Eee tam… Ja nie musiałem nic wczytaywać, wybiłem ich za pierwszym razem 
Takie coś tez miałem i myślałem że może tylko ci co widzieli to mnie nie będą lubić, ale nie..
Wszyscy co mnie widzieli to od razy łapa na spust więc musiałem wgrywać. W miarę bezpiecznie jest zabijać samotników za nimi nikt nie stanie oprócz tych co sprawę widzieli ale tylko samotników, Powinność nie reaguje na zabicie Samotnika. (kurcze zapomniałem się to było na OL wiec nie daje głowy , że w Priboy tak samo ale cóż już napisałem pewnie mnie pojadą :-/ )
Nie sprawdzałem co jest z barem, ale wiem, że jeden przypadkowy strzał w kogoś z Powinności kończy się natychmiastową wrogością pobliskich żołnierzy - przypadkiem trafiłem jednego z nich kiedy mi nawinął się pod lufę w czasie walki i musiałem save wgrać bo się uwzięli wówczas na mnie.
Z deinstalacją to trochę leniwy jestem ale chyba masz rację żeby nie kozaczyła to ja wywalę.
A z zapisem to na to sam wpadłem na to myślałem może, że ktoś już wypróbował i wie co i jak
Najlepiej zrobić zapis i sprawdzić 
.Ja nie sprawdzałem jak z tym strzelaniem.
Co do OL i Priboi, to zdaje się, że Elvis pisał, że można odinstalować OL, ale ja wolałem zrobić ponowną instalację ponieważ gra jest kapryśna i z byle powodu wyrzuca do windows.
Priboi chodzi świetnie, tylko w lokacji Radar niemiłosiernie się wykrzacza.
Czy ktoś tu sprawdzał co by było jakbym zaczął zabijać członków Powinności??
Czy na przykład wejście do baru było by możliwe bo w sumie jest on na terytorium Powinności i nie wiem czy przypadkiem mi np. drzwi przed nosem nie zamkną.
I takie pytanko techniczne grałem do przed chwila w Soc OL i teraz żeby zainstalować Priboy to uninstalla zrobić czy tylko coś usunąć z folderu z grą??
Z zombiakami najlepiej sprawdza mi się strzelba, oczywiście tak jak wspominał Windmaker , tylko headshot.Na kontrolerów faktycznie najlepsza to snajperka.Najlepiej zająć gdzieś pozycję za murem, za oknem,na dachu, tak żeby być niewidocznym i eliminować po kolei,niemilców.
P.S.
Nowe spolszczenie dodał autor: xtyro.link podał bass na 1 stronie
Ja doszedłem w wędrówkach do Prypeci i powiem jedno - byłem zmuszony (nie jestem dobrym graczem, wiem o tym) ustawić sobie dopuszczalny ciężar na 999 kg, bo wizyta w Radarze i eliminacja tamtejszych wrogów i mutantów skończyła się paniczną ucieczką przez całą mapę do baru
A sumiennie ostrzegałem(kilka postów wstecz),że łatwo nie jest :mrgreen: …podziemia nie są złe,jest trochę łatwiej niż na górze,ze 3 pijawy i z jeden kontroler+kilu zombiaków…ale jak wyjdziesz to zapewne od razu zwarcie i nowa ekipa do wytłuczenia…
Ja doszedłem w wędrówkach do Prypeci i powiem jedno - byłem zmuszony (nie jestem dobrym graczem, wiem o tym) ustawić sobie dopuszczalny ciężar na 999 kg, bo wizyta w Radarze i eliminacja tamtejszych wrogów i mutantów skończyła się paniczną ucieczką przez całą mapę do baru.
Jedna rada - kiedy przyjdzie wam walczyć z zombi w Radarze (podziemia) lub dalej, strzelajcie tylko i wyłącznie w głowę. Strzał w tors nie daje nic - w podziemiach radaru zostałem zapędzony w róg i zabity przez hordę zombi - około 20, ponieważ nie strzelałem po głowach, tylko w tors, a to nic nie daje.
Co do innych ciekawych rzeczy, to udało mi się w barze wyjść za mapę i znaleźć niewidzialne przejście przez mur, aby wrócić do normalnej mapy - ale z powrotem się nie udało. Dla zainteresowanych (aczkolwiek nic tam nie ma) jest to przejście obok żołnierzy na zachodzie przy wyjściu do dziczy i magazynów - będąc za żołnierzami trzeba wskoczyć na skrzynie i potem na płot a następnie przeskoczyć na drugą stronę.
Dodatkowo w Prypeci uzbroić się trzeba w snajperkę i dobry karabinek bo kontrolerów ciężko zdjąć, a jest tam ich kilku. Polecam podbiegać do nich maksymalnie bo są wówczas bezbronni - no ale wcześniej to zombiaki trzeba zdjąć.
Jak ktoś był już w podziemiach koło Radaru to byłbym wdzięczny za pomoc - jak tam w środku jest? Bo jak dla mnie było tam na samym wstępie stanowczo za trudno.
Nie można mieć wszystkiego…
Pojazdy w Priboi Story nie mają żadnego wektora, dlatego latają w powietrzu. Jest to wielkie niedopatrzenie twórców i dowód na to, że nie posiadają odpowiedniego narzędzia.
To z domkiem mnie zmyliłeś :mrgreen: . Jak jesteś zmęczony trzeba spać, ale w bezpiecznym miejscu. To czasem się pokazuje, jak za długo śmigasz bez odpoczynku.
Ja już myślałem, że masz ikonkę domu, z obozu Stalkerów w Kordonie :mrgreen:
Taka jak od jedzenia i promieniowania po prawej. Tez zielona narazie.
Musisz strzelić w kimę,czyli pocapić na wozie-po prostu odpoczynek się kłania
Taka jak od jedzenia i promieniowania po prawej. Tez zielona narazie.
Ikonkę masz na PDA?
Tez to mam. A ja mam ikonke domku po prawej stronie. Co to jest?
Czy Wam też zdarza się, że ciężarówka, lub autobus wisi w powietrzu. Można ją pchnąć lekko w nią wchodząc, a ta koziołkuje o parę metrów dalej.Przy czym silnik jest włączony,
widać spaliny, ale w środku nie słychać jego pracy.Nie można pojechać, ponieważ stan pojazdu zero.Bug?
Żle mnie zrozumiałeś. Po prostu nie chcę, żeby ten temat przeistoczył się w śmietnik, gdzie królują stwierdzenia “a ja znalazłem mojego trzeciego kałacha”, “wykonałem zadanie dla x”, “wydałem na nowy sprzęt x RU”. O to mi chodzi. Oczywiście opinie, co jak się zrobiło, w jaki sposób, itd. są bardzo przydatne, każdemu mogą pomóc, i przeciwko takim nic nie mam
Nie. W tym temacie. To on do tego służy. To jest jeden temat o jednym modzie. Wypowiadajcie się śmiało, oczywiście w ważnych lub ciekawych sprawach tj. teraz 
Windmaker, trochę dalej, grajmy i wymieniajmy się zdobyczami
Tylko to już na PW, czy GG.