcz. A jak walczyć to amunicji nie starcza bo nasz GG nie jest jakimś siłaczem. Zbyt mały udźwig, ale postanowiłem sobie że nie będę go zmieniał.

Swoją drogą.. zna ktoś tytuł muzyki z menu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmierć stalkera na Martwych Topiach to założenie scenariuszowe. Jakby się nie śpieszyć, to Lońka ( czy jak mu tam ) i tak umiera. To takie coś, żeby wiedzieć, że w zonie nie wszystko się udaje, choćbyśmy nie wiem jak się starali.

Pendraiwa Striełoka się nie da otworzyć. Jego treść mamy tylko w PDA. A i tak dowiadujemy się tylko, że trzeba iść na północ. Reszta to nasza inwencja - przecież jesteśmy detektywem :) - i wnioski z dialogów. Zresztą w dialogach samego Kajdana, są jego konkluzje co do trasy.

 

Można uratować Wariaga idąc bezpośrednio na Kordon, ale trzeba iść tak, aby żołnierze nie zobaczyli nas gdy idziemy od strony mostu. Albo iść koło tunelu kolejowego, a potem przy płocie aż za te sąsiednie budynki i najpierw wytłuc żołdaków stojących obok Wariaga. Zabijanie tych na zewnątrz, skutkuje linczem. Albo drałować do tego przepustu pod torami z elektrami, do gospodarstwa i boczkiem, boczkiem za zabudowania. Zawsze to bliżej niż przez Wysypisko. Ale każde rozwiązanie jest dobre, jeśli przynosi powodzenie.

Im głębiej, tym mod bardziej złożony i trzeba główkować i wyciągać wnioski. Np. SMS od Wariaga przychodzi na CEA2 w ferworze walki. Łatwo go nie zauważyć. Tak samo jak można przeoczyć szczątki Lebiediewa i stoimy nie wiedząc co robić dalej :). No i są rozwiązania wariantowe. Nie zawsze będzie to co w poradniku.

 

Pisałem o tych zacinkach związanych z brakiem pamięci w plikach wymiany. Z blokami zasilania to podobnie. No cóż, mod długi i pamięciożerny. Czasem komp nie wyrabia. Ale wgranie zapisu zawsze skuteczne. Z tym problemów nie ma.

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Pocinam w tego moda wraz z potrzebnymi fixami w tym łatka dla dynamicznego oświetlenia. Zgadzam się z powyższymi co do wrażeń na temat Wariant Omega 4.0. Jestem na mapie Czarne jezioro więc pewnie dłuuuugaśna droga przede mną. Pierwsze moje wrażenia są takowe:

- klimat wprost z LWR jest utrzymywany na wysokim poziomie czyli taka jaka powinna być, Zona jest dosłownie niebezpieczna i mroczna jednocześnie.

- mod jest stabilny, nie spotkałem się jeszcze z wylotem na pulpit

- ciekawe dialogi, zadania część jest po troszku powiązana z LWR (kiedy spotkacie się z NPC i zapytacie o Monolit to radzę przesłuchać do końca opowieści i być "żywo" zainteresowanym. Inaczej spotka was przykra niespodzianka :D)

- mutanty nieraz jest zbyt dużo, jak jeden mutant, zombie, tuszkan itd. wystarczy, że cię przyuważy to lada moment zleci się ich cała chmara przeróżnych stworów. Nieraz jest odwrotnie, że w dużej części lokacje aż "przerażają" swoją pustką i w dodatku muzyka, odgłosy tła sprawia, że napięcie wzrasta. Typowe jak u modów LWR jak idzie to zauważyć.

- graficznie mod jest dobry, wprost z LWR, radzę nie przestawiać jak dużo wyżej wspomniałem, paska gęstości czy ilości trawy na maksimum, inaczej może powodować ostre zacinki. Dla ciekawości, całą resztę mam ustawione na maks, moją specyfikację kompa można zobaczyć na mym profilu

- fabularnie mod jest rozbudowany mimo iż jestem na początku, ciekawie się zapowiada. Nie mamy typowej akcji a la amerykańskie powiastki typu "przejdź do punktu A i zabij wszystkich, a potem wróć do punktu B". Możemy dobierać parę czy być może więcej ścieżek wyboru. Nie jest tak, że jest tylko jedna droga i basta. Zaliczam to na duży plus.

- nie jest też to typowy mod jak zauważyła duża część osób z tego portalu, że wszystko idzie pójść na łatwiznę. Nie ma tak lekko, trza się pilnować wszystkiego, czytać dobrze teksty, przychodzące smsy, podobnie jak w modzie Fotografa itp. Ogólnie rzecz mówiąc, jest realistyczny

-zaskoczyło mnie działanie emisji, pierwszy raz jak spotkałem się z tym to aż mnie przeraziło, kiedy....lepiej sami to przeżyjcie na własnej skórze :wink: (Wcześniej grałem w LWR ToD i nie spotkałem się z emisją, może coś przeoczyłem)

- świetna robota ze spolszczeniem :yes:. Dialogi mają w sobie to coś, ten klimat i czyta się je z przyjemnością, nie dlatego, że trza ale ot tak można sobie poczytać :). Przydałby się polski lektor jak w podstawce Cienia Czarnobyla :biggrin:.

 

P.S.

 

Muzyczka w menu nieraz przypomina mi główny motyw z polskiego serialu pt. Polskie drogi, takie miałem wrażenie :smile:

Edytowane przez seb-stryl
  • Dodatnia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to się nazywa fan Stalkera. Gra na spokojnie i nie psioczy, że brak mu naboi, że za ciężko i przydałby się muł. Abstrahując do rzeczywistości, to jak nie radzisz sobie w akcji - jesteś trup. Gry wymagają skupienia i kombinacji. Jest to męczące, ale trzeba przeć do przodu. Jak nieraz w życiu bywa...

 

Ps. Mógłbyś śmiało pisać poradniki lub streszczenia.

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja metek58, to jest to właśnie, wyjaśniłeś to krótko za to bardzo treściwie w kilku słowach i to mi się podoba  :yes:. Prosto z mostu jak to się mówi ;). Słusznie prawisz, iż gry tego rodzaju wymagają skupienia i kombinowania, by wreszcie dojść do celu. Uważam, że Stalkera powinno się przeżywać, nie przechodzić ot tak sobie, typowo wręcz "casualowo" a czysto w sposób życiowy. Takich gier powinno być tworzonych dużo więcej :whistling:. Czemu są gry, książki, mody na motywach Stalkera, uniwersum Metro 2033, samo zresztą film Stalker reżyserii Tarkowskiego i książka legenda Strugackich "Piknik na skraju drogi"?. One coś muszą mieć to coś w sobie, ten klimat, być może słowiańskość nawet co może być kluczowym wyznacznikiem tego wszystkiego :happy:.

 

Co do poradników bądź streszczeń to przemyślę to na poważnie :smile:. Trza pokończyć mody raz a dobrze, zapamiętać krok po kroku poszczególne elementy ścieżek i pospisywać w takim języku, by każdy/ każda mógł/mogła zrozumieć grę/moda :yes:.

 

Wybaczcie za offtop

 

Edit

 

Prosiłbym administratorów o przesienie tego posta na odpowiedni dział gdyby ten byłby nie na miejscu.

 

Mogę napisać kilka rzeczy, porad, które mogą pomóc grającym w tego moda przeżyć w Zonie. Wraz z postępami dopiszę najbardziej moim zdaniem istotne elementy, w tym fabularne.

1. Kiedy spotkacie na swej drodze tuszkany (szczury) czy psy, najlepiej zmykać do miejsca gdzie jest podwyżenie np. kamień gdzie można na niego się wspiąć bądź budynki. Mutanty raczej nie wbiegną na wyższy poziom :D. Można wtedy z góry je zestrzeliwać. Gorzej jeżeli nie ma takiego miejsca, wtedy najlepiej zmykać stąd jak najprędzej, może zaistnieje szansa na to, że dadzą sobie z pościgiem spokój  :whistling:.

2. Zombie a la "móóóózg" bądź z bronią (te są dużo znacznie groźniejsze). Zombiaki zgodnie z tradycyjnym kanonem, są tępawe, mają opóźniony refleks, gorzej jeżeli spotkacie się z typem, który nosi przy sobie broń. Najlepszym sposobem na wykończenie i to wtedy gdy ich jest mało czy dużo ale w dużych odstępach od siebie "pociachać" ich nożem. Dobrze jest to zrobić, gdy stoją one tyłem do nas :wink:. Wtedy atakujemy ich z partyzanta i powinny paść po jednym bądź paru ciosach. Oszczędzamy amunicję a jednocześnie zdobywamy łup o ile takowe zombie ma przy sobie :whistling:. Szkoda marnować na nie amunicję. By ubić zombiaka TOZ-em, musiałem strzelić 2 bądź 3 razy by wreszcie padł i to po strzałach w głowę z bliskiej odległości :wacko:. Możecie mieć moment, gdy nie będziecie mieli amunicji, zombiaków jest fest dużo, najlepszą metodą jest zwyczajna ucieczka "nas nie dogoniat" i taka ta się sprawdza :happy:.

3. Martwy bór. Paskudna mapa przyznam. Mało niby stworów, ale za to jest takie napięcie, że człowieka idzie oszaleć. Na tej mapie musicie mieć oczy naokoło głowy. By przetrwać na tej mapie, dobrze jest wspiąć na kamienie i lustrować okolicę. Wkurzającym momentem na tej mapie, którego pojąć nijak nie mogłem to końcówka mapy gdzie niby jest przejście na Czarne jezioro. Kiedy wkraczacie w zbiorowisko krzaków, spada wam życie i to w szybkim tempie jednocześnie. Przy tym momencie zarazem zwalniacie, tak jakbyście wpadli w bagno. Stwierdziłem, że jest to pewnego rodzaju anomalia, zabójczy krzak :wacko:? Jest na to sposób by bezpiecznie przejść do drugiej mapy. Musicie za każdym razem wczytywać ostatniego save, kiedy wchodząc w krzaki dzieje się taka rzecz. Należy wyszukać odpowiedniego miejsa truchcikiem, powoli, na metodzie prób i błędów. Kiedy macie naturalny, szybki chód, idziecie w dobrym kierunku. Za którymś razem powinno się wam udać :).

4. Emisje. Spotkałem się z nim raz i to wystarczyło bym spanikował. W tym modzie jest jednak myk, który pozwoli wam przeżyć, sam zresztą posprawdzę jeżeli na innych mapach spotkam się z kolejną emisją, bo mogę się pomylić. Kiedy jest emisja, nieraz trwa bardzo długo, przebywając na świeżym powietrzu w trakcie występowania tego zjawiska grożą wam nieprzyjemne konsekwencje. Na starcie kiedy pojawia się komunikat o emisji, na mapie w pda powinno wam się pojawić kółko. Jest to pewnego rodzaju pomoc, która wam pozwoli przeżyć. Akurat, kiedy będąc na mapie Czarne jezioro zaczęła się emisja, byłem w pobliżu trzech kamieni, które były zetknięte między sobą. Właśnie na mapie pojawiło się toto koło. Wszedłem między trzema kamieniami i jakimś cudem przetrwałem emisję i bez skutków ubocznych :happy:. Warto za każdym razem, kiedy emisja nadchodzi, zajrzeć do mapy i poszukać miejsc gdzie można się skryć. Szkoda marnować anty-rady i apteczki :ermm:.

Edytowane przez seb-stryl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.