Ale na Chimere jest 1 dobry nawet bardzo dobry sposób. A mianowicie granat ja testowałem ręczny nie wiem jak to jest z podwieszanym ale na najwyższym poziomie 1 granat na którego cholera wbiegnie i po robocie. Tylko to trudne inna recepta stoisz, wykonuje skok odsuwasz się na bok ląduje kolo ciebie i ze 3 strzały ze śrutu i w nogi i tak kilka razy. Olbrzym rzeczywiście odporne bydle w innych Stalkerach 3 granaty i po balu, a tu stoi i stoi nie ma mocy trza walić i patrzyć czy równo puchnie. Ja na kontrolera i krasnale mam patent, że podbiegam i wale z shot guna przed końcem maga najczęściej pada (krasnale jak ręce unoszą nic nie dostają nie strzelaj szkoda ammo. Pijawa ta cholera najbardziej mnie wkurza 2 wyjścia albo jak podbiega starasz się w beret trafić albo jak się oddala po ataku to w plecy po kilku strzałach jest wolniejsza lub kuleje i wtedy masz łatwo.