Markok

Lepiej już się nauczyć angielskiego, sorry ale czasy spolszczeń do wszystkiego odeszły do lamusa, obecnie nie wyobrażam sobie używania komputera bez zaawansowanego angielskiego, jest się wtedy odciętym od 99% treści. Co do radiacji już może ktoś wcześniej pisał że dobrze mieć od początku maskę na twarz i uważać na pola radiacji, nie latać na złamanie karku przed siebie. Ja miałem problem z instalacją w postaci kilkukrotnego powtarzania pełnej instalacji, bo wiele modów się nie ściągało i gra nie działała, za każdym razem dochodziły nowe aż w końcu ruszyła. Modpack jest kosmiczny, Anomaly mnie odrzucił pustością, a Gamma absolutnie wchłonęła. Chwilę zajęło skumanie tajników naprawiania, craftingu i leczenia się z pomocą filmików na yt, a teraz się śmieję z siebie jakie to proste.

Cześć, na stare lata zachciało mi się dać drugą szansę całej trylogii i w końcu ją przejść (dawniej na gorszym sprzęcie i ze zbugowanymi podstawkami nigdy mi się nie udało oprócz stabilnego zewu), Cień zaliczony na OGSR (chociaż nie pochwalam go - ginięcie od jednej kuli, mutanty na jednego hita z granatnika, nieograniczona kasa i artefakty po kilku godzinach, przejście od początku do końca na jednym i tym samym AK-74 + OP Gauss na koniec z monolitem..). Teraz chcę się zabrać za Czyste Niebo, próbowałem z OGSM Extended ale dziwna poświata w obrębie 20 metrów od gracza za którą podłoże jest jaśniejsze uniemożliwia grę bez biegania i zwracania na to ciągłej uwagi. Teraz próbuję z "Drugim Oddechem" ale tutaj znowu Bloom wywala poza skalę i po użyciu latarki wszystko jest białe, zabawa z różnymi configami reshade lub usunięciem tego nic nie daje, zmniejszanie blooma i glossa w user.ltx też, zero zmian. Barman się świeci jak napromieniowany, po włączeniu latarki zmienia się w anioła i znika w białej nicości.. Mogę prosić o jakąś radę? Dziwne też, że OGSR działał bez zarzutu wszystko na max, a tutaj zjeżdżam i wyłączam wiele ustawień, a i tak dalej 20 fps na rtx 2070. Dobra przeszedłem na tym OGSM po wyłączeniu DX10, poświata zniknęła.