Skocz do zawartości

Gry-OnLine.pl - w świetle prawa


The Iceman

Rekomendowane odpowiedzi

Piszę ten temat z myślą o serwisie internetowym o grach, a jest nim raczej wszystkim znane Gry-Online.pl. Treść tego tematu jest bardzo prosta: czy serwis ten łamie prawo? Wyjaśnię to na kilku przykładach:

Już jakiś czas temu chciałem pobrać stamtąd demo. Okazało się, że należy za nie zapłacić, by móc je pobrać. Ale przecież na stronie producenta jest ono za darmo.

Druga sprawa - trainery (dla przykładu - nie korzystam) również są płatne, przecież na GamesTrainer.net jak i innych stronach są one darmowe. Trainery nie są tworzone przez studia tworzące gry, tylko przez anonimowych programistów itp.

Tapety - tak samo jak w poprzednim wypadku, na BestGameWallpapers.com są przecież ogólnodostępne.

Trailery - czyli zwiastuny gier, najczęściej niestworzone przez ten serwis, bardzo okrojone limitem, a żeby zobaczyć ich całość, należy uiścić sporą sumę.

Serwis Gry-OnLine.pl żąda wpłacenia gotówki w granicach 6-9 zł netto. Nie jestem pewien, czy istnieje prawo zakazujące handel cudzą własnością. Twórcy gier z pewnością nie wyrazili na to zgody z uwagi na to, iż na oficjalnej stronie producenta materiały takie są darmowe. Moim zdaniem Gry-OnLine.pl łamie prawo. Jaka jest Wasza opinia na ten temat?

Oczywiście pokusiłem się skorzystania z ich poradników....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawa raczej nie łamią a co najwyżej wykorzystują luki prawne,lub tak interpretują przepisy...zapewne współpracują z jakąś kancelarią prawną,która im podpowiedziała takie a nie inne rozwiązania, a to wszystko jest m. in. spowodowane naszym prawem, które jest tak dziurawe jak durszlak.A jakie mamy durne i głupawe prawo w tym kraju to aż mi się nie chce rzucać przykładami bo nie wiem czy bym do Wielkanocy zdążył....,powiem tylko na jednym przykładzie odnośnie prawa pracy-trzy różne kancelarie prawne na trzy sposoby interpretowały dany przepis-i bądź tu mądry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sciagajcie ich poradnikow po 6zl. Kupcie abonament na tydzien za 9zl i sciagnijcie wszystkie jakie sa. Warto takze zalozyc u nich konto, to bedziecie dostawac na maila nowe poradniki za free, ale tylko do ogladania. Swoja droga ctrl+prt scr sie przydaje. ;-)

Tak, ale obowiązuje limit do danej strony poradnika, a darmowe są dostępne tylko przez 14 dni - Elvis Scatter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o ich poradniki to są one dostępne czasem na torrentach lub emulu w ten sposób chyba ich okradamy ale okraść złodzieja to chyba mniejsze przewinienie :mrgreen: (bo za złodziei uważam ten serwis, choć najczęściej poradniki są ich autorstwem tego nie zaprzeczymy). A najzabawniejsza rzeczą w tym serwisie związana z poradnikami to to, że czasem płacisz za poradnik, a okazuje się że jest to tylko część i reszta jest w realizacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba przyznać, że w każdym poście jest trochę racji -choćby o naszym prawie- życie pisze scenariusze szybciej niż potrzebne ustawy(w swoim czasie kantory, czy sprowadzanie alkoholu). To, że GO.pl naigrawają się z nas- graczy to aż ręce świerzbią aby dać im popalić. Niedokończone poradniki to skandal, ale nie zapomnijmy o mrówczej pracy niektórych recenzentów-nie można ich krzywdzić(ciekawe czy mają odpowiednie wynagrodzenie). Myślę, że moralnie serwis łamie prawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Sorry za OT, ale powiem tak, wcale prawa nie łamią, tylko po prostu robią aby zarabiać kaśe na utrzymanie tego wszystkiego, wiecie siedzę od jakiegoś czasu na emuinfo.pl i tam romy do niektórych gier są płatne, a to dlatego aby admin mógł utrzymać ten server, ale część darmowych np na pegazusa ;), co ciekawe trochę ich uważam za złodzieji, przeglądając ich poradnik do Just Cause, znalazłem identyczny ale po angelsku, te same screeny, opis misji, i takie tam, no może nie do końca moze oni tłumaczyli jak tak to w porządku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że prawo złamaliby tylko w przypadku, gdyby dana firma zastrzegła sobie, że demo ich gry może być rozpowszechniane tylko w wersji free, a jeżeli tego nie robi, to można brać za to kasę. Wszystko bowiem, co nie jest zabronione, jest dozwolone i tyle. Takie jest prawo, które moim zdaniem ma niewiele wspólnego z moralnością w tym przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.