Lekki mod na podstawkę.

Witam. chciałbym odkurzyć podstawkę , ale oczywiście bez moda się nie obejdzie. Trochę straciłem wątek , więc pytanie następujące. Który mod pobrać, żeby niespecjalnie ingerował w fabułę, oczywiście moze coś dodać do oryginalnej? Patrzyłem na OGSE , Oblivion Lost, SGM  lub Complete. Moze jednak coś innego?

 Zależy czego szukasz.

Jak grafiki - bierz Complete. 

Jak trochę zmienionej fabuły, maksymalnie podkręconej grafiki, ale również innego “feelingu” gry - bierz OGSE.

Jak chcesz Cień Czarnobyla na sterydach, bierz Oblivion Lost - większych zmian jest kilka, ale żadna na dobrą sprawę nie miesza w balansie ani rozgrywce w jakimś ogromnym stopniu. I do odkurzenia podstawki sam go wziąłem, nie żałuję.

W SGM do Cienia nie grałem.

Tak jak przedmówca na początek optował bym za  "   O.G.S.E. 0.6.9.3   ".  Trylogię Zaurusa - o ile nie masz jej już za sobą - to na deser. Tak na dobrą rozgrzewkę .

 

 

 

Podbijam temat jako że nie zdążyłem pograć. Czy pojawiło się coś ciekawszego , czy dalej OGSE to najlepszy wybór ?  

Jaka jest faktyczna różnica między Oblivion Lost 3.1 a Ultimate.

I czy między OL a Ogse jest taka wyrażna różnica, że opłaca się grać dwa razy ?  

  A grałeś w Dejavu? Jak już sama nazwa moda mówi, w modzie jest wszystko co było w w trzech podstawkach, upiększone apokryficznymi lokacjami z modów i zmienionym scenariuszem, aby się to wszystko trzymało kupy.

1 polubienie

Buber: Los człowieka, droga w nieznane, Raz Przeżyte(deja vu), cienie 10004:
 

Spoiler

http://mygamesrus.ru/stalker/2833-stalker-soc-put-cheloveka-shag-v-neizvestnost-dezhavyu.html

http://stalker-worlds.ru/forum/topic/3217-put-chelovekashag-v-neizvestnost-dezhaviu/

http://stalker-worlds.ru/forum/topic/3443-put-cheloveka-shag-v-neizvestnost-dezhaviu-outfater-ver/

http://modgames.net/load/1/globalnye_mody/put_cheloveka_shag_v_neizvestnost_dezhavju/324-1-0-18457

http://synthira.ru/load/s_t_a_l_k_e_r/ten_chernobylja_mody/put_cheloveka_shag_v_neizvestnost_dezhavju/19-1-0-1661

http://synthira.ru/load/s_t_a_l_k_e_r/ten_chernobylja_mody/put_cheloveka_shag_v_neizvestnost_dezhavju_v1_0/19-1-0-3970

 

 

1 polubienie

Ale chcesz porównywać zwykłe Oblivion Lost do OGSE? To OL nie ma startu, tam było chyba trochę zmian gameplayowych  trochę pukawek i innych pierdół i zwykła fabuła. A OGSE to i nowe questy i fabuła z podstawki i tona innych rzeczy.

Chyba, że myślisz o OBLIVION LOST REMAKE bo to mod fabularny no to ten może się bić jako tako z OGSE.

Ogólnie to OGSE 2.1 FINAL wygrywa, najbardziej rozbudowany i dopracowany.

1 polubienie

Ok, czyli OGSE 2.1 na podstawkę , na trylogie Dejavu. Dzięki.

Pytałem o OL R bo  wiele razy podpierał się nim w filmach wiec wydawał się interesujący odnośnie wyciętych rzeczy z podstawki.

Stalker generalnie miał dwie fabuły - starą i nową. W starej mieliśmy być Messerem, którego historia jako tako pokrywała się z tą Striełoka, ale rozgrywka była nieco inaczej wyważona. I OLR ze wszystkich istniejących modów stoi najbliżej właśnie tej starej, uzupełniając ją o atmosferę najlepszych buildów.

OGSE to napisany jeszcze raz Cień Czarnobyla, z autorskimi zadaniami, gadatliwą Czeburaszką i świetną grafiką. Chcąc odświeżyć sobie Cień Czarnobyla, prawdopodobnie wybrałbym właśnie jego. Długi, rozbudowany, wygląda pięknie, bezwylotowy. Do Czystego Nieba polecam Mystery, a do Zewu Prypeci - SGM 2.2 Lost Soul. 

No i gra.  Wszystko jasne.

Z Sieriożką zgadzam się prawie w 100%, jednak do Czystego Nieba o wiele lepszy jest Old Story. Mod znacząco poprawia fabułę,dodaje sporo gameplayowych i klimatycznych pierdółek, dodaje nowy pack broni.

Bardzo dobre i podobne są również OGSM Extended lub Hardware mod.

Do Cienia lekkim modem na pewno jest Autumn Aurora która zmienai tylko oprawę i dodaje masę nowych pukawek i gratów. OLR 2.5 jest modem przywracajacym starego S.T.A.L.K.E.R.a z czasów gdy się miał anzywać Oblivion Lost. Jest to mój ulubiony mod ze wszystkich i każdy musi wręcz w niego zagrać. Ogólnie to powinieneś pograć we wszystkie mody polecane przez Stalkerteam.pl i basta  

Tylko wygospodaruj sobie więcej wolnego czasu, przyda Ci się

Właściwie to czasu mi nie brakuje, Gorzej ze jestem fanem wszystkich dobrych ( nie dla wszystkich oczywiście ) gier. Jak mnie bierze zajawka to gram całymi seriami. Jakiś czas temu zrobiłem Assassins Tour plus DLC, zatrzymując się dopiero w połowie 11 części, czyli Origins , chociaż bardzo mi się podobała. Pewnie zmęczenie materiału. Potem były trzy Metro po kolei, teraz wymiana sprzętu. Jak siebie znam zagram we wszystkie gry od nowa, w końcu wrażenia 2K , 32 cale plus zakrzywiony monitor mogą dać lepsze wrażenia . Tak sobie to tłumaczę  

Ale wracając do tematu, Czyli w OLR też zagram

Na szczęście żona jest fanką telewizyjnych odmóżdżaczy typu M jak Miłość itp. A że tego jest na pęczki to mam spokój, tylko na obiad woła  

 

2 polubienia

43 minuty temu, Buber napisał:

Na szczęście żona jest fanką telewizyjnych odmóżdżaczy typu M jak Miłość itp. A że tego jest na pęczki to mam spokój, tylko na obiad woła  

 

To Ci się udało trafić  

A co sądzisz o serii Wolfenstein ?

 

Godzinę temu, OldMan napisał:

A co sądzisz o serii Wolfenstein ?

No niewiele , w żadną nie grałem  

JAK TO?!  Tyle lat do nadrobienia…

Zaufam szanownemu gronu, zakupię tego z 2009 na próbę.. Chociaż jakoś typowe rozwałki jak Doom itp nigdy mnie nie porywały  No, może COD i MOH

Wolfenstein, moja pierwsza gra gdy poszedłem na informatykę w 8 klasie podstawówki w 1997 roku

Aż się zapisałem na dodatkowe zajęcia z informatyki, żeby się uczyć w komputery czytaj grać.

9 minut temu, Buber napisał:

 

No niewiele , w żadną nie grałem  

Spodziewałem się odpowiedzi grałem we wszystkie części i schowałem asa w rękawie a tu proszę… 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wolfenstein_(seria)

Do nadrobienia poczynając od “Powrót do zamku…”   

Czekaj, czekaj , nie idź na skróty

Wolfenstein to generalnie ciągle ta sama gra mniej więcej o tym samym, ale co jakiś czas poddawana lepszemu bądź gorszemu rebootowi. Ten oryginalny, Wolfenstein 3D zakładam, że raczej nie będzie Cię interesował… https://store.steampowered.com/app/2270/Wolfenstein_3D/?l=polish

W 2001 roku wydano Return to Castle Wolfenstein; mimo upływu lat dalej uważam, że to bardzo dobra strzelanka: https://store.steampowered.com/app/9010/Return_to_Castle_Wolfenstein/

Ten z 2009 roku o którym mówisz świata nie porwał, chociaż mnie akurat wciągnął, przeszedłem nawet ze 3-4 razy. Dla zabicia czasu - w sam raz.

A w te nowsze jeszcze nie grałem, więc się nie wypowiadam.

7 minut temu, Buber napisał:

Chociaż jakoś typowe rozwałki jak Doom itp nigdy mnie nie porywały

Skoro z Czarnobyla przeszliśmy do zabijania nazistów, wybiegnijmy w przyszłość - ja polecam Deus Ex, Deus Ex: Human Revolution i Deus Ex: Mankind Divided. Invisible War to był akurat konsolowy niewypał. Strzelać możesz… ale dyskretniejsze podejście opłaca się zdecydowanie bardziej. Fabuła jest pokręcona jak flaki Mięsacza, a jeśli ktoś lubi klimaty cyberpunkowe z całym dobrodziejstwem ich inwentarza, to wsiąka na długie godziny.

11 minut temu, Sierioża napisał:

ja polecam Deus Ex

Akurat wszelkie Deus Exy mam zakupione, czekają na zajawkę.

Ale w pierwsze W już nie pogram, grafika nie do przełknięcia. 

“Powrót” - może, w końcu pierwsze COD i MOH są na podobnej grafie.