Terminatory zniszczyły bandytów...

[PainChiller]

Otóż te 2 człowieczki z powinności Zniszczyły Baze Bandytów na dolinie... CO MAM ZROBIĆ? wczytanie save nic nie daje. granie od nowa na mapce też. za każdym razem, czy uratoje powinnościowca, czy nie. oni i tak idą do bazy bandytów i robią jesień średniowiecza... 

 

nosz zajebiaście. fabula się zablokowała. dzik zamiast gadać ze mną, bez sensu non stop od kilku minut pruje w innych stalkerów. 

to jest bez sensu... nie dość ze nie mogę wykonać 4 zadań pobocznych i jednego fabularnogo, stalkerzy powinność i bandyci prują do siebie cały czas, to jeszcze mój procek ledwo wyrabia...

 

Edytowane 18 Października 2015 przez PainChiller

[Gość]

Jezu chłopie. Idź gdzieś koło X-18 i pcoczekaj aż sobie przejdą spokojnie przez obóz bandytów i dopiero wróć.

[kobal]

Tak się kończą łatki na nieśmiertelność NPC. Dwóch nieśmiertelnych gości pruje do siebie z kałachów.

Wczytaj od autosave. Porozmawiaj z powinnościowcem Nabojem przy rannym bandycie. Idź z nim uratować jego kumpla przy przystanku. Po uratowaniu porozmawiaj z obydwoma powinnościowcami. Zlecą ci uratowanie trzeciego na bazie bandytów. Wracasz pod przejście i leczysz rannego bandytę. Idziesz do Dzika i załatwiasz sprawy, przy okazji wypuszczasz z celi powinościowca. Tyle.

[Gość]

No jakby nie było łatki na nieśmiertelność to właśnie by miał śmierć postaci kwestowej.

[kobal]

A tak nie może wcale grać

[PainChiller]

Więc tak. dałem od nowa i nic. też idą. jak tylko wchodzę na mapkę to wszyscy z okolic (Bies, Ma_cośtam, Lis i powinnościowcy) idą do bazy.

 

W okolicach X18 też nic. jak idę gdzieś tak aby waćpany przeszły w Offline. jest ok. wracają do ogniska. ale jak tylko podejde do bazy.. znowu zaczyna się 'For The Motherland!"...

[Gość]

I tak by nie mógł grać jakby postać kwestowa zginęła.

jak są w offline powinni siedziec przy ognisku. Daj im pozabijać bandytów oprócz zyly i dzika i wtedy daj offline.

[kobal]

Wstaw autosave z wejścia do doliny. Chce to zobaczyć.

[PainChiller]

Dobra problem "takjakby rozwiązany" 

Wchodząc na wysypisko, gdy wszyscy nieżyli(bandyci)

Udało mi się dobiec na czas do dzika i wykonać Questa.(było trudno) ale nagrody za skopanie tyłka dzikowi i oddanie lisowi pompki nie dostane

a tu najdalszy od tego momentu save

odij powinnościowca.sav

i najbliższy

 strylanie.sav

 

autosave nie dam bo jestem nad bagnami :P

Edytowane 18 Października 2015 przez PainChiller

[Anton Gorodecki]

Zapisuj grę dużo częściej (przynajmniej raz na lokacji oraz przed zaakceptowaniem zadania i po jego wykonaniu), to oszczędzi takich problemów.

[kobal]

Masz. Naprawdę nie wiem, jak wy gracie, że zdarzają wam sie te wszystkie dziwne rzeczy. Masz odbitego powinnościowca, uwolnionego  powinnościowca, zaniesioną amunicję, uratowanego Messera, pierwsze zlecenie od Dzika, wziete zlecenie na PDA Lubera i otwarty quest na skopanie tyłka wrednemu dzikowi ( mutantowi, nie bandycie). Żadnych problemów.

 

odij powinnościowca3.sav

[tom3kb]

Zapisuj grę dużo częściej (przynajmniej raz na lokacji oraz przed zaakceptowaniem zadania i po jego wykonaniu), to oszczędzi takich problemów.

Przecież wtedy robią się samemu autosave-y

[Anton Gorodecki]

Przecież wtedy robią się samemu autosave-y

....jeśli gracz ma włączony autozapis

[PainChiller]

A ja wyłączony mam bo te autozapisy i tak skutkują wylotem bez loga :/ ale dzięki za pomoc  

temat można zamknąć