qqprim

jak się okazało, miałem oba i w końcu się udało; niestety zakończenie tego zadania nie "dało" Kła w barze. PSIAKREW, Kieł jest na terenie lokacji bar (pewnie cały czas był), ale nie w barze! Dzięki wszystkim jeszcze raz za pomoc! dzięki za chęci, ale nieaktualne

chyba takiego nie mam - mam taki teoretycznie niewidzialny, tylko że nie zauważyłem żadnej różnicy w dostrzeganiu mnie przez wrogów w stosunku do mojego "stalowego szczura" (który chyba nie daje żadnej niewidzialności). Słyszeć mnie nie powinni, bo mój wskaźnik głośności jest cały czas na zero.

chyba jednak poproszę o przejrzenie, bo coś trzech zdjęć nie mogę zrobić - połamaniec, tuszkan i pseudogigant są strasznie czujni 😞 dzień 98. autozapis warlab - radar.zip savedgames.zip

raczej nie miałem, bo to jeszcze dodatkowo piszczy wtedy. Ale gdzie dalej? bez niego nie mam otwartych przejść na dalsze lokacje. Dzięki serdeczne, być może będę musiał skorzystać. Teraz jeszcze próbuję dokończyć "bezkrwawe łowy", bo może to mnie trzyma? Pozostałe zadania to szukanie schowków, jedno zadanie strzeleckie z tarczami u Dzika (nie mogę znaleźć pięćdziesiątej tarczy), zadanie z neutralizacją anomalii (nie zrobię, bo zginął Max Luber gdzieś na początku, czego wtedy nie rozumiałem, że nie może), uzdrawianie ludzi od Doktora, Baileys dla Kuzniecowa, więc raczej żadne z nich nie powinno mnie trzymać (wg wiki wszystkie potrzebne już zakończyłem), no może oprócz oddanie pierścienia Łukaszowi, ale to raczej ma być po rozmowie z Kłem (zresztą u Łukasza nie ma takiej opcji dialogowej).

Niestety tam też go nie ma. Tam był zdaje się przed wysłaniem na poszukiwania dziewczyny.

skończyłem część zadań od Pantery, w dialogu mam, że muszę się spotkać z przyjacielem w Barze (z Wiki wiem, że to Kieł), idę do Baru a tam go nie ma - próbowałem kilkakrotnie różnymi drogami po dotrzeć do Baru, ale nic nie pomaga.

w menu gry

kiedyś próbowałem grać w OP2 (ale nie pamiętam które) i doszedłem do sytuacji, gdy nie dało się dalej pociągnąć fabuły, bo szedłem - jak się okazało - nie według zamysłu twórców. czy w 2.2 też jest tak, że jak będziesz robił zadania w dowolnej kolejności, to gra się zatnie? albo czy jest jakiś poradnik poprawności politycznej, w jakiej kolejności mam co robić, by grę ukończyć?

Moim zdaniem mod jest kiepski i przestałem po kilkudziesięciu godzinach w niego grać (a rzadko mi się zdarza nie kończyć rzeczy, które zacząłem). To nie chodzi o to, że jest ciężki: OP 2.0/.1 (nie pamiętam, w którą wersję grałem) też był ciężki, ale jest w wielu miejscach bezsensowny. Przykład: wracam do Żaby, obchodzę bokiem, by nikogo nie urazić;) , wchodzę do piwnicy, a po chwili wpadają tam żołnierze strzelając do mnie stojącego bez wyciągniętej broni przed okienkiem (bo w wiosce powstała jakaś rozróba z bandytami) i oczywiście strzelając do mnie (skutecznie); kiedy po wczytaniu sejwa się bronię, to dostaję świetny komunikat: czemu strzelasz do wojskowych! no super! mam po prostu dać się zabić, wtedy jest ok. Następny (niefabularny), mogę zdobywać/znajdować PDA, ale baterii z nich nie mogę wyciągnąć, by włożyć do swojego; brak baterii do detektora; brak możliwości wyłączenia, detektora i PDA (by nie zużywało baterii, która zresztą bardzo krótko funkcjonuje); psy skaczące po 10-15 metrów z miejsca; słaniam się na nogach, dostaję już 3 komunikat o spaniu, dochodzę do łóżka w bunkrze obok Żaby, daję "śpij do rana" i dostaję info, że nie chce mi się spać (czy coś w tym rodzaju); w nocy nierealistycznie ciemno. To tylko niektóre niedoróbki. Ponieważ chciałby zobaczyć "nowe" lokacje, to może zacznę jeszcze raz z zestawem od @smox'a (który ten otrzymał od kogoś) i może nawet włączając któryś z czitów podanych przez @slawnyokgora.

witajcie bracia stalkerzy! sprawdziłem ostatni mój wpis i okazało się, że to 5 lat minęło. Przy pierwszym przeglądzie szybko trafiłem na bardzo przykrą dla mnie informację (choć sprzed roku), że zmarł człowiek, z którym bardzo dobrze mi się rozmawiało, bardzo wyważony w osądach, potrafił i chciał pomóc. Miałem wielką nadzieję, że stalkera 2 będę przechodził razem z nim - z niezapomnianym kondotierem. Cóż, trzeba iść dalej w zonę - na szczęście zobaczyłem kilku starych stalkerów, których dobrze wspominam - nie wymieniam z imion, abym nie był posądzony o lizusostwo oraz bym przez przypadek kogoś nie ominął. Mam nadzieję spotkać również nowych ciekawych towarzyszy (bez skojarzeń z dawnymi czasami) i że forum dalej funkcjonuje w przyjacielskiej atmosferze. Do zobaczenia na szlaku!

@kondotier fajnie, że przetłumaczyłeś, bo ciekaw byłem, co opowiadają, ale nie przypuszczałem, że są takie denne. Swoją drogą, to jest ich chyba więcej, bo kojarzę taki, który w miarę zrozumiałem, a nie widzę go tu przetłumaczonego.

w wersji 1.4007 powyższe kody są prawdziwe, ale niektóre działają w innych lokalizacjach (czyli jak kod nie działa, to spróbuj inny z listy - któryś w końcu zadziała); koło wyłącznika generatorów jest sejf z czterocyfrowym kodem - po wypróbowaniu wszystkich kodów czterocyfrowych bez sukcesu spróbowałem na wariata 1111 i zadziałało, ale w środku było tylko 10 zwykłych apteczek

ostatnio dorwałem jakiegoś tetrisa i oczywiście musiałem zagrać. Gierka zrobiona tak sobie (z błędami!) i co pewien czas coś króciutko wyświetlała na ekranie na żółto - chciałem się dowiedzieć, co; po kilku takich mignięciach ogarnąłem, że to napis "następny poziom". Pograłem jeszcze trochę i dostałem czerwony napis "jesteś trupem" - lekko mnie to zdziwiło, ale grać mogłem dalej. Dopiero po chwili dotarło do mnie, że przecież odpaliłem tetrisa wewnątrz Lost Alfa i umarłem z pragnienia!

Nie wiem, jak to jest na forum, ale za tak duży mod to moim zdaniem należy im się (oprócz naszych podziękowań i serduszek) sporo rubli (niestety wirtualnych ).

@gawron trochę spóźnione, ale szczere najlepsze życzenia. przy tłumaczeniu kolejnych wersji (nie zupełnie nowych modów) mogę wspomóc świeżo napisanym programem. @vidkunsen jeśli jubilat żyłby tyle lat, to miałby kłopot ze znalezieniem sobie miejsca w kosmosie (po naszej galaktyce nie byłoby już śladu, a pewnie musiałby tez przeżyć kilka zapadnięć i wielkich wybuchów kosmosu).