To styl który kręci mną od dłuższego czasu. Co mnie cieszy to fakt, że najciekawsze rzeczy powstają w Europie Środkowo-Wschodniej. Anglosasi out. Choć z drugiej strony tam powstała inspiracja. Kuyss.
Tu akurat Włosi. Też dobrzy.
4 polubienia
Aż musiałem poczytać co to ten stoner rock bo tak za bardzo na drobne nie rozbijam, rock to rock i mi wystarczy
I wyszło, że też kiedyś trochę słuchałem, bo Queens of the Stone Age też się zalicza.
1 polubienie
Niedawno znalazłam taką rosyjską psychodelkę
2 polubienia
to takie Foo Fighters. To już nie to.
trafiłeś w przysłowiową dziesiątkę. To świeży zespół. Ale posłuchaj tego. Wschodnia klasyka stonera. Rosja, Moskwa :
3 polubienia
FooFighters też lubię
Tak przy tym teledysku Queens of the Stone Age to pomyślałem, że jest sporo potencjału w takiej stylistyce do oprawy moda do Stalkera, np takiego bardziej monochrom, coś w rodzaju 2,5D grafika, skupienie na fabule (sporo tekstu) itd. - taki klimat odjechanej platformówki trochę.
1 polubienie
Z tego gatunku podeszła mi grupa Sleep - płyta „Dopesmoke" to tylko jeden godzinny utwór, może dwa razy dane mi było go odsłuchać w całości, bez przerywania (z mojej strony czy otoczenia). Najlepszą ich płytą (o normalnej strukturze) jest „Sleep’s Holy Mountain".
Inną grupą jest Electric Wizard ale u nich tylko „Dopethrone" był świetny a reszta? Rozmemłany rozjazd?
O wiele bardziej trawię taki metal niż klasyczne łubu-dubu, które zwyczajnie mnie nużyło zamiast dodawać energii…
1 polubienie