-Jedna - element finansowy - koszt gry (raczej zaporowy w tym momencie ) i prawdopodobny koszt inwestycji w sprzet do tejże gierki . Człowiek jest mentalnie skomplikowanym urządzeniem i jakoś to “poświęcenie” wytłumaczy sobie 😜.
Druga - oczekiwania kontra rzeczywistość. Smiem twierdzic - obserwując powszechne zachowania w świecie producentów gier - że to co Nam pokazano to nie jest to widzimy , a raczej to co wydaje sie że widzimy :-))) . Bo chcemy to widzieć.
prawdopodobny koszt inwestycji w sprzet do tejże gierki
To jest w sumie dosyć duży problem, mamy takie czasy gdzie teraz tak zwiększyły się ceny kart graficznych że to szok. Minimalnie trzeba mieć GTX 1060 6GB (albo Radeon RX 580 8 GB). Kiedyś ta karta była za mniej niż 1k zł do wyrwania a teraz jak patrzę to za w miarę sprawnego 1060 trzeba wydać ponad 1400 zł, nie każdy też ma tyle pieniędzy żeby se mógł pozwolić na takie wydatki. Więc jeżeli się to nie zmieni to lipa totalna, szczególnie dla mnie bo ja lecę na integrze xD
Racja , trailery, bądź pokazówki z danej gry, czy też demo, sprawiają, że mamy wygórowane oczekiwania wobec producentów konkretnego projektu. Trzeba jednak się zderzyć w istocie z rzeczywistością, że jednak będzie wyglądać, słychać i tak dalej, poniżej Naszych wymagań. Przypomnieć sobie Cyberpunka 2077, czy ostatnie GTA Definitive Edition. Z drugiej strony te oczekiwania graczy były usprawiedliwione, gdyż za dany projekt płaciło się sporo mamony, a tu zonk, okazuje się zbugowany i niedopracowany.
Zbiór ostatnich odpowiedzi community-menadżerów S.T.A.L.K.E.R. 2 na temat gry:
Cytat
P: Na oficjalnej stronie gry w sklepie Xbox pojawiła się wzmianka o obecności w grze mikrotransakcji. Czy będzie można coś kupić w wewnątrzgrowym sklepie?
O: W trybie gry dla jednego gracza, nie będzie żadnych mikrotransakcji. Singleplayer będzie w całości, w który będzie można zagłębić się w świat gry. Nie będzie żadnych zakupów z poza gry.
P: Czy będzie w grze możliwość wyposażyć sobie jakieś pomieszczenie, zrobić nieduży przytułek, gdzie będą potrzebne rzeczy lub coś podobnego?
O: No, na Rast lub Stranded Deep nie warto czekać. Ale reszta… Kto wie, przed tobą będzie cała Czarnobylska Strefa Wykluczenia! Każdy znajdzie dla siebie miejsce na nocleg.
P: Nowości o grze jest bardzo mało! Zrozumiałe jest, że PR kosztuje i, jeśli się nie mylę, kampania reklamowa zostanie uruchomiona tuż przed premierą gry. Czy możliwe jest, chociażby, proste wiadomości o postępach nad grą i więcej screenów?
O: Odnośnie nowości — publikujemy wszystko, gdy tylko jesteśmy gotowi o czymś porozmawiać w danym okresie czasu. Tu nie chodzi o finansową stronę lub inny aspekt, a mianowicie chodzi o plan, którego się trzymamy. Jeszcze wiele będziecie mogli się dowiedzieć o Sercu Czarnobyla!
P: Czy jest możliwe, czysto teoretycznie, pojawienie się remasterów wszystkich 3 części na silniku Unreal Engine 5?
O: Wszystkie nasze siły są skierowane na S.T.A.L.K.E.R. 2.
P: Czy ogłoszone wymagania systemowe są finalne? Do jakiej rozdzielczości i jakiej jakości grafiki są one?
O: Na razie nie wymieniliśmy szczegółowych wymagań w postaci szczegółów o rozdzielczości lub jakości grafiki. Systemowe wymagania, które widzicie na Steam i na stronie są wstępne. Bliżej premiery podzielimy się ostatecznymi.
P: Czy będzie w grze tryb kooperacji?
O: Tryb kooperacyjny zniszczy klimat samotności i strachu przed odkrywaniem siebie. Tak więc w grze nie będzie trybu kooperacyjnego.
P: Czy do końca roku pojawi się coś nowego odnośnie gry?
A ja powtórzę to co powiedziałem dawno temu - S2 MUSI się udać. Nie ze względu na nas, żebyśmy mieli w co grać, bo ja osobiście nie będę miał raczej na co narzekać w przyszłym roku (nowy Grid plus GENIALNIE zapowiadający się Trepang2).
S2 musi się udać, bo STALKER to jedyna marka od GSC która ludzi obchodzi na obecną chwilę. Kozacy 3 na dobrą sprawę się nie liczą, oni teraz wraz z nową grą zaczynają budowę reputacji od zera. Większość młodych graczy o tej serii nigdy nie słyszała, zwłaszcza na zachodzie, więc jak to spieprzą… cóż, dobre pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz. A że pierwsze wrażenie nie ma na dłuższą metę znaczenia…
Bardzo odważna teza, zważywszy na ostatnie _wpadki _wysokobudżetowych produkcji…
W porównaniu z CCz (który był nader drewnianym, aczkolwiek klimatycznym tworem) jego następcę już trawi podsycany namiętnie przez fanbojów (oraz w minimalnym stopniu przez GSC Game World, bo przecież niczego tak naprawdę nie pokazali) hype. W moim odczuciu oczekiwania wielu z nas mogą zderzyć się z betonową ścianą rzeczywistości. Dlaczego? Właśnie dlatego:
1 godzinę temu, ArNie napisał:
Kozacy 3 na dobrą sprawę się nie liczą, oni teraz wraz z nową grą zaczynają budowę reputacji od zera. Większość młodych graczy o tej serii nigdy nie słyszała, zwłaszcza na zachodzie, więc jak to spieprzą…
Zakładam, że S2 w przeciwieństwie do jego poprzedników skierowany będzie do szerszego grona Graczy (właśnie tych z Zachodu), co może (choć nie musi) oznaczać idiotoodporne zadania (fetch quests included) i nieskomplikowaną fabułę + oczywiście oczojebną grafikę wypełniającą dziury po błędach silnika i… oczekiwaniach Graczy. Moim skromnym zdaniem dostaniemy coś w rodzaju piaskownicy (z częściowo zaimplementowaną Wojną Frakcji?), gdzie można będzie swobodnie eksplorować rozległe obszary Strefy Wykluczenia.
GSC nie może pozwolić sobie na innowacyjne niesprawdzone rozwiązania, ponieważ S2 musi się dobrze sprzedać. Tak więc albo wzięło sobie do nomen omen serca najlepsze pomysły z poprzednich gier trylogii i uzupełniło je innymi, sprawdzonymi rozwiązaniami z modów do S.T.A.L.K.E.R.-a/gier postapo ALBO postawiło wszystko na jedną kartę i stworzyło następcę nie takiego jakiego oczekiwaliśmy, ale takiego na jakiego zasłużyliśmy.
Jak w/w będzie 10000 odcieni zieleni, nie na komputery bez specjalistycznego wspomagania graficznego, a fabularnie to bedzie amalgamat simsów, jakiejś liniówki np. counter strike z elementami lol czy czegos podobnege w stylu made in netflix.
Takie skojarzenie z kojarzenia małżeństw z zamierzchłych czasów - obie strony dostawały obrazki/malowidła z popiersiami przyszłych małzonków a w oryginale to lipa i nędza - cos jak prezentacje filmików i obraków jakimi nas raczy GSC.
p.s. gra zwierzęta z elektrowni będzie miała lepszą fabułę.
nie mam nic przeciwko temu aby gra była bardziej “przystępna” zachodowi.
Też wcale taka zagrywka nie musi, i mam nadzieję nie będzie, oznaczać idiotyzacji gry dla ludzi z poziomem inteligencji istoty jednokomórkowej.
Jest wiele wymagających gier, które osiągnęły globalny sukces - najprostszym przykładem może być Dark Souls: gra sama w sobie trudna, ale i tak po świecie rozeszło się 27 milionów kopii.
Nie warto też w mojej opinii porównywać GSC do wpadek jakie miały CP 2077 czy nowy Battlefield (o tym szatańskim potworku co go TakeTwo wypuściło nawet nie wspominam ). Ale też nie ma co liczyć na cuda na premierę: będą bugi, będą błędy - taka jest niestety dzisiaj norma w branży.
Grafika może być oczojebna jak makijaż współczesnej 16-latki, dopóki będzie pasować klimatem nie mam nic przeciwko… żeby tylko nie zrobili grafiki typu gówno rodem z Misery bo hurr durr mhroczna strefa itepe itede… nudy.
Jedyne co mnie przeraża, to to stwierdzenie:
“dostaniemy coś w rodzaju piaskownicy”
Każdy w dzisiejszych czasach robi sandboxy, przez co cały ten szajs zlewa się w jedno, zwłaszcza “”“dzieła”“” UbiSoftu. Przez to uważam Zew Prypeci za najsłabszą grę w serii do tej pory - na siłę zrobili z tego takiego pseudo sandboxa w którym fabuła zaczynała się jak przeszliśmy 75% gry. A i sama fabuła Zewu nie zachwycała.
I tego się najbardziej boję - spieprzonej fabuły i całkowitej zmiany koncepcji. Wszystko inne po premierze pewnie dam radę sobie dostosować pod siebie jak mi coś pasować nie będzie - ale fabuły nie zmienię.
W obecnych czasach ciężko będzie dogodzić każdemu, by pasowało wszystko. Zawartość, grafika, klimat, możliwości i to na tyle, byle było przystępne nawet dla szaraka nie znającego uniwersum S.T.A.L.K.E.R-a. Chociażby jak pola dialogowe, wybory moralnościowe u gracza, ich konsekwencje, gdzie było podobnie w serii Wiedźmina. Jeżeli twórcy dadzą możliwość modowania jak w poprzednich grach S.T.A.L.K.E.R, zyskają w oczach graczy, jest tylko “ale”. Myk w tym, że ilość zajmowanego miejsca na dysku u S2 sprawi, że modderzy będą musieli się sporo nakombinować, grzebać w plikach dużo więcej, by zmodyfikowane pliki mogły ze sobą współdziałać w tylu, setek zajmowanego GB. Moim zdaniem i powtórzę, moim zdaniem, ostatecznie będzie jak w Metro Exodus, gdzie mimo otwartego świata, możliwości eksploracji, interakcji, byliśmy jako gracze, prowadzeni po sznurku i to z pewnymi, Naszymi wyborami i ich skutkami w przyszłości. W danej chwili jest za dużo spekulacji, domniemań, bo zwyczajnie konkretnych informacji o S2 jest zdecydowanie za mało, jak ma to wyglądać.
A może poczekajmy do premiery gry, kupmy, pograjmy i zacznijmy krytykować. :zipper_mouth_face:To bardziej sensowne, niż ocenianie czegoś czego jeszcze nie ma. No ale, natura Polaka pozostaje niezmienna.
Oj tam fabuła Zewu Prypeci była może i prosta, stąd trochę kojarzyła się z “Na Skraju Strefy” Krzysztofa Haladyna, nie mniej to był pierwszy Stalker jaki przeszedłem na mistrzu i w ogóle. A potem poznając mechaniki ZP byłem w stanie poradzić sobie z poprzednimi grami.
Moim zdaniem największym problemem z jakim GSC musi sobie poradzić to przeciętny zachodni gracz. Nam “starym wyjadaczom” tak naprawdę do szczęścia jest potrzebny nowy stabilny silnik. Czego GSC nie zdoła zrobić to zrobią to moderzy Wiadamo, zachodni rynek to idealna okazja dla studia żeby zarobić i “zaistnieć” w świecie. Mam tylko nadzieję, że przypodobanie się nowym odbiorcom nie będzie absolutnym priorytetem bo niestety ale S2 mógłby na tym mocno ucierpieć (na pewno w oczach fanów trylogii)…
Moim zdaniem największym problemem z jakim GSC musi sobie poradzić to przeciętny zachodni gracz. Nam “starym wyjadaczom” tak naprawdę do szczęścia jest potrzebny nowy stabilny silnik. Czego GSC nie zdoła zrobić to zrobią to moderzy Wiadamo, zachodni rynek to idealna okazja dla studia żeby zarobić i “zaistnieć” w świecie. Mam tylko nadzieję, że przypodobanie się nowym odbiorcom nie będzie absolutnym priorytetem bo niestety ale S2 mógłby na tym mocno ucierpieć (na pewno w oczach fanów trylogii)…
Przeprowadziłeś jakieś badanie opiniotwórcze wśród “zachodnich” graczy? Skąd takie tezy? Piszecie o sprawach ale niczym tego nie podpieracie, żadnych dowodów, Gadanie o niczym, by gadać!
Skąd takie tezy? Piszecie o sprawach ale niczym tego nie podpieracie, żadnych dowodów, Gadanie o niczym, by gadać!
Gdybyś nie zauważył Stachu, każdy na swój sposób chce tutaj przedstawić (w formie luźnej dyskusji) jak może wyglądać S2. Zapewne bardzo lub bardziej mylimy się w tym naszym wróżeniu z fusów,
ale moim zdaniem to gdybanie jest równie dobre jak bezpodstawna wiara (podparta rzekomym zwiastunem z rozgrywki i grafikami), że S2 będzie dobrą/b. dobrą grą.
Gdybyś nie zauważył Stachu, każdy na swój sposób chce tutaj przedstawić (w formie luźnej dyskusji) jak może wyglądać S2. Zapewne bardzo lub bardziej mylimy się w tym naszym wróżeniu z fusów,
ale moim zdaniem to gdybanie jest równie dobre jak bezpodstawna wiara (podparta rzekomym zwiastunem z rozgrywki i grafikami), że S2 będzie dobrą/b. dobrą grą.