Czyste Niebo ma 14 lat

Od czasu premiery Czystego Nieba mija 14 lat :slightly_smiling_face:

W WNP (Wspólnota Niepodległych Państw) pojawił się 22 sierpnia 2008 roku. My musieliśmy poczekać na prequel Cienia Czarnobyla do 5 września.

Swoją drogą, to kto z was zaczynał swoją przygodę od Czystego Nieba? :smile_polter:

3 polubienia

8 minut temu, Agrael napisał:

Swoją drogą, to kto z was zaczynał swoją przygodę od Czystego Nieba?

Ja :slightly_smiling_face: Czyste Niebo jest moją ulubioną częścią, od niego właśnie zacząłem przygodę z Stalkerami, ukończyłem go 11 razy (z czego 2 razy tylko z modami na grafikę :joy:), potem już był ZP i na końcu CCz

CzN cenie sobie najbardziej za swój klimat, nawet pomimo bugów i niedociągnięć które są, to i tak uważam że jest dobrze zrobiony.

1 polubienie

Lubię czyste niebo bardziej od zewu prypeci, ale klimatem i tak prowadzi cień jak dla mnie

Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie któraś podstawka, cień opóźniam bo jak wyjdzie spolszczenie do op 2.2 to bym musiał znowu przechodzić

1 polubienie

Oj oj oj… Czyste Niebo. Czasami nie takie “czyste” :grin:

Czy to same bugi i ich ilość, czy to koślawe wojny frakcji, które nie działają, czy to niektóre questy, które się bugują (albo i czasami w ogóle nie pojawiają), czy to sytuacje gdzie ginę nie ze swojej winy, jak np. niewidzialna ściana w tunelach pod Agropromem, czy to zaginione DLC do Call Of Duty 4, które jakimś cudem dodano do tej części gry i nazywa się Limańsk i Opuszczony Szpital, czy to totalnie spartaczony model strzelania, który de facto wymuszał na mnie osobiście robienie z każdej broni pseudo snajperki, czy wreszcie fakt że w tej części jest więcej NPCów niż ludzi w Polsce…

To i tak, choćby nie wiem co, choćby nie wiem ile razy by mnie ta część nie kopnęła w krocze… I tak tego małego cholernika kocham…

Bo czy to wątek Szramy i to, jak bardzo jest on osobisty, czy to wszelakie nowe mechaniki jak detektory i ulepszanie ekwipunku, czy to lepiej zrobione (moim zdaniem) artefakty, które nie walają się już po mapach jak stare bilety i paragony z Biedronki na moim biurku, czy nieco ulepszona grafika, czy to niektóre zadania, które w moich oczach są naprawdę dobre (jak rajd ze Stalkerami w Czerwonym Lesie i poszukiwanie strefy anomalii, zadanie od Powinności na zalanie podziemnych tuneli, czy też cały wątek wojny Wolności z Najemnikami i wszelakie tajemnice i pytania z nim związane), czy wreszcie ten klimat, który być może czasami potrafi zniknąć jak po raz 50 w przeciągu jednego dnia muszę bronić bazy samotników w Agropromie, ale potem uderza ze zdwojoną czy… strójconą (? :grin:) siłą podczas samotnych wędrówek przez Bagna czy Czerwony Las - to właśnie dla tych chwil nadal do tej gry wracam.

Sto lat, Czyste Niebo - wypijmy za twoje… może nie zdrowie, bo “zdrowy” to ty nigdy specjalnie nie byłeś :grin: Ale za to, że jesteś i za te wszystkie chwile, które nam dałeś i z całą pewnością jeszcze dasz :blush:

1 polubienie

Za stalkerzenie zabrałem się dopiero po ukazaniu się CzN. I mając wybór pomiędzy nim a CCz, wiedząc że jest to prequel wybrałem CzN. I nie żałuję, bo kiedy przyszła pora na CCz nie miałem problemu zrozumieć, dlaczego gonię sam siebie. Trochę spartaczone Bagna przez leniwych i ślimaczących się w zajmowaniu miejscówek czystoniebowców. A reszta gry, może z początkiem działań na CEA nie sprawiła mi kłopotu. Może dlatego, że ilość innych strzelanek które wcześniej zaliczyłem, mogłem na palcach jednej ręki policzyć. A z ZP nie będę go porównywał, bo to dwie całkiem inne bajki.

Ale czy, gdyby nie mody, ktoś by jeszcze o nim pamiętał?

1 polubienie

Najpierw GSC (kiedyś grałem) wypuściło/zrobiło Kozaków, potem Codename Outbreak następnie Oblivion Lost:

Spoiler

https://gamefabrique.com/games/oblivion-lost/

Był wzór, była akcja więc przeniesli ja na swoją ziemię, na teren przy Prypeci (rzeka) tak Powstały Cienie.

Po Cieniach podkopsali Niebo i tu jak w/w ArNie nie do końca sie udało.

Humor graczom poprawił Zew.

Jak w misiu - okrągła, czternasta rocznica … . :slightly_smiling_face:

Zimna Krew - mój ulubiony mod do Nieba, grałem w inne ale to trochę ulepszona niezbyt udana podstawka.

Ja swoją przygodę zaczynałem od Cienia Czarnobyla i to do niego mam największy sentyment, choć lubię od czasu do czasu wrócić do Czystego Nieba. Problem polega na tym, że wojna frakcji jest skopana, a nawet po dołączeniu do jakiegokolwiek ugrupowania nie byłem w stanie się do niego ''przywiązać". Najbardziej chyba przyciąga sam Szrama, o którym praktycznie nic nie wiemy. Niestety do CzN jest najmniej modów, a więc siłą rzeczy rzadko do niego wracam.

Outbreak był pierwszy, a potem to chronologicznie poleciało. Świetny nowy pomysł z ulepszaniem broni i naprawami ekwipunku, nowa lokacja Bagna(choć jak tak patrze po latach, to bieda na niej z zadaniami).

Wojnę frakcji raz zaliczyłem tak że dla każdej frakcji zniszczyłem przeciwną. A teraz przechodząc Last Fallout Overhaul odpaliłem wojnę i jakim cudem wtedy mi się to udało to nie wiem. Normalnie masakra jak to SI zajmuje te punkty i ile trzeba czekać.

Ogólnie ta część jest tak zrobiona że po zakończeniu fabuły możemy jeszcze grać tak sobie(bo odpalamy wojnę frakcji, robimy bez końca randomowe zadań dla handlarzy).

Bardzo fajna część, wciąż jest moją ulubioną. Miałem kiedyś wersję pudełkową z bardzo obszernym poradnikiem który sobie czytałem do snu. Nie jest idealna, była okropnie zbugowana i toporna, wiele razy mimo najnowszego patcha musiałem zaczynać grę od nowa. Mimo to wciąż ma specjalne miejsce w serduszku

Trochę „gorzkich żali” z mojej strony o Czystym Niebie, produkcji, do której jednak nie wracam z „stalkerskim sentymentem”, niestety - pierwsze wrażenie jest bardzo ważne, moje było negatywne z uwagi na masę, naprawdę - masę błędów z jakimi miałem możliwość pisać i dzwonić wówczas do obsługi technicznej. Teraz mamy fora internetowe i społeczność graczy zgłaszających swoje błędy, swoistą bazę wiedzy i raportów nt. tak gier jak i modyfikacji, forumowicze mogą szybciej znaleźć pomoc na forum aniżeli uzyskać ją od obsługi technicznej. Pamiętam jak wydzwaniałem z pretensjami, a jedyne co mogłem od obsługi technicznej usłyszeć to „proszę zainstalować najnowszy patch go gry

Gra rozczarowała mnie, ponieważ:

  • zbyt często miałem CTD
  • musiałem wielokrotnie zaczynać fabułę po wgraniu kolejnego patcha, który wymagał nowej rozgrywki z każdą instalacją.
  • nie dostałem obiecanej lokacji „Podziemia Prypeci” - zobaczcie rewers pudełka i opis (wrzuciłem to na zdjęcie)
  • nie dostałem naszywek, a były w edycji kolekcjonerskiej.

Cóż, to informacje w dużym skrócie nt. wielu rozczarowań z jakimi musiałem się wówczas zderzyć. Oczywiście są one błahe w kontekście trudów życia, ale mówimy tu o grze - zatem uważam ich podanie za zasadne.

Żeby nie było, że jestem typowym malkontentem, który po 14 latach musiał to z siebie wyrzucić, to na plus zasługują:

  • ciekawa fabuła
  • nowe lokacje, które nota bene możemy odwiedzać w modach jak np. OP-2.1 czy 2.2
  • system „polowania na artefakty” - bardzo udany w mojej opinii zabieg, czuło się satysfakcję z szukania artefaktów, które nie leżały już bezpańsko na lokacji jak w SHOC.
  • z torby materiałowej z logiem radiacji dołączonej do edycji kolekcjonerskiej - sąsiadka (krawcowa) zrobiła mi poduszkę, przerabiając ją na maszynie i obszywając.

Summa summarum - w grę przeszedłem tylko 2 razy, omijając całkowicie wojny frakcji, przez które gra była strasznie zabugowana. Tylko 2 razy przez 14 lat - tak zniechęciła mnie ta produkcja w której gracz był testerem nowej wersji silnika X-Ray.

Mam jeszcze oryginalne pudełko + mapę, poniżej nieco zdjęć ↓

Spoiler

1 polubienie

Mam takie pytanie, do tych co grali w CzN w wersjach niższych niż finalna.

Czy to w tych niższych wersjach akcja na Radarze nie kończyła się na bramie, ale była jeszcze za nią? Pamiętam, że po przejściu bramy musiałem jeszcze powojować w zabudowaniach z lewej strony, dojść do zabudowań Prypeci i tam dopiero był teleport.

Później już nawet w modach nie spotkałem się z tym fragmentem mapy. A szkoda, bo fajnie wyglądał.

Vide wersja 1.0 z 2008 roku.

@kondotierTo ciekawe, zawsze myślałem że radaru nie ma w czystym niebie a przeszedłem tą grę kilka razy, serio jest on w starych wersjach? Na tej mapce którą wstawił AntiCitizen wygląda na to że powinien być

@Zwinny Mam wrażenie, że chodzi o ten radar który jest w Limańsku, tam powinno być przejście do Podziemi Prypeci a z niego na szpital i na CEA.

@Zwinny @Suseł Moja gra w CzN odbyła się ponad 10 lat temu. I nie była to wersja 1.5.10, tylko niższa. Później z lokacjami CzN spotykałem się już tylko w modach. Zaraz po nim grałem w CCz i też nie w wersji finalnej.

Stąd moje poprzednie pytanie, bo za cholerę nie pamiętam w której z tych gier było to przejście z Radaru z antenami przez bramę na drodze. Wychodzi więc na to, że musiało to być w CCz. A jeśli tak, to nie zaśmiecajmy tematu o CzN, dywagacjami o CCz.

2 polubienia

@Zwinny , @kondotier - nie ma Radaru tj. Mózgozwęglacza w Czystym Niebie. Wczoraj zeskanowałem mapę z pudełka z grą, jak widać jest to kolejny chwyt marketingowy jak z mistycznymi “Podziemiami Prypeci”. Żeby te podziemia jeszcze były w wersji build’ów albo chociaż concept-artów to modderzy by je przywrócili, a tak pozostaje niedosyt.

1 polubienie

@AntiCitizen Podziemia Prypeci przywracają te mody:

Ja to w sumie nigdy nie spotkałem się z tym, żeby w CzN w jakikolwiek sposób była mowa o Radarze, ja z tego co wiem to miały być dodane Generatory, nawet w plikach są odniesienia do tej lokacji.

Szkoda że tak dużo wycięli z CzN :face_with_tongue:

1 polubienie

@AntiCitizen jeden concept art był w artbooku dołączonym do finalnej wersji gry, inne wyciekły razem z dokumentem projektowym jeszcze z czasów gdy gra nosiła podtytuł Anarchy Cell

Concept art z artbooka, te z wycieku są w spoilerze:

Spoiler

4 polubienia

Szkoda że to do czystego nieba nie trafiło tylko do zewu i to jeszcze w taki sposób że nie można tam pozwiedzać samemu tylko trzeba pruć do przodu

Nie pamiętam czy się dało wrócić

@Suseł, @ArNie - o ile dobrze rozumiem podziemia eksplorowane w Zewie Prypeci to te same które zabrano z CN? Nie zanosi się aktualnie na to bym sprawdził podane wyżej mody, bo mam chrapkę na OP-2.2, ale patrząc z concept art’ów na charakterystyczne sklepienie w formie kopuły - to jest ten sam wariant podziemnego kompleksu, który możemy eksplorować z Zewie, podobnie jak w modach jak OP-2.1 czy 2.2.

Ile złego bym nie napisał o Czystym Niebie, tak naprawdę gdy wyjdzie S.T.A.L.K.E.R 2, to całą serię “odświeżę” - grając chronologicznie we wszystkie części i zostawiając sobie najnowszą grę na deser. Gra w CN na chwilę obecną odrzuca mnie niczym strzał z “dobrej śrutówki” z Max Payn’a. Dobrze że mamy sporo modyfikacji.