LordDino

-Panowie spokojnie na pewno się dogadamy i obejdzie się bez przemocy bo jestem przekonany, że nie tylko my byśmy ucierpieli. Wyraziłem się zdecydowanie ale z wyraźna niechęcią i niebezpiecznym wzrokiem

Wcale ie widziałeś w jakich miejscach można krótki nóż schować?? A już najlepsze są w tym paski ale to takie oklepane. -Jak już mówiłem może czas tez porozmawiać z twoim dowódcą no chyba, że się boisz i wyżyjesz się na niewinnym. Wyraźnie ściemniał żeby wydłużyć rozmowę i zmylić trop. Wojtek ty coś zagadaj twoja wersje szybciej łykną.

-Może twoj dowódca cos o tym wie chłopaczku, a może zapytaj sie Boga tego w którego wieżysz. Zaśmiał się Adi pokazując Paolo nóż schowany w dolnym pasku kurtki, którego nie znalazł żołnierz który go przeszukiwał.

-Wbrew pozorom mamy więcej sprzymierzeńców niż wam się zdaje koledzy i są to ludzie którzy znają nas dłużej niż ty synku siedzisz w Zonie. I ich wdzięczność sięga głębiej niż niektóre rozkazy. Szedł w zaparte Adi.

-Dokładnie tak było z jakiegoś powodu nas zaatakowali my się po prostu broniliśmy Adrian wkroczył do akcji.

Może tez dołączę się do tłumaczenia. Prawdą jest, że nasza grupa składa się z weteranów lecz wśród nas są ludzie o dość porywczych charakterach którzy działają czasem zanim pomyślą. Założę się iż w tym momencie żałują swoich decyzji ale w tamtym momencie w sytuacji stresowej zadziałali instynktownie, i to nas zgubiło. Jest nam ogromnie przykro i chcemy naprawić nasze krzywdy. Jeżeli jest taka możliwość moglibyśmy przekazać część naszych zarobków na rzecz rodzin poległych członków Powinności jako rekompensatę i chciałbym obiecać z tego miejsca, że taka sytuacja się nie powtórzy.

Dla mnie pasi dajcie jakiś termin pomyślimy.

Jasne tylko musimy ustalić co i jak robimy bo na razie to jakaś partyzantka nam wychodzi.

A ja bym zrobił tak. Jeżeli musi być decyzja o ataku to MG się pyta i każdy mówi tak lub nie jak zobaczy, że połowa lub większość chce atakować to wtedy atak jeżeli nie to co innego. Bo jeżeli chodzi o byt na forum to ja mogę zaglądać w większość dni co 5 minut i w sumie sam wszelkie decyzje podejmować (na zasadzie ). Nie wiem jeszcze jak robić z amunicją ale wydaje mi się, że MG powinien mówić, że ten i tan tyle w tym ataku zużył amunicji, a różnice będą powiedzmy jak ktoś będzie atakował zza zasłony i mniej wywali ammo.

Paolo oraz Albert rwą się do walki ja po szybkiej ocenie sytuacji staram się ich powstrzymać ponieważ nie mamy szans na przeżycie.

Aha to może zmienię nie wiedziałem, że to tak jest dam nowe. Grupa ze swoich wcześniej zajętych pozycji ostrzelała 4 żołnierzy, do dowódcy nie dało się celować ponieważ ukrył się.

Z racji wcześniej zajętych dobrych pozycji już po chwilowej wymianie ognie 2 żołnierzy Powinności nie żyło, a jeden był poważnie ranny i nie mógł kontynuować walki.

Zaniepokojeni zbytnim spokojem w obozowisku zaczailiśmy się w bezpiecznej odległości obserwując i oceniając sytuacje. Może być??

Z tej próbnej poprzednio nic nie wyszło. No i nie wiem co teraz mamy zrobić jak stoimy przed obozem Powinności??

I jak tam nasza sesja bo chyba projekt zginął śmiercią naturalną.

O a z tymi zwłokami to nie wiedziałem, że można taki myk zrobi no no się człowiek całe życie uczy.

Jak chcesz całkowitej zmiany to w Priboya szarpnij i po sprawie.

Cholerka chyba będziecie musieli zacząć beze mnie bo jutro wyjeżdżam i nie będę mógł uczestniczyć więc jak coś nie wkurzajcie się, że mnie niema.

Mówiłem niedługo będziemy mogli się sami poruszać po Prypeci hihihi. Na zdjęciu te obszary na żółto zaznaczone to obszary mocnego promieniowania??

Ja ponawiam mój akces jako tester. Tylko, że od 1 do 10 sierpnia mnie nie m ale ogólnie można na mnie liczyć. I dobrze, że prace ruszają bo przyznam się szczerze jest to mod na który czekam z niecierpliwością. Tylko nie wiem czy w Cs on ma sens z ulepszeniami sprzętu podczas gry.

Też myślę, że lepiej słabszy, a lepszy niż ten wypaśny z którego nie będziesz korzystał. Mój szwagier kupił np. płytę główna z 2 slotami na grafikę bo to wypas i zapłacił swego czasu ponad tysia za to i w tym momencie ani myśli kupić tej 2 grafiki i pewnie nigdy nie kupi, a kaskę gruba wyłożył. Poczekałbym tez na Basa On na temat kompów jest chyba najbardziej z nas łebski.

Ale to cholerka ładne i wydaje mi się, że te lokacje pokazują prawdziwa prawdę :-D . Się potem okaże, że każdy gracz będzie mógł się po Prypeci bez przewodnika poruszać.

Jest chyba gra Rome tylko ja grałem w demo wiec nie wiem czy będzie odpowiednia ale możesz spróbować.

Ja jakoś też nie mam problemów z rysami i uszkodzeniem płyt. Dla przykładu płyta z gra Diablo śmiga mi już 6 lat bez większych problemów i rys.

Się chłopaki pobawili, w takich przypadkach jestem za używaniem siły przez policje, taki jak by 4 pały na plecy załapał następnym razem by 2 razy pomyślał nim by poszedł barierkami rzucać.