E4400 to zdecydowanie za słaby procesor, nie dość że ma tylko 2 rdzenie taktowane zaledwie zegarem 2GHz to posiada tylko 2MB cache. To zdecydowanie za mało jak na dzisiejsze gry. Pamięci RAM też niezbyt wiele, dzisiejsze gry w pełnych detalach potrzebują 6GB+ A sama grafika HD5770 to dobra karta w swojej cenie ale już furory nie robi.
Core Quad Q9550 - cztery rdzenie taktowane 2.83 GHz (mam starą płytę główną na socket LGA775 i więcej nic już z niej nie wycisnę).
Mam nadzieję, że ten procek udźwignie Metro Last Light…
Procesor dobry ale do obróbki grafiki wideo Do tego archaiczny, gry nie wykorzystają jego potencjału (cache) za to będzie dawał ciała przez taktowanie. Zamontuj dobre chłodzie (np. fortis) i go kręć, jak uda ci się dobić do 3,8GHz to będzie rakieta choć i tak w połowie wydajności i5 2500. Trochę nielogicznie wykosztowałeś się na 500zł
Jeszcze tydzień temu widziałem i5 3350p za 500zł do tego płyta za 230zł i miał bys podstawę na lata. Trzeba było pisać temat na elektrodzie!
Faktycznie, zakup trochę nielogiczny bo to stara platforma, ale sensowna zmiana platformy to 1000zł, może po prostu Yurek tyle nie ma.
@Kpuc Nie przesadzaj z tym 2x gorszy od i5 http://pclab.pl/art50000.html w testach nie jest więcej jak 1/3 wolniejszy, a w wypadku Metro 2033 jest to 1/4. Poza tym trzeba wziąć pod uwagę, że i5 pracuje z pamięciami DDR3, z szybszym mostkiem północnym etc. a płyty z LGA775 to DDR2. Kolejna sprawa: nie kupisz dobrej płyty głównej za 230zł. A tematu nie trzeba zakładać na elektrodzie, tutaj też pomożemy
Po prostu nie stać mnie obecnie na wymianę całych bebechów z kompa, więc łatam tym co mam i na ile “kołdry wystarczy”.
Ta zmiana jest po prostu wymuszona tym, że po pierwsze chę sobie zagrać w Metro Last Light, po drugie potrzebuję mocniejszego nieco kompa do obróbki i montażu materiału filmowego nagranego w rozdziałce Full HD
Tego kompa, co mam i tak sobie zostawię, więc go chociaż zmaksuję.
A nowy… Cóż, to raczej odległy śpiew przyszłości (trudno określić jak odległej)