Pierwszy raz widzę coś takiego. To, że mod zaczął mi się przycinać to nic nowego, ale żeby identycznie przycinał NPC-ów to… Na początku było ok, ale od dwóch dni - zrobię kilka kroków - przycinka - i tak cały czas (w tej chwili Dakar będzie rozkodowywał mi PDA snajpera). Wyposażenia noszę mało, resztę mam w schowkach, save-ów mam 4-5, pozostałe do oddzielnego folderu. Zszedłem trochę z ustawień. Nic. Wszyscy się przycinają. Próbowałem wrzucić lua.dll z zakładki - Stalker Zew Prypeci - problemy -@pacjenta1972, ale mod nie chce się uruchomić. Z resztą nic dziwnego… Nie jest to nic strasznego, można przecież grać, ale denerwujące jest czasami.
Ta czkawka za długo się ciągnie. Wcześniej jej nie było. W Oblivion Lost 3.1 - bez problemów. A co do śmieci i defragmentacji - też odpada. Robię to regularnie. Bardzo. Natomiast mody w których spawn przebiega “na żywo” często przycinają mi grę w odróżnieniu od tych, które dają gotową lokację. Oczywiście nie zawsze. No, ale może da się coś jeszcze zrobić ?
Trzeba by wymienić. Zresztą zauważyłem, że prawie wszystkie mody na bazie CoP , mniej lub bardziej przycinają mi się. Ale wracając, przez dużą część gry było ok. więc… no nie wiem.
Niestety tak już jest z tymi przycinkami. Ale jeśli jest tak jak opisałeś że co kilka kroków jest przycinka, trzeba szukać rozwiązania problemu gdzieś indziej.
Panowie grający aktualnie w moda proszę o podanie informacji jak temat tych przycinek wygląda u was - będziemy mieli skalę porównawczą problemu.
Jeśli piszę jak nieprzytomny, to wybaczcie - jestem nieprzytomny.
Z przycinkami sprawa wygląda tak, że u mnie przez chwilę było podobnie. Reinstal moda - tnie. Wyłączanie procesów - tnie. Zabawa z przydzielaniem rdzeni w procesach - tnie. I tak dalej.
Na Win 7 teoretycznie nie robi się defragmentacji. TEORETYCZNIE. Zrobiłem, jak zawsze co kilka miesięcy. I wiecie co? Przestało ciąć
Także stare sposoby są najlepsze - defragmentacja, czyszczenie rejestru i ogólna kosmetyka, potem bardziej sprzętowe problemy (jak wspomniana pasta czy sprężone powietrze - to drugie niby nic, a naprawdę działa cuda), a potem… wymiana dysku? Komputera? Na moim trupie pomaga i działało płynnie do samego końca, u Was też musi.
U mnie też płynnie i bez przycinek, windows update włączony, defrag włączony i robi się co jakiś czas automatycznie, jedynie sieć nie podłączona na stałe a okresowo. Czyszczenie kompa regularnie co jakiś czas, najbardziej to widać po temperaturach i czasie schładzania po wyjściu z gry.
a nie ulepszyłeś sobie moda jakimiś swoimi minimodami? Gram już 5 raz ( z konieczności ) i takie przycinki mi się zdarzały,ale trwały ułamek sekundy, przy sprincie na lokacjach bogatych w wydarzenia.
Np. burza i równocześnie wojna frakcji. Mam ustawioną dla karty ograniczoną ilość fps stosownie do częstotliwości monitora i cały czas są one przy górnej granicy.
Spróbuj postawić moda jeszcze raz i zagraj na posiadanych zapisach.
Czy będąc w barze, otwierałeś ten sejf za płotem na dwa klucze, z maskchałatem i noktowizorem w środku? Na rus stronie jest informacja, aby tego maskchałatu nie używać bo jest zbugowany. Miał robić problemy przy zmianie lokacji. Zalecano go sprzedać lub wsadzić do trupa, aby mod go usunął.
Żadnych minimodów. Sejfu nie ruszałem. Udało mi się natomiast wrzucić lua.JTT.1.1.4 z tego forum (na przycinanie). Musiałem uzupełnić jedną bibliotekę żeby ruszył. Zrobiłem też manewr z partycjami. Moda miałem na D:\ . Przeniosłem na C:. Poprawa minimalna.
A na jakie wielkości masz ustawiony systemowy plik wymiany? Jeśli masz go ustawiony nisko, to spróbuj powiększyć, ale z umiarem. Bo za duży, spowolni wczytywanie.