Meta

Так этот вылет получается обычно поэтому, недосмотр разрабов. Но если это произошло само по себе, не знаю что это может быть.

Następne napisy, ale ze względu na deficyt czasu tylko po angielsku (jeśli u kogoś ciężko z językiem Szekspira, to można ostatecznie użyć autotranslatora na polski, ale podejrzewam, że to może popsuć formatowanie i efekty). O tym jak inicjalnie przez chwilę miejscem akcji S.T.A.L.K.E.R.-a miał być Krym i odrobinę o wycieczce GSC do Czarnobyla:

Odnoszą się do grup, tutaj tabelka.

Та ты с инвентории трупа что-то использовать пробовал?

Wszystko można wymyślić i było dużo planów, tylko zwyczajnie ni ma komu robić i/lub czasu nie ma, niestety. Dopóki popyt na takie coś jest niewielki, to tym bardziej.

Słusznie zauważyłeś, "kanonicznie" takie określenie nigdzie nie pada. To wydłużenie pojawiło się w książce z rosyjskiej serii, "Dom na bagnach" Kaługina, rzekomo po to, żeby się bardziej wyróżniał czy coś w tym stylu. No a potem widocznie fani to podchwycili na tyle, że zaczęli używać powszechnie i wielu przez mody tak Doktora mylnie nazywa. Zone Chronicles kiedyś nawet napisało o tym z potwierdzeniem w artykule z serii, gdzie odkręcali różne przekłamania powstałe w społeczności fanowskiej. Do przeczytania tutaj.

Sprawdź tutaj.

Jakieś nowe pićko ponoć wyszło.

Jo, ja to miałam już co najmniej kilka takich i nie dałoby się odróżnić. Za to ten jeden mały nie jest cały czarny, tylko ma też drobne rude łatki/centki, to coś nowość. Tylko tak czmychają, że ciężko w dobrym świetle uchwycić Mojej najstarszej kotce to też ciągle taką rękawicą wyczesuję i ciągle ma tego pełno, a kanapę po próbie rozniesienia w jakimś prymitywnym szale pazurami, to trzeba za każdym razem odkurzać

Takie dwa maluchy się u mnie zjawiły. A tu "pomocnica ogrodowa" z typowym zachowaniem 😛

Brak nie brak, zaś się przynajmniej w czymś trzymają tradycji poza przekładaniem premiery 🙃

Ciekawe gry tam mają 😄

Jw. od rangi Stalker.

Dzięks, zagłębię się potem, bardzo ciekawy mają język. Huntza niczego sobie, ale dla mnie brzmi tak trochę zbyt "nowocześnie" Za to moją uwagę przykuł taki noisujący zespół.