Przede wszystkim trzeba zadbać o temperatury żeby nie było thermal throttlingu. Ja jak miałem mojego ,gejmingowego" Legiona to ja na nim miałem założony ciekły metam, podkładkę z 6 wentylatorami i w programie ustawiłem sobie żeby chłodzenie laptopa chodziło na 100%. Efekt był taki że max 70 stopni dało się wyciągnąć ale to sporadycznie.
Poczytaj, pooglądaj sobie filmiki z eGPU. Jakbyś chciał mieć jakąś większą wydajność to musiałbyś coś w RTX się pakować + nowy zasilacz
A o co chodzi z tym metamem?
Co do wydajności, to byłbym happy gdyby coś na poziomie GTX 1660ti udało się osiągnąć. Myślę, że mógłbym kupić takiego GTXa albo RTXa pod Thunderbolta.
Ten metal bardzo dobrze zniża temperatury to jest jedna z jego zalet. Ale wady ma takie że tylko się go nakłada na miedziane chłodzenia i się go ciężej też zakłada.
Lepiej się zastanów czy ma sens bo może jednak lepiej te pieniądze na coś innego przeznaczyć
Co do wszystkich, którzy boją się, że sprzęt nie uciągnie radziłbym poczekać. Są w sumie dwa powody dlaczego:
w jednym z pytań, GSC określiło wymagania jako wstępne i do czasu premiery się zmienią. Jeżeli chodzi o zmianę wymagań, na rynku gier rzadko producent je podnosi, częściej je obniża przed premierą. Każda gra, jeżeli bierzemy pod uwagę zdrowe zarządzanie, jest optymalizowana do czasu wysłania złotej płyty do tłoczni
wymagania są często zawyżane. W wielu przypadkach, wiele gier i tak ciągnie poniżej wymagań wystawionych oficjalnie. Dla tych, którzy gry i tak w dniu premiery nie dokonają zakupu, radzę czekać na benchmarki, które powiedzą wystarczająco o zdolnościach waszego sprzętu wobec gry
Oczywiście mówię tu o zmianach wymagań i potencjalnym komfortowym graniu w granicach rozsądku. Nie sądzę, że grafikę opuszczą do np. 2GB VRAMu. Trzeba poczekać na oficjalną aktualizację danych.
Nie przeżywajcie tego co piszą, tak jak stonka wykopki. Wyjdzie, to będzie wszystko oczywistym. Teraz każda wiadomość o S2, to nakręcanie sprężyny w zegarku którego jeszcze nie ma.
Do tego, jeśli mają udostępnić na Steam, jest ryzyko blokady że względu na płatności w grze, w tym kryptowaluty i tak dalej. Nie jest dobrze. Oczywiście, ta opcja jest dla chętnych, mimo tego wszyscy woleliby pełnoprawną grę miast doszukiwać się płatnych opcji z wyjątkiem DLC, czy jak kto woli, dodatków. Wszędzie ten skok na kasę, byle płacono.
Płatności w grach nigdy same w sobie problemem nie były, chodzi o samo NFT które jest przeciwko zasadom Steama i przez które gra może (w teorii) wylecieć ze sprzedaży na tej platformie.
Płatności w grach nigdy same w sobie problemem nie były, chodzi o samo NFT które jest przeciwko zasadom Steama i przez które gra może (w teorii) wylecieć ze sprzedaży na tej platformie.
Racja, jeśli z tego GSC z tego się nie wycofuje, pozostaje im udostępnić ino na Epic Games.
Starają się to usprawiedliwić wybór NFT i z tego co rozumiem, ma to być zaimplementowane w trybie multiplayer. Widać, że treść nie cieszyła się zbyt dobrymi opiniami i została przez ludzi negatywnie oceniona.
Edycja: Przynajmniej posłuchali opinii ludzi, że ten pomysł z NFT się nie sprawdzi i wycofali się z tego. Jest nadzieja w to, że dobro i zdrowy rozsądek jednak istnieje.
Ja tam czytałem że zaraz mieli ponad 100K chętnych na zabulenie aby dostać tylko tego ntf-a. Niech sobie darują te bzdury o trosce i miłości do graczy, po prostu testują na co mogą sobie pozwolić z dojeniem gracza.
Nie jestem zwolennikiem NFT, ale też nie wiem jak wygląda budżet możliwy do zrealizowania dla Stalkera 2. Być może to konieczne żeby zdobyć fundusze na zrobienie takiej gry jaką ona ma być. Jeśli nie wpłynie to negatywnie na samą grę to nie widzę problemu, wszak NFT jest dla chętnych, ale niepokojąco to wygląda, bo to praktyka znana ze studiów, które lubią doić graczy zamiast oferować im dobre produkty.