Skocz do zawartości

Donord

Turysta
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Donord

  1. parę razy byłem świadkiem jak np.chimera lub pijawka biegały np. wokół laboratorium naukowców obok strzegących najemników i siedzących stalkerów i ich nie atakowała,a oni siedzieli lub przechadzali się jakby obok nich nie latało złośliwe i mordercze bydlę tylko co najwyżej komar...ale jeśli ja wychodziłem z budynku to od razu byłem atakowany...podobną sytuację miałem jak wychodziłem ze Skadowska razem z innymi juhasami o poranku-pijawa latała obok nich,oni sobie przechodzili bez problemu,ale jak ja gębę poza statek wysunąłem na centymetr to od razu ryk rozdziawionej mordy i atak na moją skromną osobę...a pozostałe chłopaki defilowały jak po sopockim molo,na luzie i bez stresu jak mnie w tym czasie podle mordowano...

    Ja miałem ciekawiej :-D Wchodzę sobie do Janowa a tam kontroler..

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.