Żeby nie dublować tematu, pozwolę sobie podłączyć się do tego wątku.
W dniu dzisiejszym, około południa, po ciężkiej i pełnej przygód podróży kilkunastoma środkami lokomocji (od przesyłki lotniczej do zaprzęgu konnego i pieszego kuriera) dotarła do moich rąk dziwna, tajemnicza paczka, nadana wczoraj przez jakąś równie tajemniczą tajemniczą firmę z woj. mazowieckiego. Ki czort, myślę sobie ? Obawiając się bomby czy jakiegoś wirusa (np. opryszczki) paczka przed otwarciem została zarówno prześwietlona promieniami UV, AV, rentegenem jak i zwykłą latarką, dodatkowo sprawdzili ją niezależnie od siebie policyjni i wojskowi saperzy, a ostatnią moją szansą na przeżycie był nos mojego osobistego pchlarza, który jednakowoż po pobieżnym obwąchaniu tajemniczej przesyłki stwierdził, że smakowicie pachnących mięs ani wędlin w środku nie ma, więc ze znudzoną miną odwrócił się, machnął ze dwa razy ogonem, potem wyszedł z pokoju i zaczął wkurzać również osobistego królika.
Raz kozie śmierć - poszukałem jakiegoś noża, i zacząłem rozpakowywać paczkę. Po chwili oczom moim ukazało się dziwne, czarno białe z zielonymi wstawkami pudełko z wizerunkiem cokolwiek nieprzyjaźnie patrzącego na mnie białego tygrysa
Już myślałem, że to jednak moje ostatnie chwile, w końcu oko w oko z tygrysem to raczej nieciekawa sytuacja, ale wtedy właśnie, w tej ostatniej dosłownie chwili życia zauważyłem, że tygrys ma na czole napis “ASUS”, a obok niego jest też napis “GEFORCE GTX 1060”.
Ponieważ więc nie zostałem pożarty przez tygrysa, mam przeto okazję podziękować serdecznie zarówno owi, jak i owi za tą kartę. Stokrotne dzięki Panowie !! !! Mam nadzieję, że będę mógł się Wam jakoś kiedyś odwdzięczyć
Gdybym mógł, dałbym Ci za sam opis dwa PLUSY…
Ciesze się, że karta tak szybko dotarła.
Zabrała mi ją z biura około 14stej szefowa potem przekazała naszemu działowi spedycji
(mamy umowę z DPD) i około 7 następnego dnia przesyłka dotarła.
Dodatkowo ponieważ przesyłka szła przez naszą spedycję
wyszła dla mnie i gratis
Miłego plądrowania ZONY !
4 godziny temu, anatol napisał:
Mnie interesuje dysk SSD 128 gb bo Stary pada.
Hmm… Nic nie wspominałem o dysku SSD 128 GB.. ale Zona działa na Nas różnie
ten opis odbierania karty, wypisz wymaluj, pasuje do działu twórczości forumowiczów. Z początku myślałem że pomyliłeś działy i jest to coś na ten świeżo ogłoszony konkurs. Masz chłopie talent .
Co oznacza, że od firmy MSI dostanę GRATIS (według trackingu w najbliższą środę - paczka już wyjechała z Holandii)
zestaw słuchawkowy MSI GH70 GAMING HEADSET
Słuchawki dostałem od MSI jako gratis po zakupie ich nowej płyty MSI MEG Z390 ACE.
Wystarczyło zarejestrować sprzęt na stronie producenta w wyznaczonym czasie.
To się nazywa promocja - słuchawki w necie kosztują 550zł.
Ponieważ musiałem skorzystać z zakupu ratalnego a mój stary dysk HD 750GB miał ponad 10 lat i startował jak samolot
(nie mówiąc już o drganiach przenoszonych na obudowę) podpiąłem pod ten zakup małe co nie co do mojej bestii
Demon prędkości to nie jest ale na magazyn danych w sam raz no i mam na niego 5 lat gwarancji.
Podsumowując po wielu latach 29.06.2019 roku era dysków talerzowych w moim kompie dobiegła końca
Dajj znać jak AE-5 ci się sprawuje. Ja jestem zadowolony, ale czasami sterownik się zglitchuje.
Mam tą kartę już jakiś czas i powiem, że jest SUPER !!!
Nie mam z nią żadnych problemów.
Moja poprzednia karta ASUS Strix SOAR też była dobra ale jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach…
Z ASUS`em trzeba było trochę powalczyć jeśli chodzi o nagłośnienie pokoju i dźwięk 5.1 a i tak nie byłem do końca zadowolony.
W Creative nic nie musiałem robić i zmieniać od razu karta grała tak jak trzeba i teraz jak w filmie pada deszcz to u mnie w pokoju też
W grach jest podobnie i pozycjonowanie dźwięku działa bez zarzutu.
I jeszcze jedna sprawa ale moim zdaniem bardzo ważna.
W ASUS`ie były sytuacje gdy musiałem używać karty powyżej 50% głośności na suwakach a jak wiadomo i głośniej tym głośniejsze są szumy.
W Creativie najgłośniej karta pracowała na około 20% i to był max czego potrzebowałem.
Na co dzień używam jej na poziomie 15% praktycznie brak szumów.
Bas nie dudni dźwięk jest dynamiczny czuli miód i orzeszki
Podsumowując jestem MEGA zadowolony i jest to NAJLEPSZA z kart dźwiękowych jakie miałem
Jedynym minusem karty jest na pewno cena ale sprzedałem ASUS`a + butelki z piwnicy + “dałem śwince w łeb” (dla wrażliwszych chodzi o skarbonkę = zaskórniaki ) i starczyło.
Moim zdaniem karta AE-5 jest warta każdej złotówki.