Skryty

@stalker1997 I to jest błędne rozumowanie przez graczy, że seria Stalker zaczęła się od Anomaly. Gdyby dać takowym graczom, z takim nastawieniem, do zagrania w podstawkę Cienia Czarnobyla, większość z nich złapałby się za głowy i zapytała: "Co to za g****?!". Nie wspomnę o grafice, ale samej mechanice, która Anomaly, począwszy od Call of Chernobyl, dała dodatkowe możliwości, gdzie fabuła poszła w odstawkę. @tom3kb Myślę, że twórcy mieli świadomość tego, że skoro sztuczna inteligencja, w tym A-life, kuleje, to po co w istocie dawać coś jak lornetkę, gdzie respawn wrogów, mutantów momentami pojawia się dosłownie pod nosem gracza? Sądzę, że nowy silnik X-Ray, gdyby takowa istniała (gdybać sobie można), to możliwe, że dawałby sobie radę ze usprawnioną sztuczną inteligencją, oraz dodatkami. Nie mówię, że S2 jest grą nieudaną, aczkolwiek jeszcze daleko mu do takiego stanu, by osiągnęła finalny produkt, gdzie wszystko byłoby dopracowane na tip-top. Było podobnie z Cyberpunk 2077, gdzie trzeba było wielu miesięcy, by gra mogła w końcu dopracowana.

@tom3kb Uu to lipa, taki spory obszar, a lornetki nie dali. Paskudy jedne. Na pewno twórcy dadzą taką możliwość w kolejnych łatkach. Śmiano się nawet z tego, że latarka czołowa, którą nosi Skif, ma za słabą moc, że przez co słabo widać. @vidkunsen Tyle dobrze w tym wszystkim, że nie blokują fanowskich modyfikacji jak to bywa w innych, growych korporacjach, że nie dopuszczają do głosu graczy. Skutek później może być taki, że i tak będzie z projektu za przeproszeniem: dziadostwo. Ogólnie, daleka droga, nim gierka będzie stabilna oraz będzie miała wszelkie potrzebne elementy do przetrwania w Zonie. Podobnie było w Cieniu Czarnobyla i kolejnych częściach, gdzie też trwało co nieco czasu, gdy twórcy z GSC wypuszczali etapowo łatki, aż do finalnej, stabilnej, komforrtowej wersji. Bawi jeszcze fakt, że gracze porównują S2 do Anomaly: Gamma, która ostatnia jest tak rozbudowana, że praktycznie porównanie wydaje się być do czapy, do bani. Do tego, jeszcze chcą ludziska, gracze, mimo iż S2 miało niedawno premierę, to już oczekują w przyszłości, że wyjdzie Stalker 2 Anomaly: Gamma 2. Hehe, mym zdaniem, marzenie ściętej głowy, przynajmniej na daną chwilę.

Słyszałem cosik o tym, by ktokolwiek wrzucił polskiego lektora do S2, czy to profesjonalnie, czy za pomocą sztucznej inteligencji. Nawet tutaj ktoś z Was wrzucił krótki materiał, próbkę jak ma to wyglądać. Ciężko będzie, Mirosław Utta ma swoje lata, większość graczy jest przyzwyczajona do jego głosu, który dodawał klimatu. Zauważyłem iż mimo tego, że mój sprzęt nie spełnia nawet wymagań minimalnych (choć S2 odpalił i bez wylotów do pulpitu, tylko że gra chodziła w 5-10 klatkach na sekundę), to w grze nie ma noktowizji, a pamiętam, że w podstawowej wersji, to znaczy w Cieniu Czarnobyla, był noktowizor w pewnym momencie dołączony do konkretnego kombinezonu. Śmieszne jest to, że gracze szybciej łatają grę za pomocą fanowskich modyfikacji, aniżeli twórcy, choć Ci ostatni poprawią to w porządny sposób. W przyszłości, gdy będę miał odpowiedni sprzęt, to chciałbym, by zaimplementowano wszelakie niuanse, oraz poprawiono A-life, w tym sztuczną inteligencję, bo ta momentami potrafi dosłownie zidiocieć. Przykładowo, dziki i psy szalały wokół ogniska walcząc między sobą, a siedzący przy nim stalkerzy, siedzieli jak gdyby nic.

Autor/ka: wunderbuffer Źródło: https://www.reddit.com/r/stalker/comments/1h0fvb6/waiting_out_emission_by_kitto_paint/ Autor/ka: Noodele Źródło: https://www.Noodelereddit.com/r/stalker/comments/1gzzg79/little_drawing_of_the_varan_suit/

S.T.A.L.K.E.R Anomaly: G.A.M.M.A.

Ktoś za pozwoleniem GSC Game World powinien pokazać rozrywkę, w sensie takim, by ujawnić w jaki sposób może przebiegać dane zadanie zlecone przez kluczowe postaci występujące w grze. Dobrze by było, gdyby tak się stało i to pokazano tuż przed premierą gry. Opinie dziennikarzy growych, recenzentów, to za mało, by przekonać jak ta gra ostatecznie wygląda.

@tom3kb To straszna lipa. Wszyscy, w sensie platformy growe, uparły się na korzystanie najnowszego systemu i tylko po to, by stara gra, z dekady temu, mogła zadziałać 😞 . Nie zdziwię się, jak wspominasz, że jak będzie nowa wersja okienka systemowego, to platformy zmuszą graczy do przerzucenia się na najnowszą wersję, a na starszych, w sensie Win 10/11, gra bądź program, aplikacja, nie odpali. Paranoja. 😆

Wielka szkoda 😕 . Możliwe, że ktoś z GoG zlituje się nad opiniami, prośbami graczy, by seria RE mogła być odpalona na starszych systemach. Ewentualnie trzeba byłoby sprawdzić. Praktycznie wyglądałoby na skrypt, który sprawiłby, że gra działałoby na innych systemach. Zobaczymy, czy coś się w tej kwestii zmieni.

@tom3kb Może będzie szansa na to, by ktoś z GoG-u dorzucił łatkę, która sprawi, że gry będą działać na starszych Windowsach. Ewentualnie poszukać trzeba będzie w sieci czegoś, co będzie działało na starszych systemach. Dla mnie to dziwota, że stare gry z GoG, a też ze Steam, działają i mają działać wyłącznie na najnowszych okienkach. To jak chwyt reklamowy, by ludzie przerzucili się na najnowsze systemy, a reszta się nie liczy. Troszkę to słabe. 😕 Pamiętam, jak grając pierwszy raz w Resident Evil 2, zrobiła gierka na mnie ogromne wrażenie. Klimat, dobra grafika jak na tamtejsze lata, a też nie wspomnę o kolejnej części, czyli Nemesis. To już całkowicie sprawiło, że do tej pory darzę sentymentem do serii gierek z Resident Evil, w tym obecne odświeżenia, czy też remake.

Platforma GoG zapowiedziała serię klasycznych gier, a konkretnie Resident Evil. Gry mają być dostosowane do potrzeb obecnych sprzętów PC, w tym bez blokad, jak DRM. Pierwszą część można już kupić i zagrać. Pozostałe tytuły, mają się pojawić wkrótce. Poniżej wstawiam dla zainteresowanych linka, do strony GoG, gdzie można zapoznać się z serią RE oraz ich kupnem. Można oczywiście kupić osobno z części trylogii Resident Evil. https://www.gog.com/pl/game/resident_evil_bundle?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTEAAR03ds9mQH8saDvG9ODEvOxQdjkPLQJymAgMCTsy8x2kb2YfW6lkdz38OPE_aem_fo4qgX9sXah1dZyTYwgbTA

Często do tego dochodziło, że podstawka oraz łatki do Cienia Czarnobyla miały w sobie format plików *.db (database). By je otworzyć, zmodyfikować, trzeba było użyć do tego odpowiedniej aplikacji, służącego do otwierania, wypakowania plików tegoż formatu. Dla części osób, w tym mnie, było to dość problematyczne dodatkowo.

@FeRu Twórca OL Remake 3.0 widocznie przesadził ze swoimi zamysłami, sądząc, że jego realizowane pomysły w tym modzie będą ciepło przyjęte przez graczy. Chciał też pokazać przy tym, ile można wycisnąć z silnika gry, skoro jest tyle zmian, czy to na lepsze, czy gorsze. Ambicja jednak ma swoje granice i te dobre i te złe. Dobrze, że ludzie wypowiadają się w różnoraki sposób na forach i zgłaszają swoje sugestie, krytyczne opinie, a twórca moda wydaje poprawki raz za razem. Zapewne jeszcze długo będzie wersja open beta odnośnie tego moda ze względu na ilość zgłaszanych opinii. Po drugie, dobrze, że ktoś pracuje nad ułatwieniem poziomu trudności modyfikacji dodając nieoficjalną łatkę, czyli wersja SOP, o której wypowiadali się tutaj niektórzy forumowicze. Wszystko to też zależy od ilości wolnego czasu, gdzie możemy przeznaczyć na gry, nie licząc na inne formy rozrywki. Fakt, że masochistyczny tryb, horrendalny poziom trudności sprawia, że miast się relaksować, to dodatkowo się frustrujemy, Powtarzając już n-ty raz, kwestia gustu i czasu, podejścia do danego czasu, w tym projektu i samo to, czy podejmiemy się takiego ryzyka.

@metek58 @vidkunsen Nie dziękuję. Cenię sobie wyzwania w grach, gdzie tym bardziej trzeba się nakombinować, często domyślać się, gdzie i jak trafić do danego celu w modyfikacjach, ale też grach. Właśnie po to są wstępne informacje dotyczące zawartości moda i z czym gracz musi się spotkać. Jeżeli mam zagrać w coś relaksującego, to uczynię to i szukam odpowiedniego moda, dla równowagi. Mnie zawsze rajcowało w grach, modyfikacjach, gdzie NPC-e reagowali żywo na dane sytuacje występujące w grze, bądź jak zachowywali się wobec gracza, bądź środowiska, jak właśnie przeszukiwanie zwłok, rzucanie śrubkami w anomalie, czy wysyłanie sygnałów SOS. Dzięki temu ma się odczucie, że ten świat gry żyje swoim życiem, a nie czeka na Nasz krok. Odnośnie Oblivion Lost 3.0 to właśnie był tego jeden z kilku powodów, dlaczego podjąłem się zagrania w tego moda. Poziom trudności to też kolejny powód do tego, by sprawdzić i zagrać w OL Remake 3.0, skoro potrafi być mocno wyśrubowany, ale jak wspomniałem wcześniej, od czego są poradniki, fora. Gdyby z miejsca OL Remake 3.0 jako beta test, nie przyjął się z rąk graczy, raczej twórcy wyrzuciliby dany projekt do kosza i pozostali by na wersji 2.5. Takie jest moje zdanie.

Otóż to. Ktoś, kto zechce spróbować zagrać w jakiegokolwiek moda i nie tylko, powinien zajrzeć do opisu modyfikacji, w tym ich cech i poczytać o nie. Potem przez niewiedzę, cokolwiek, gracze są zniechęceni, zmęczeni wysoko wyśrubowanym poziomem trudności gry, ilością i często, przekombinowanych dodatków. Było podobnie z NLC, gdzie poziomem trudności, dodatkami potrafił mod zaskoczyć, ale uprzykrzyć jednocześnie grających. Ze swojej strony, właśnie takich atutów szukam w gierkach, by nie było za prosto. Owszem, napocę się niemiłosiernie, w pewnym momencie będę miał dość, ale po czasie wrócę do tej gry. Sam jestem ciekaw, jak daleko przejdę modyfikację Oblivion Lost Remake 3.0. Lekko nie będzie, za to od czego są poradniki, materiały z przechodzenia gry na YT, moda, czy też samo forum. Myślę, że twórcy modyfikacji za cel mieli graczy, którzy szukają innowacyjnych, ale też utrudniających przechodzenie gry dodatków, nie skupiając się na ulepszonej grafice, skoro mamy w tym przypadku wzorzec ze starych wersji. Za to są właśnie dodatkowe skrypty, w tym ulepszona Sztuczna Inteligencja. Wszystko zależy od gracza, kto i co woli. Zawsze jest jakiś wybór.

Autor: https://www.reddit.com/user/pivolder/ Źródło: reddit Fajny styl rysunków , taki a ka Chibi, bądź też z gierki flashowej pod tytułem Madness Combat.