Witajcie Stalkerzy,
Niedawno pobrałem mod Radiophobia 3 1.11 i po 2h latania po kordonie pojawiają się bardzo irytujące crashe, które doprowadzają mnie do szewskiej pasji:
- gdy zabiję jakiegoś mutanta (ślepego psa, dzika, zombie itd.) i chcę z niego wyciąć trofeum, gra wywala do pulpitu,
- zabijając nowego potwora (w moim przypadku zombie leżący przy drzewie obok miejsca gdzie uwolniliśmy Żwawego) i próbie przeczytania w PDA notatki na temat tego mutanta gra wywala do pulpitu,
- po ok 10-15 min grania nie mogę otworzyć ekwipunku, jeżeli leżą jakieś przedmioty na ziemi (broń, zestaw naprawczy do broni itd.) nie mam możliwości podniesienia tego przedmiotu, nie pojawia się komunikat "wciśnij F żeby podnieść"
- dodatkowo gdy nie mogę korzystać z ekwipunku, a zostanę zraniony znika możliwość korzystania z podręcznych apteczek, wódki czy jedzenia: po wciśnięciu klawisza F1 wyświetla się komunikat o użyciu apteczki, ale nie ma animacji oraz efektu działania (zatrzymanie krwawienia leczenia ran). - wiem jak działa system w Stalkerze, im gorsza rana i większe krwawienie, więcej środków do leczenia trzeba użyć, ale nawet użycie niebieskiej apteczki na zadrapanie nic nie daje
Mam nadzieję że będziecie mi w stanie pomóc, bo jeśli chodzi o modowanie/naprawianie gier to można powiedzieć, że jestem jaroszem. W załączniku wrzucam notatnik, który się wyświetla po wywalaniu do pulpitu.
xray_grzegorz_26-09-23_11-58-55.log
Aktualizując - przestały działać animacje jedzenia, leczenia, picia, brania leków przeciwpromiennych. Jeżeli uda się otworzyć ekwipunek i kliknąć żeby użyć na apteczkę, lek, bandaż nic się nie dzieje. Nie wyświetlają się już nawet komunikaty o użyciu leku, jedzenia itd. przez co gra staje się nie grywalna, bo nie mam możliwości korzystania z podstawowych czynności.
xray_grzegorz_26-09-23_13-12-54.log