-
Postów
34 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Striełok_RZ
-
Ja mam skończone 18 .
-
Grill w mieszkaniu, mężczyzna ledwo co uszedł z życiem
Striełok_RZ odpowiedział(a) na Кристофер (Kpuc) temat w Nowinki i ciekawostki ze świata
Eh ci cudzoziemcy ;) myślenie u nich najwyraźniej boli , mógł chociaż otworzyć okno . W temacie jest błąd i to w pierwszym wyrazie "Girl" zamiast "Grill" , no ale głodemu pewne myśli chodzą i o takiej godzinie to norma :D -
Przenośna konsola do gier oparta na Linux
Striełok_RZ odpowiedział(a) na Кристофер (Kpuc) temat w Nowinki i ciekawostki ze świata
Być może , zobaczymy co z tego wyjdzie , dla mnie to zupełnie zbędne urządzenie , wolę już PSV. -
O widzę że kolega założył temat , ja z telefonu próbowałem i próbowałem ale bez skutku , mam nadzieję że ta dziwna Anomalia zniknie ze strony jak przyjdzie najbliższa Emisja i wszystko wróci do normy :)
-
Przenośna konsola do gier oparta na Linux
Striełok_RZ odpowiedział(a) na Кристофер (Kpuc) temat w Nowinki i ciekawostki ze świata
Jak dla mnie to takie cóś to by się przydało dla np. dyspozytorów na stacjach gazowych w terenie , żeby sprawdzać różne parametry ( ciśnienie i takie tam ) , usterki lub po prostu dowiedzieć się z dala od głównej dyspozytorni czy coś nie szwankuje z przepływem na linii pomiędzy np . 2 stacjami w terenie :D Pewnie powstałoby mnóstwo programów jakby to urządzenie stało by się dość popularne , ja takie coś widzę też u gości , którzy sprawdzają stan produktów w wielkich SuperMarketach , ale co ja tam bidny stalker wiem , mam tylko 32 Rub :D -
Ludzie mam problem z działaniem serwera tejże strony :( nie mogę wysyłać normalnie wiadomości , musze pisać z telefonu , wiem że nie jest to związane z tematem ale jak naciskam przycisk Napisz nic się nie dzieje , a chwilę potem po odświeżeniu stronki , pokazuje mi się , żeby zobaczyć wersję live serwera z powodu jakichś usterek :(( Powiedzcie mi co się dzieje u was , internet mam w porządku 10 mb więc nie wiem czemu tracę łączność i nie mogę nic wysłać z kompa na stronkę :( Chciałem odpowiedzieć stalkerowi Ptachu już wczoraj o godzinie 6:28 ale pojawił się ten cholerny problem.:( w tym czasie pojawiły sie 2 posty , które opisują to co zamierzałem uzupełnić i jeszcze chciałem rozwinąć w swojej wypowiedzi , cieszy mnie fakt że nie tylko ja tak myślę o takim multi z takimi rozwiązaniami :) No to teraz umieszczę część wypowiedzi , którą kieruję do Ptachu :) Widzę że kolega też polubił tą misję z Tunelem Prypeć 1 :) to by bylo coś , jak chwilę podumałem to wymyśliłem coś takimgo : każda frakcja aby przejść na serwerze z mapy Jupiter do mapy Prypeć , powinna właśnie przejść taką misję jak w grze :D Powiedzmy że w bazie ukazywała by się informacja u wszystkich graczy , o nadchodzącej misji . Oczywiście quest ten w podstawce wyglądał tak ze mieliśmy parę Npc'tów w drużynie i lecim przez Tunel Prypeć 1 , a więc w wersji Online :) należałoby stworzyć coś w rodzaju takiej mini przeglądarki oddziałów , które wybierały by się przez ów tunel . Dla przykładu : oddział Alpha - liczba graczy 4/6 ; oddział Delta - liczba graczy 5/6 itd. , wzmianka o ekipie też fajna , najlepiej jakby się grało z kimś z forum , to wtedy podwyższyli byśmy poziom trudności :D , a co za tym idzie lepsze nagrody :) . Ja do tego dorzucił bym , walkę z żywymi graczami z frakcji Monolitu :) tak jak w Zewie , a oni powinni standardowo na początku lądować na lokacji Prypeć i rywalizować z frakcją Wojskowych tak jak to robiłyby pozostałe nacje na reszcie map ;) Mutany oczywiście tak jak zombie to kluczowy że tak powiem element rozgrywki , tworzą pewien specyficzny klimat , bez nich nie bali byśmy się wyjść w Zonę szukać artefaktów ( mam już coś ułożone w glowie na ten temat ) , wypełniać zadania , explorować świat , a co za tym idzie podziwiać go :D. Ja pos ściągnięciu paru modów poprawiających 3 część Stalkera ( polecam AtmosFear 3 ;) się zdziwiłem jak w nocy nagle wyskoczyła mi pijawka znikąd i się dorwała do mojej głowy odsysając krew , w tym samym momencie hopłem do góry ze strachu :D ostatni raz taki zryw to przeżyłem jak pękła mi opona przednia w motorze i omału nie zszedłem na zawał razem ze wstrząśnieniem mózgu :( Eh dobrze że jechałem tylko 67 km/h i miałem dobry kaska , bo skończyło by się to fatalnie , a tak trzeba było kupić nowy bak , kask , kierownicę i oponę :) Więcej napiszę jak zacznie mi normalnie funkcjonowac strona na komputerze , dlatego że z telefonu to zajmume całe wieki , a już ponad 2 strony zeszytowe nowych pomysłów mam :D Dziękuję za plusa Kpuc :) wiem że to się wydaje jak battlefield z tego.co wcześniej pisałem ale po tym co teraz umieściłem , chyba już tak bardzo na to nie wygląda :) Co do odrodzenia to tak mogłaby wyglądać sprawa : po śmierci budzimy się u lekarza ( coś by do nas gadał pół serio pół żartem :) , dalej idziemy do dowódcy przepraszamy za klęskę ( klimat !!! ) i dostajemy opieprz :p , mówimy że się to nie powtórzy , a on nam każe zbierać swoje 4 litery i do roboty :) . Aby odzyskać sprzęt idziemy do ( wymyśliłem nowy zawód w stalkerze :) złomiarza hehe ,który zbiera to co zostało po porażce i za pare kozaków oddaje ;) mógłby pojawić się czasem jakaś mini misja na odzyskanie ekwipunku z walki , który został skradziony :) tak jak w Cieniu Czarnobyla z tymi bandytami ( Spoiler ooffff !!!! ) :D , a po odzyskaniu wio do czego nas nogi rwą , może do zwiedzania zony , a może do szpiegostwa innych wrogich frakcji ?? , a może jeszcze do zostania przewodnikiem albo punisherem ( wariatem wymierzają Sprawiedliwość złowrogim Mutantom i innym plugastwom ) czyli kimś takim jak stalker Noe :D
-
Popularność Windowsa XP poszła... w górę!
Striełok_RZ odpowiedział(a) na Кристофер (Kpuc) temat w Nowinki i ciekawostki ze świata
Jak dla mnie to Windows Xp może dalej sobie spokojnie funkcjonować , ale pozostanę przy W 7 , dlatego że jego funkcjonalność i szybkość działania jest dla mnie niezastąpiona :) Dopiero na tym systemie , komputer mój pokazał na co go naprawdę stać , a większość gier , w które gram nie odpalają się na Windowsie Xp :( Posiadam także PS3 i utworzyłem sobie miłe centrum multimedialne poprzez sieć WiFi :) , nie wiem czy to możliwe jest na Xp ale jeśli tak to sobie kupię starego kompa i będzie służył za serwer multimedialny :) ze swoim W Xp . -
Mi by się marzył stalker , w którym na różnych serwerach istniałby oddzielny , podążającym własnym tempem świat. Gracze chcąc zacząć grać , musieliby najpierw pomyśleć do jakiej frakcji chcieliby dołączyć , coś jak wybór wyglądu postaci w multi SoC , lecz po wyborze nie lądowalibyśmy na ciasnej mapie tylko w bazie danej frakcji gdzieś na terenie zony , wcześniej wybranym przez założyciela serwera np. Serwer : Zew. Prypeci > teren gry : Zaton -Janów - Prypeć . Gra mogła by polegać na tym aby dana frakcja , na danym terenie uzyskała jak największą władzę i co najważniejsze kontrolę i reputację wśród innych przyjaznych bądź wrogich frakcji , pozwalałoby to na wprowadzenie rang lub innych systemów oceniania wartości graczy. Pomiędzy graczami mogłaby zachodzić taka interakcja jaka jest nam znana z gry , czyli podchodzimy do drugiej postaci i naciskamy F ( rozmawiaj ) , rozmowa ta wyglądałaby tak samo jak na czacie lub innym komunikatorze lecz wzbogacona zostałaby o opcje handlu i wymiany ( jeśli wam się to spodoba to opiszę dodatkowo o co mi chodziło ). Jeśli gracz będzie się poruszał i nie zauważy nas to wtedy uaktywnimy specjalną komendę głosową na wzór choćby takiego Counter Strik'a i krzykniemy mu że chcemy np. pohandlować. Oczywiście istniały by też wojny prowadzone na rożny sposób pomiędzy nacjami , dobrym przykładem jednego z nich mogłoby być akcja jak ze Stalker Zew Prypeci gdzie na Zatonie , otrzymywaliśmy zadanie o dostarczenie kompasu Brodaczowi i jeśli chcieliśmy , mogliśmy oddać artefakt Sułtanowi , bandycie , który chce podporządkować sobie wszystkich i tym samym zniszczyć Działalność Brodacza. Gracze wybierając frakcję Wolnych Stalkerów musieliby ten artefakt lub inny odnaleźć ( byłby bardzo rzadkim , a czasem niespotykanym znaleziskiem , więc tylko na misję by się pojawił ) i dostarczyć do wyznaczonego celu , powiedzmy bazy powinności lub bunkra naukowców gdzie czeka na nich klient . Jednak żeby nie było tak łatwo Frakcja Bandyci lub Najemnicy będą nam chcieli popsuć trochę krwi i w tym celu założą pułapkę lub przeprowadzą atak , powodzenie misji będzie zależało oczywiście od żywych graczy , wyposażenia i także od warunków panujących w tym czasie w zonie . Drużyna , która wypełni zadanie otrzyma : pieniądze , informacje o schowku , dodatkowe ulepszenie u technika , reputację i co tam się jeszcze ustali . Przegrana drużyna odradzała by się u doktora w swojej bazie po skończonej misji lub całkowitej eliminacji przeciwników , gracze mogliby obserwować otoczenie i przebieg wydarzeń , lecz nie mogliby ingerować w rozgrywkę . Frakcja , która uzyska wystarczający wysoki poziom reputacji i kontroli nad rejonem , mogłaby przejść do następnej lokacji np. z Zatonu do Janowa , gdzie powtarzaliby te same czynności co przedtem ale zadania mogłyby ulec zmianie , żeby gra nie była monotonna :) Bazy można by było rozbudowywać lub dodać nowe opcję np. Gdy jesteśmy w w pomieszczeniu z technikiem , a jest dużo graczy , to aby nie tracić dużo czasu na swoją kolej ( to byłby hard kor :) klikalibyśmy jakiś tam przyciski i pokazałby się nam okno naprawy , takie samo rozwiązanie można by zastosować do handlu czy innych spraw . Jeśli frakcja czułaby się wystarczająco silna , to mogła by przepuścić atak na bazę przeciwnika lub nawet sojusznika ! Druga strona otrzyma wtedy zadanie obrony , ale w stosownym czasie , no chyba że jeszcze byłaby możliwość szpiegowania i inflirtacji obcej bazy ( miodzio by było :) to o wydarzeniu dowiadywalibyśmy się odr azu ( a przeciwna baza ma zakłucacz radiowy i Nu pagadij Stalkier ;) . Ah cóż to byłaby za wspaniała akcja , można by zaimplementować w grę system questów losowych dla pojedynczych graczy , w końcu z czegoś muszą żyć , a jak już przy tym jesteśmy :D ( będzie krótko :) to powinno to być zrealizowane na zasadzie takiej : masz tam maks parę konserw Śniadanie Turysty i chleb co starcza ci na niecały dzień i zaspokaja tylko głód , bandaże tamują w małym stopniu krew , a apteczka służy do uśmierzania bólu ( zmniejsza ilość maksymalnej wartości taszczonego ekwipunku , a także wpływa na kondycję i percepcję postaci ) . Aby się najeść idziemy do stołówki , żeby wyzdrowieć do doktora itd. Co do spraw technicznych , to uważam że każdy serwer powinien zapisywać zmiany jakie w nim zachodzą , a stworzenie postaci określiłbym jako utworzenie jedynego w swoim rodzaju avatara w danym świecie na danym serwerze ( takie MMO S.T.A.L.K.E.R. :) liczba graczy mogła by wynieść np. 256 maks. Zalogowanych i grających w w danej chwili na serwerze , czyli na terenie np. Zaton , Janów i Prypeć jednocześnie . Podczas gdy graczy nie ma.zostawialiby oni w bazie swoje postacie , gdy liczba osób grajacych w danej frakcji jest za mała , to wtedy nie można by było przeprowadzić ataku na nią ( zależne od serwera ;) ale nie działało by to w drugą stronę hehe ( do akcji wkroczy rambo z M60 ( nowa broń w zonie ? ;) i wróg nie ma szans ) . Oczywiście dzikie mutanty i Zombie nadal występowałyby na tych lokacjach podczas zwiedzania lub wykonywania misji , grając samemu lub z kumplami . Jak coś mi wpadnie do głowy to napiszę jeszcze , ale teraz idę spać , a wy moi stalkerzy powiedzcie czy podobają wam się moje pomysły na wirtualno-rzeczywisty świat Stalkera w wersji Online , jest tego dużo i sądzę że coś takiego raczej nie powstanie lecz pomarzyć można szczególnie że moderzy mogą zrobić naprawdę wszystko i wielokrotnie to pokazywali :D
-
Świetna modyfikacja , działa i wygląda doskonale :) Życzę dalszych sukcesów .