Ostatni raz w podstawki stalkera grałem 4 lata temu, a przez jakiś rok miałem przerwe od tego uniwersum. Wróciłem, zacząłem rozgrywać LA (dzisiaj ukończyłem), stwierdziłem że pogram w podstawki.
Odpalam SoC, wychodzę z wioski kotów i szybko do mnie dociera jak twórcy ogołocili swoją gre. Zawsze to wiedziałem, ale dopiero dzisiaj wróciłem do serii po 4 latach, rozgrywania masy modów z free play’u i tych fabularnych, typu mody zaurusa, OLR2.5, Soljanka itp.
Dziwi mnie że twórcy ostatecznie zdecydowali się wycofać z buildów i dawnego klimatu zony, tym samym mam wątpliwości co do pozytywnego odbioru stalkera 2. Szczerze, nie liczyłbym na to że przyjmie się w społeczności stalkera, zwłaszcza że sama gra wygląda jakby była zupełnie czymś innym, oczywiście mogę się mylić.
Zastanawia mnie też to, jak to jest że profesjonalna firma z doświadczeniem, odwaliła taką lipe w postaci bazowych części gry, a zwykłym moderom udało się przywrócić i posklejać wyciętą zawartośc i stworzyć OLR 2.5 (3.0 w drodze) albo LA.
Wiadomo że terminy goniły, ale naciągane to troche.