Gram w Dead Air już tydzień i nie zauważyłem ani razu abym mógł zdjąć kombinezon od jakiegokolwiek trupa, do tego mod jest bardzo niestabilny i podczas grania zawiesza się dość często. Do tego fabuła praktycznie nie istnieje, a szkoda, na bagnach od jakiegoś doktora otrzymałem zadanie aby znaleźć schowek Streiloka w prypeci i po znalezieniu schowka zadanie się po prostu kończy i nie wiem co dalej robić. Mechanicznie i graficznie Dead Air wymiata, ale brakuje mi fabuły z którejkolwiek części. Bez tego to zwykłe zbieractwo i unikanie śmierci, która czai się wszędzie dosłownie bo tak naprawdę w tym świecie nic się nie dzieje, broni jest niesamowicie mało, a jak znajdzie się coś fajnego to amunicji nie kupi się nigdzie, a ze zwłok wypada dość mało. Znalazłem PKM z 30 pociskami i podróżując po świecie nie natrafiłem nigdzie na naboje do niego co czyni z PKM broń jednorazowego użytku.