MiedzianeJaja Posted September 9, 2011 Report Share Posted September 9, 2011 http://www.youtube.com/watch?v=M7vbbZkn-ok I tekst do karaoke ;) 1. Pan ekolog zowią mnie, Choć na faunie nie znam się, Chyba, że na żubrach z puszki, Co wypijam na dwa duszki, Później aluminium mam, I do skupu szybko gnam, Trochę kasy już w kieszeni, Zaraz nastrój się odmieni. Ref. Każdy ziom, zbiera złom, Sprzedaj pralkę, sprzedaj łom, Opal kable, przetop druty, Żeby mieć na nowe buty. 2. Aluminium, mosiądz, miedź, Wszystkie te metale mieć, To marzenie mam jedynie, By wzbogacić się na szynie. Takie życie jest zbieracza, Żeby nigdy nie mieć kaca, Co dzień sprzedać jakiś towar, Żeby później mieć na browar. Ref. Każdy ziom, zbiera złom... 3. Zacne buty już kupione, Wąsy, broda ogolone, Teraz mówią na mnie Pan, Lecz problemy nowe mam, Za korupcję wsadzą mnie, Bo ja na tym nie znam się. Rzucam całą tę robotę, Wole puszki zgniatać młotem. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
MiedzianeJaja Posted September 10, 2011 Author Report Share Posted September 10, 2011 http://www.youtube.com/watch?v=28sPrKga-o8&feature=related Ref. x3 Rozebrali mi składaka, rozebrali mi składaka rozebrali mi składaka i uciekli na bosaka. 1. Gdy wracałem raz ze żwiry zobaczyłem jakieś zdziry. Zajebałem im składaki bo to były mady faki. Dawaj składak, dawaj koło, bo Ci przypierdole w czoło. Patrze, a tu baba goła, niesie od składaka koła. A tam dalej chłop pijany niesie składak rozebrany. Dalej idą dwa banany, a na plecach mają ramy. Drogą idą zakonnice, niosą z księdzem kierownice. Skoczył gruby chłop do wody i wyciągnął korbowody. Sprzedał gościu dwie przerzutki i se kupił flaszkę wódki. Wszystkie klocki hamulcowe zapieprzyły krasnoludki. A siodełko i manetki zamieniliśmy na kredki. A te wianki co zostały to się całe rozsypały. Ref. x3 Rozebrali mi składaka, rozebrali mi składaka rozebrali mi składaka i uciekli na bosaka. 2. Manki znalazł dwie manetki i przyczepił do MZ-tki. Łazo znalazł jedno koło, bo się drugie zapodzioło. Guri jak był najarany znalazł w krzakach cztery ramy. Czorny poszedł na grzybówki, znalazł łańcuch i przerzutki. Elo siedział raz w komórce i tam znalazł dwa hamulce. Piotrek przyniósł jakieś pręty i zrobił eksperymenty. Porozbierał jakieś trupy i odłożył dla nas druty. A z tych drutów kierownica, co się każdy nią zachwyca. Szeldo także coś i znalazł ale mu ukradli zaraz. Składak leży już złożony, a my jeździć zaczynomy. Szeldo zaczął już szarżować ale musiał wyhamować. Bo policja go złapała i mu składak zajebała. Ref. x3 Ukradli nam tu składaka, ukradli nam tu składaka ukradli nam tu składaka i chłopaków czeka paka. Guanabana, kumkwat, persimona, salak...na razie, pozdrawiamy wszystkich, pozdro, pozdro ziom! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts