Jest to film wojenny z 1985 roku. Aż trudno w to uwierzyć. Reżyser operuje głównie obrazami. Wstrząsającymi obrazami. Wojna odciska tak wielkie piętno na głównym bohaterze, kilkunastoletnim chłopaku, że właściwie przestaje mówić. Jej barbarzyństwo przedstawione jest zaskakująco, jak na tamte czasy, realistycznie. Mus.
2 polubienia
Warto obejrzeć.
W oryginale:
https://www.kinopoisk.ru/film/42571/
2 części:
htt*://www.youtube.com/watch?v=oDq9fL–Avw
htt*://www.youtube.com/watch?v=zYIaDYRipoM
Nie tyle warto, co powinno się go obejrzeć. I przeczytać "Sołdata" Nikulina, i do kompletu "Wojna nie ma w sobie nic z kobiety" Aleksiejewiczowej. Aby wyrobić sobie rzeczywisty obraz wojny zdecydowanie inny niż ten pokazywany w różnych “superprodukcjach”.