Skocz do zawartości

Smok

Stalker
  • Postów

    58
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Smok

  1. Smok

    OP-2.1

    @carlopapa - Zainstalowałem ten spawner i odzyskałem straconą "Spiralę"... Chyba nic mi się przez to nie poknociło, więc można iść dalej... Dzięki wielkie...
  2. Smok

    OP-2.1

    @koboldzisko - nie wiem czy to zawsze działa tak samo, czy jest może uzależnione od wersji moda, czy od kolejności wykonywania poszczególnych zadań... Ja, mam wersję 8.2 i tego sms-a od Błyskawicy dostałem właśnie będąc jeszcze na tej wierzy, stojącej przed wejściem do tunelu z której osłaniałem odwrót tego snajpera, zanim zdążyłem z niej zejść.. Ale jeśli to zadanie z tym snajperem, miałeś - jak piszesz - już daaaaawno temu - no to, szczerze powiem, nie wiem czy jeszcze Ci to zaskoczy... Ale - zawsze warto spróbować...
  3. Smok

    OP-2.1

    @koboldzisko - Sms od Błyskawicy dostajemy - o ile dobrze pamiętam - będąc na Agropromie, na wieży z której osłaniamy odwrót snajpera. Było to zadanie zlecone przez Kostię - nie pamiętam jak to się nazywało - i na dachu budynku mieliśmy, jako obserwator snajpera, pomóc w odstrzeleniu jakiegoś delikwenta stojącego na dachu sąsiedniej bazy wojskowej a potem osłaniać z wierzy odwrót snajpera. Gdy snajper już odchodzi, wtedy, bodajże, przychodzi ten sms od Błyskawicy, która informuje nas o pluskwie w PDA. Potem idziemy do Baru, do Chudego, usunąć pluskwę a następnie na spotkanie z Błyskawicą w Centrum Sterowania...
  4. Smok

    OP-2.1

    @koboldzisko - Ja, Błyskawicę robiłem w sumie PRZED Fenrirem i na długo przed Praporem na Jupiterze, więc kolejność chyba raczej nie ma tu znaczenia...
  5. Smok

    OP-2.1

    @Zwinny - Tak, masz rację, wiem o tamtym miejscu, ale tam nie byłem. Byłem na górze u Siaka. Oddałem mu zamówione artefakty i zaraz poszedłem do przejścia na Jantar... Po odejściu od Siaka, tą "Spiralę" i "Serce Poltergaista" NADAL miałem w kontenerze w plecaku. Zniknęły podczas przechodzenia i nie pojawiło mi się nic innego w zamian...
  6. Smok

    OP-2.1

    @kondotier - One mi się nie przekształciły w Brukowce, one sobie TYLKO zniknęły... Brukowce miałem w plecaku dwa - PRZED zniknięciem tej "Spirali" i "Serca Poltergaista" i PO ich zniknięciu nadal miałem dwa Brukowce, więc, jak już wspomniałem, nie chodzi o przemianę... Po prostu WYPAROWAŁY - jakby wpadły z pojemnika pod teksturę... @carlopapa - Silnik i pliki mam już podmienione... Spróbuję zainstalować ten spawner... W sumie - co mam do stracenia ??? Dzięki...
  7. Smok

    OP-2.1

    Witam... Wiem że czasem przy emisji arty zmieniają się w brukowce, ale to nie ten przypadek. Po pierwsze, nie było wtedy żadnej emisji a po drugie, przed przejściem na Jantar miałem w plecaku dwa brukowce i po przejściu również miałem te same dwa brukowce, podczas gdy "Spirala" i "Serce Poltergaista" już wyparowały, więc nie była to zmiana... Ostatniego sejwa na Radarze, gdy te arty jeszcze były, mam zrobionego DOSŁOWNIE na moment przed przejściem na Jantar. Podczas przejścia jest sejw automatyczny i już po samym przejściu artów nie ma... Nigdy wcześniej nie zdarzyło mi się żeby mi artefakty znikały - jedynie czasem, bo też nie zawsze, podczas właśnie emisji. Nit mi ich też nie rąbnął, bo wszystkich, którzy mogliby mi to zrobić, chwilę wcześniej wysłałem w zaświaty a też nie miałem ich w schowku, tylko przy sobie w plecaku... A czy Fenrir jest nam jeszcze później do czegoś potrzebny, czy można go olać i iść dalej bez niego ??? To już moje szóste chyba podejście do tego OP-ka... Z powodów różnych usterek - a to samej gry - a to komputera, czy systemu, musiałem już kilka razy zaczynać od nowa i teraz już na samą myśl o wracaniu się taki kawał gry, mam ochotę wyskoczyć przez okno... Ten mod się chyba na mnie uwziął, jeszcze z żadnym wcześniej nie miałem tylu problemów.... Nie wiem czy chociaż raz udało mi się w nim dojść przynajmniej do połowy gry...
  8. Smok

    OP-2.1

    Witam, Panowie... Mam problem z artefaktem "Spirala", dla niejakiego Propera, któremu to Spirala jest potrzebna do zmartwychwstania niejakiego Fenrira. Otóż MIAŁEM tą zakichaną Spiralę - była w moim plecaku w pojemniku na artefakty, ALE - w jakiś cudowny, niewytłumaczalny sposób - nagle PRZESTAŁA BYĆ... BYŁO - NIE MA ! ! ! Pewnie Amba przyszła i mi ją wp...liła... I teraz mam problem, bo bez tej Spirali utknęło mi ożywianie Fenrira... Znalazłem w sejwach moment kiedy mi ta Spirala zniknęła z plecaka - OT, tak sobie po prostu z niewiadomych przyczyn sama z siebie zniknęła z pojemnika razem z "Sercem Poltergaista" podczas przechodzenia na inną lokację - konkretnie z Radaru na Jantar - ale jest to KAWAŁ DROGI WSTECZ... Nie zauważyłem tego wcześniej, bo te artefakty nie były mi do niczego potrzebne i po prostu o nich zapomniałem że tam je mam w tym pojemniku... Było to 22 dni temu (22 dni ZONY, oczywiście) a to oznacza przejście od tamtego momentu piździesięciu pierdylionów kilometrów po całej Zonie wzdłuż i wszerz, wykonanie tyleż samo przeróżnych, najwymyślniejszych akrobacji, które doprowadziły mnie już do wyrwania wszystkich możliwych włosów zarówno sobie, jak i rodzinie i sąsiadom - więc ZA CHOLERĘ nie chciałbym się cofać do tamtego sejwu i przechodzić tego wszystkiego kolejny raz od nowa... To dla mnie BITE dwa miesiące grania - bo niestety, nie codziennie mogę pograć... Czy ktoś może miał już takie problemy ze znikaniem z plecaka, lub ze schowka, różnych rzeczy, które potem okazywały się do czegoś potrzebne i mógłby mi coś podpowiedzieć jak zaradzić złemu, żeby nie musieć się cofać z grą do epoki kamienia łupanego ??? Czy można gdzieś znaleźć drugą spiralę, albo jakoś ją zdobyć - nie wiem, ukraść, wyruchać, czy jak ??? Czytałem tu kiedyś o jakimś spawnerze, raz go nawet ściągnąłem do czegoś i zainstalowałem, ale wogóle mi nie zadziałał, więc w tej kwestii jestem raczej sceptyczny... @Paulinnio - "Zmodyfikowany silnik" dla Ciebie - proszę bardzo... Мод.Движок для 8к.2(от 01.07.2019).rar
  9. Smok

    OP-2.1

    @koboldzisko fleszka muzyczna dezertera z Agropromu, to fleszka nr 16...
  10. Smok

    OP-2.1

    Witam... @Przymulołek - Rubinowa Błona anihiluje - o ile dobrze pamiętam - anomalię "Lejek", Rubinowa bateria anihiluje "Pęcherz" a Rubinowa Sprężyna anihiluje bodajże "Karuzelę"... Musisz mieć po trzy artefakty z każdego rodzaju: 3 Rubinowe Błony, 3 Rubinowe Baterie i 3 Rubinowe sprężyny i należy wrzucać je kolejno, po trzy razy do właściwej anomalii... 3 razy musisz wrzucać Rubinową błonę do anomalii "Lejek", 3 x Rubinową Baterię w "Pęcherz" i 3 x Rubinową sprężynę w ""Karuzelę"... Trzeba sprawdzić anihilację NA TRZECH anomaliach - dlatego trzeba mieć po trzy artefakty i każdy wrzucać kolejno do nowej anomalii tego samego rodzaju - czyli 3 Rubinowe Błony do trzech różnych "Lejków" itd... Dobrze jest robić sobie sejwy przed każdym wrzuceniem artefaktu w anomalię - ot, tak na wszelki wypadek... Mam pytanko... Czy ktoś pamięta może skąd wziąć albo Embrion Elektrycznej Chimery - albo receptę na ten wynalazek ??? Znalazłem tu informację, że takie CÓŚ było w niewidzialnych schowkach, ale ja niczego takiego w tych schowkach nie miałem. A teraz problem, bo właśnie tego mi brakuje do zrobienia embriony Wilka...
  11. Smok

    OP-2.1

    @tom3kb Dzięki wielkie... Tego akurat jakoś nie udało mi się znaleźć....
  12. Smok

    OP-2.1

    Witam... Czy ktoś wie może gdzie szukać niejakiego obywatela Pazura ??? Ów obywatel udał się podobno do Monolitu, chcąc wstąpić w jego świątobliwe szeregi... Byłem w Sarkofagu, przy Monolicie, byłem w grocie w której urzęduje Monolit, pod wodzą niejakiego obywatela znanego jako Cień Monolitu - i żadnego Pazura ANI WIDU - ANI SŁYCHU - ANI TU - ANI TAM... Pytając o niego Sacharowa na Jantarze, otrzymałem sms-a od Akilla, który chce się spotkać w "STARYM MIEJSCU" (chyba w związku właśnie z Pazurem), ale GDZIE jest to "STARE MIEJSCE" ??? Przetrzepałem wszystkie sejwy od pierwszego spotkania z Akillem i NIC... Jego samego spotkałem właśnie tam, gdzie sterczy do dziś jak przyklejony, ale tutaj nie chce gadać o żadnych pazurach... Nie udało mi się znaleźć żadnej informacji na temat żadnego "STAREGO MIEJSCA" w żadnych poradnikach. Poradnik dotyczący tajemniczych czipów - czego kontynuacją jest właśnie poszukiwanie Pazura - kończy się na listach zamówień... Będę wdzięczny za jakąś podpowiedź... Pozdrowionka...
  13. Smok

    OP-2.1

    @boberm - Dzięki wielkie...
  14. Smok

    OP-2.1

    ~"boberm" - Dzięki za informację. Skoro Borow nie daje czipa to nie ma co sobie tym głowy zawracać. Muszę teraz poszukać pajaca z ostatnim czipem, skoro Borow go nie ma... Adrenalinę mam już z głowy, miałem niewłaściwe jedne naboje - moje niedopatrzenie - ten sam kaliber, tylko jedne są chyba luzem a drugie w skrzynce - chodziło o te w skrzynce.
  15. Smok

    OP-2.1

    Witam, Panowie... Mam jedno pytanko, odnośnie zlecenia Borowa na odstrzał 130 - o ile dobrze pamiętam - flaszek. Czy za wykonanie tego zadania dostajemy od Borowa jeden z "tajemniczych czipów" ??? Pytam, ponieważ nie mogę zakończyć tego zadania... Odstrzeliłem te wszystkie flaszki, ale gdy wracam do Borowa żeby rozliczyć zadanie, podczas rozmowy za każdym razem wywala mnie do pulpitu. Nie pomaga żadne cofanie się w sejwach i kolejne wchodzenie na lokację i kolejne pobieranie i wykonanie tego zadania - za każdym razem przy próbie rozliczenia mam wylot do pulpitu. W sumie chodzi mi tylko o to, czy Borow DAJE nam po odstrzeleniu tych flaszek ten nieszczęsny czip - czy nie daje... Jeśli NIE daje czipa - to pies go trącał razem z jego flaszkami... Ale jeśli DAJE - to mam problem, bo nie zdobędę wszystkich czipów i nie zakończę również i tego zadania. Jeszcze jeden czip mam dostać od Adrenaliny, za wykonanie zamówienia na ciężką broń maszynową, tonę amunicji do niej i górę plecaków z zamkami - i też problem, bo Adrenalina odbiera to w trzech ratach - odebrał już plecaki, następnego dnia odebrał broń, ale trzeciej transzy z amunicją już nie ma zamiaru odebrać, choć łażę do niego już kilka dni - tez nie wiadomo DLACZEGO... Jest to - DELIKATNIE rzecz ujmując - NIECO podnoszące ciśnienie...
  16. Smok

    OP-2.1

    @boberm - dzięki serdeczne... Mógłbym sobie tego schowka szukać poza mapą do us...nej śmierci... Po cholerę piszą że jest poza mapą ??? Równie dobrze mogliby napisać że jest wogóle w innym modzie - i szukaj wiatru w polu... Napoleonowi zima przeszkodziła w wytępieniu Ruskich, Hitlerowi tak samo - teraz już zimy nie ma, bo jest ocieplenie klimatu, to może teraz JA spróbuję ??? A NUŻ SIĘ UDA ??? (ZA TE PIEPRZONE ŚWIERSZCZE POZA MAPĄ )
  17. Smok

    OP-2.1

    Witam ponownie, Panowie... Zrobiłem sobie dłuższą przerwę w OP-ku - DLA ZDROWOTNOŚCI, żeby sobie trochę nerwy podreperować przed dalszą grą - a teraz, niestety ZNÓW do niego wróciłem... Mam jedno pytanie: czy ktoś mógłby podrzucić jakiś namiar na schowek dźwiękowy w Czerwonym Lesie ??? "Szukaj świerszcza poza mapą w Czerwonym Lesie"... Szukam i szukam i prędzej, zdaje się, nerwicę znajdę niż ten schowek. Już trzeci dzień łażę tam w kółko poza mapą dookoła całej lokacji i za cholerę żadnego świerszcza tam nie słyszę... Hmmm... Świeci mi tam Księżyc, więc... MOŻE - znając już ARCYCHORĄ fantazję sTFUrców tego moda, może WŁAŚNIE NA KSIĘŻYCU powinienem szukać tego pieprzonego świerszcza ??? Tutaj, na forum, akurat na temat tego schowka nie znalazłem żadnej wzmianki...
  18. Smok

    OP-2.1

    @Samotnik67 - Więc jeśli można grać dalej bez tych schowków Striełoka i bez odstrzału tych bezczelnie nie chcących umierać padalców z Jupitera, to chrzanię to i gram dalej jak leci... Za daleko już odszedłem od tamtego schowka na Radarze - to było niemalże w połowie tego, co mam teraz - żeby się do tego cofać... Na samą myśl o ponownym przechodzeniu przez te wszystkie poronione schowki do których nie ma jak dojść a do których idzie się tylko po to, żeby przeczytać karteczkę że to nie ten balkon, wyspy i inne tego typu pierdoły dostaję apopleksji... W sumie zaczynałem już tego moda cztery - czy pięć razy z powodów różnych usterek - jak nie samego moda, to komputera, czy systemu i szczerze mówiąc już mi żołądek do gardła podchodzi na myśl o ponownym cofaniu się o prawie połowę gry... MOŻE jeszcze kiedyś zacznę tego moda KOLEJNY raz od nowa - wtedy to sobie nadrobię... Solianki, oczywiście mam już za sobą i tą wcześniejszą i tą "2016" - też tam było parę denerwujących rzeczy, ale przynajmniej dało się w to jakoś NORMALNIE grać. TEN mod jednak kusi swoim ogromem... Nowe lokacje, nowe ugrupowania, nowe giwery, nowe artefakty i misje... Tyle tylko, że jak piszesz, jest zrobiony typowo przez sadystów z NADMIERNIE wybujałą fantazją, dla masochistów... Gaussa Potwora akurat nie używałem. Próbowałem kiedyś tych standardowych Gaussów i prędzej zabijałem jakieś bydlę - obojętnie, dwu - czy czworonożne, za pomocą zwykłego noża, niż za pomocą tego Gaussa - więc zraziłem się do tego typu broni... Mam - jak wspomniałem - Hostel-a (niby to TEŻ Gauss) w którym poprawiłem sobie nieco parametry specjalnie do tej misji, ale to też nie pomaga. Już po pierwszym strzale wszyscy gnają do mnie, jakbym im jakieś cukierki obiecał... Musiałbym zabić wszystkich na raz, jednym strzałem, żeby żaden mi się nie zdążył odwrócić z giwerą w moją stronę... No nic... Idę się jeszcze trochę nad sobą poznęcać... Dzięki wielkie za odzew... Pozdrowionka...
  19. Smok

    OP-2.1

    @Samotnik67 - Witam i dzięki wielkie za odzew... Co do tego schowka, to ja wchodziłem tam po tej drabince pomiędzy siatkami, po której wchodzi się na trap prowadzący do pomieszczenia z wejściem do Warlabu. Na szczycie drabinki podskoczyłem i - o ile dobrze pamiętam, bo było to już dość dawno - chyba teleport przeniósł mnie na dach, czy na te właśnie rury, czy co to tam jest, na których, na samym końcu leży plecak.. Poszedłem, wziąłem co miałem wziąć i poszedłem dalej - nie od razu do Doktora, bo najpierw musiałem coś innego dokończyć.. I tyle.. Jeśli miałbym się TERAZ wracać do tego schowka - to ja JUŻ otwieram sobie okno żeby przez nie wyskoczyć... Ja ten schowek miałem już ruski rok temu ! ! ! Wtedy byłem jeszcze piękny i młody - a teraz, jestem już TYLKO piękny.... Od tamtej pory już miliardy misji wykonałem ! ! ! RESTRYKTORY, psiakrew, wymyślili, szlag by ich trafił... To mogliby CIULE przynajmniej jakoś o tym uprzedzić, czy to w opisie zadania, czy jakimś sms-em... SKĄD ja mam do ciężkiej cholery wiedzieć na którym mikrometrze drogi, za którym źdźbłem trawy, mam skręcić w lewo, czy w prawo i o ile dokładnie stopni, żeby zadowolić JAKIEGOŚ NIEDOROBIONEGO FIUTA, który wymyśla takie pierdoły ??? PAŁAM NIEOKIEŁZNANĄ RZĄDZĄ MORDU ! ! ! ! Tego schowka "w niebie" jeszcze nie dostałem, wiem o nim jedynie z tego forum... A co się tyczy odstrzału tych delikwentów na Jupiterze - MAM ich zabić - no to ich ZABIJAM... Co za różnica w które jajko go trafię, w które oko, czy w którego włosa ??? Ważne, żeby delikwent przestał oddychać i nie zatruwał mi więcej powietrza... MIAŁ być trup - i JEST trup - SZTUKA się liczy - ma się zgadzać jak w trupiarni, CO DO SZTUKI... Z TAKIEJ odległości trafienie go choćby w d...pę JUŻ jest nie lada wyczynem a tu - nie dość że wogóle ledwo go widać, to jeszcze mam mu celować w jednego, jakiegoś konkretnego włosa ??? Po pierwszym strzale oni tam zaczynają wszyscy latać, jakby ich mrówki oblazły, chowając się po krzakach i próbując mnie sprzątnąć - oczywiście w tym właśnie celu OD RAZU kierując swoje giwery w moją stronę - i JAK ja mam go, jednego z drugim, trafić w tych krzakach DOKŁADNIE w siódmego włosa po lewej stronie 37 mm nad prawym uchem ??? Ja pier... Z błahszych powodów już wojny wybuchały... Z giwer z komputerowym namierzaniem mam TYLKO "KAT"-a od Akima, ale trafienie z niego RUCHOMEGO celu Z TAKIEJ odległości WOGÓLE, nie mówiąc już nawet o zabiciu go od PIERWSZEGO strzału - to JUŻ nie lada wyczyn a już trafienie kogokolwiek DOKŁADNIE W GŁOWĘ - to już TYLKO sfera marzeń i pobożnych życzeń ! ! ! Ja używałem BARRET M98B i podrasowanego HOSTEL-a, ale nawet z tego, trafienie kogokolwiek w głowę z takiej odległości, to kwestia ALBO cudu - ALBO fuksa... Gdyby chociaż facio stał spokojnie i grzecznie czekał aż go zabiję i gdybym nie miał na to ściśle ograniczonego czasu - NO, to MOŻE... Ale problem w tym, że oni wszyscy - nie wiedzieć CZEMU - WCALE NIE CHCĄ być zabijani... No, normalnie, już im się całkiem w tych ruskich łbach poprzewracało... A czy odstrzelenie tych pajaców i te pozostałe schowki Striełoka jest KONIECZNE, żeby fabuła gry toczyła się dalej, czy można to sobie odpuścić - np. w celach humanitarno-zdrowotnych (zanim MNIE przy tym nagła krew zaleje) ??? Ta gra miała być dla mnie rozrywką a efekt jest jedynie taki, że buchając ogniem z pyska, marzę o rozrywaniu innych i to na możliwie JAKNAJMNIEJSZE strzępki... Oj, chyba nie dane mi będzie dojść do końca tego moda... To RACZEJ nie na moje zdrowie... Szkoda... Tak dobrze żarło - i ZDECHŁO... A TAKIE ŁADNE było... AMERYKAŃSKIE....
  20. Smok

    OP-2.1

    Witam ponownie... Oczywiście ZNÓW z problemem, no bo jakżeby inaczej... Mam dwa pytania: 1 - dotyczy schowka Striełoka z Radaru, tego, który "widać z każdej strony - ale nie można do niego podejść" - czy jakoś tak. Chodzi o ten schowek do którego wchodzi się poprzez dach budy w której jest wejście do Warlabu. Schowek, owszem BYŁ jak powinien, wziąłem go jak powinienem, ALE - zadanie na ten schowek wciąż pozostaje niezaliczone w PDA i Doktor wogóle nie podejmuje tematu gdy idę do niego z tym PDA ze schowka... CO JEST NIE TAK ??? Ten schowek wziąłem już dość dawno temu a mimo to, wciąż nie mogę tego zaliczyć... Następny powinien być, bodajże, też na Radarze "w niebie" - czy jakoś tak - ale Doktor nie da mi na niego zlecenia dopóki nie zaliczę poprzedniego. Nie wiem już co mam z tym zrobić.... 2 - misja na "przerwanie spotkania" na Jupiterze - czyli na odstrzał ok 10 delikwentów z pierdyliona kilometrów - z dachu wieży na cementowni... Kiedyś już doszedłem do tego właśnie miejsca i po kilku dniach ciągłego odstrzeliwania w kółko tych 10 palantów doszedłem do momentu w którym musiał wylecieć albo ten POJE...NY mod z komputera - albo komputer (przez okno)... Wybrałem wylot moda... Niestety ZNÓW do niego wróciłem, po raz kolejny... I ZNÓW doszedłem do tej misji i ZNÓW utknąłem w tym samym miejscu... Dwa dni już nad tym ślęczę, śląc wszelkie możliwe KU...WY - i najserdeczniejsze życzenia dla tych POJEB...NYCH PSYCHOLI którzy wymyślają TAKIE DEBILIZMY ! ! ! Mam oszczędzić jednego - cytat z opisu w PDA: "... z takiej odległości i tak nie da się rozpoznać kto jest kto (czy jakoś tak), ALE NA SZCZĘŚCIE MAM JEGO ZDJĘCIE..." NO i CH...J MI Z TEGO ZDJĘCIA - skoro I TAK - jak sami piszą - z takiej odległości I TAK bu...a rozpoznam który to jest ??? Po tylu powtórkach odstrzału już wiem który to jest - i tego nie ruszam - a mimo to, bez względu na to, czy cały odstrzał trwa kilka, czy kilkanaście sekund - nabrałem już niezłej wprawy - a mam na to NIBY dwie minuty - efekt jest NIEZMIENNIE taki sam: "...i co, Striełok, nie potrafiłeś zlikwidować 10 celi, które miałeś podane jak na tacy ???" - czy jakoś tak... Jak to słyszę to DYM MI BUCHA Z USZU i pałam NIEZMIERZONĄ CHĘCIĄ WYTĘPIENIA W MOŻLIWIE NAJBARDZIEJ BARBARZYŃSKI SPOSÓB Z MOŻLIWYCH, WSZYSTKICH RUSKICH CO DO JEDNEGO TAK, ŻEBY NAWET ŻADEN NOWORODEK SIĘ NIE OSTAŁ i ŻADEN, NAWET NAJMNIEJSZY ŚLAD PO NICH ! ! ! Czy ma ktoś może jakiś sposób na zaliczenie tej POJE...NEJ misji ??? Albo, czy można ją sobie odpuścić, czy jednak TRZEBA to zaliczyć żeby iść dalej ??? Ja już się przy tym CIEŻKIEJ KU...WICY SERCA się nabawiłem... CO ZA PSYCHOL tego moda robił ??? Jakieś PORONIONE schowki po za granicami lokacji, do których trzeba zapie...lać pół godziny - I DOBRZE JAK JESZCZE JEST PRZYNAJMNIEJ PO CZYM zapie...lać, bo w niektórych miejscach nie ma nawet pier...lonej podłogi tylko sama pier...lona otchłań - i trzeba zap...lać po gałęziach drzew jak jakiś pier....lony pasikonik,.. Albo w takim miejscu, gdzie żeby do niego doskoczyć, trzeba mieć silnik rakietowy w d... I jeszcze jakieś latające wyspy z jakimś TOTALNIE POJE...NYM dostępem do nich... AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ufff... SZLAG człowieka może trafić... A lekarze mi mówili: "ŻYJ BEZ STRESU ! ! ! - zdrowszy umrzesz... Jeszcze tylko jedna prośba na koniec: jakby się ktoś dowiedział GDZIE ci STFÓRCY tego moda mieszkają - BARDZO PROSZĘ O ICH DOKŁADNY ADRES... (JUŻ sobie siekierę ostrzę... )
  21. Smok

    OP-2.1

    @Ignachinio - Witam. Dzięki za życzliwą jak zawsze chęć pomocy ... Cofałem się już w życiorysie do czasu przed wejściem na teren Zakładów i wchodziłem ponownie, od nowa, ale skutek był ten sam. Mogłem sobie bez przeszkód łazić po całym terenie Zakładów - byle tylko nie podchodzić za blisko do tego bloku w którym siedzi handlarz, bo od razu mam wylot. No nic, na razie połażę gdzie indziej, może później coś się poprawi na tych Zakładach. Nigdy dotąd nie miałem tam żadnych problemów, poza upierdliwymi najemnikami, którzy nie wiedzieć czemu uwzięli się żeby mnie odstrzelić. No JAK MOŻNA strzelać do takiego słodziuśkiego bobaska jak ja ??? - to ja tego NIGDY nie zrozumiem... Te schowki Striełoka też sobie na razie odpuszczę. Wziąłem na razie tylko jeden, ten pierwszy, na drzewie, żebym już później nie musiał znów kombinować jak koń pod górę, ja tam wejść na to cholerne drzewo a drugi na razie zostawię, może później coś mi tam ruszy... Nie chce mi się już pieprzyć KOLEJNY raz ze ściąganiem od nowa całego moda... Za dużo toto waży żeby go tak co chwilę od nowa ściągać w nadziei że A MOŻE TYM RAZEM SIĘ UDA I BĘDZIE DOBRZE ??? Zastanawiam się czy to przypadkiem nie system mi coś bruździ... Mam tą poronioną ósemkę - aktualnie 8.1 - w wersji 64 bitowej... Delikatnie mówiąc - już od pierwszych chwil NIE PAŁAM zachwytem... Z różnymi programami też są w nim różne problemy. Nie było to jak stary poczciwina XP... No, ale skoro coś było proste a dobre, to trzeba to było spieprzyć, no bo po co ma być proste i dobre, skoro można to "ULEPSZYĆ"...
  22. Smok

    OP-2.1

    @Ignachinio - Witam. Nie jestem pewny czy to jest TEN plik, (jest ich tam delikatnie mówiąc SPORO), ale tak patrząc po dacie i mniej więcej godzinie, to POWINNO być TO... Ja w tym kompletnie NIC nie kumam i równie dobrze mogłoby mi tam wszystko pisać po chińsku lub marsjańsku... Co do schowka Striełoka, to oczywiście wziąłem te dwa, które mi się ujawniły. Po wzięciu drugiego, dostałem informację głosową Striełoka, kierującą mnie na koniec dachu, do przejścia na kolejny blok z rocznicą rewolucji na dachu, do trzeciego schowka. I wtedy, będąc już na linie,, pomiędzy blokami, powinienem dostać sms-a od Doktora "GDZIE JA ŁAŻĘ" - czy coś w tym rodzaju - a po dojściu do końca liny, teleport powinien mnie wrzucić z liny na dach. Tak to pamiętam z pierwszego razu i na filmiku, który tu znalazłem, również tak to się właśnie odbywa. Ale w grze, dochodzę do końca liny przy drugim bloku i NIC... A po wczołganiu się samodzielnie na dach, schowka pomiędzy literami NIE MA... Moda - OSTATNIO - nie pobierałem już po raz kolejny. Gdy ostatnio zaczynałem go znów od nowa - nie zrobiłem paru zadań - m.in. zadanie od Siaka, żeby zatłuc młotkiem jakiegoś pajaca na radarze... Misja - jak najbardziej odstresująca (w codziennym życiu TEŻ by mi coś takiego czasem humor poprawiło ) ale wcześniej oddałem komuś młotek w jakimś zadaniu i już nie udało mi się zdobyć kolejnego i misja przepadła - i coś mi tam jeszcze umknęło, więc w końcu zdecydowałem się zacząć JESZCZE RAZ od nowa. Nie instalowałem wtedy moda na nowo, tylko po prostu opróżniłem foldery z sejwami i logami i zacząłem nową grę. Nie widziałem potrzeby ślęczenia ponownie nad ściąganiem moda, który - jak wiem już z doświadczenia - ściąga się jak mu się podoba i NIGDY nie ma gwarancji że tym razem ściągnie się jak należy (ściągałem go już parę razy, to wiem). Uznałem, że tych schowków Striełoka może brakować ze względu na to, że czegoś tam gdzieś wcześniej nie zrobiłem... W sumie, poza brakiem tych schowków, gra działała mi wtedy cały czas płynnie i nie miałem praktycznie chyba ani jednego wylotu na pulpit... Owszem, miałem problemy ze schowkiem na Radarze - ale w końcu jednak raczył mi się objawić... xray_bs_2020_08_29-20_43_04.log
  23. Smok

    OP-2.1

    Witam... I znów problemy mnie przygnały... 1) Zakłady metalurgiczne. Problem polega na tym, że gra NIE dopuszcza mnie do bloku w którym urzęduje handlarz i w którym jest notebook do wzięcia. Mogę bez przeszkód łazić DO WOLI po całym terenie zakładów, ale gdy tylko zbliżam się na jakąś konkretną odległość do tego bloku, obojętnie z której strony - od razu mam wylot na pulpit. Gram w tego moda już po raz piąty - tyle już razy musiałem go zaczynać, nie kończąc z różnych powodów technicznych - i nigdy dotąd nie miałem takich problemów na żadnej lokacji. Czy ktoś miałby może jakiś pomysł jak temu zaradzić, lub co może być tego przyczyną ??? Nie pomogło cofanie się i wchodzenie na lokację od nowa - skutek jest stale taki sam - wylot w pobliżu tego konkretnego bloku. 2) Schowek od Kostii w X-10 w którym miały być wskazówki dotyczące kodu do drzwi zamkniętego pomieszczenia... Z tego co pamiętam z poprzednich razów, do tego schowka docierało się przez system kilku teleportów na dolnym poziomie X-10 - teraz ŻADNYCH teleportów tam NIE MA - i schowka oczywiście RÓWNIEŻ... CO się popieprzyło ??? HMMMMM ! ! ! OTO jest pytanie... 3) Schowki Striełoka w Prypeci... Gdy grałem pierwszy raz, bez problemów dotarłem kolejno do schowka w Dolinie Mroku. Dalej już nie, bo brakowało mi jakichś plików w grze... Za drugim i trzecim razem nie doszedłem wogóle do schowków Striełoka a za czwartym, miałem TYLKO pierwszy schowek na drzewie w Prypeci - i żadnego więcej. Teraz MAM pierwszy schowek na drzewie w Prypeci, MAM drugi schowek na dachu bloku - i na tym KONIEC... Gdy przechodzę po linie na następny blok, do trzeciego schowka, powinienem dostać sms-a (CHYBA od Doktora) i po dojściu do końca liny, teleport powinien mnie przerzucić z liny na dach, gdzie pomiędzy cyframi "1917" (o ile dobrze pamiętam) był trzeci schowek. Teraz mogę łazić po tej linie do us...nej śmierci tam i spowrotem ile mi się podoba i żadnego teleportu na dach NIE MA. Gdy wypełzłem na dach o własnych siłach - żadnego schowka tam na dachu NIE MA... TEŻ nie pomogło cofanie się w życiorysie i wchodzenie na lokację od nowa... Siedzę nad tym już drugi dzień, kombinując jak koń pod górę i KICHA... Nie żebym się tam jakoś specjalnie przy tym denerwował - ale jakbym tak PIE...DOLNĄŁ twórców tego moda, to by się z nich tyko pchły posypały ! ! ! Czy komuś udało się już kiedyś - JAKIMŚ CUDEM - dojść do samego końca tej gry ??? I nie tylko DOSZEDŁ do końca, ale jeszcze PRZEŻYŁ i szlag go przy niej nie trafił ???
  24. Smok

    OP-2.1

    VICTORIA ! ! ! UDAŁO SIĘ ! ! ! - po wielkich trudach i mękach... Te schowki, to jakiś totalny psychopata wymyślał i ukrywał... Mam już ten pieprzony schowek PRZED SOBĄ - DOSŁOWNIE na wyciągnięcie ręki - i ZA CHOLERĘ nie mogę go otworzyć ! ! ! Prztykam sobie w niego i prztykam - i mogę sobie tak prztykać do us...nej śmierci... Dopiero za PIŹDZIESIĄTYM razem raczył się WRESZCIE otworzyć... Ja pitolę... Ten mod jest naprawdę obliczony NA TO, żeby możliwie jaknajwięcej ludzi wysłać do psychiatry... @Ignachinio - czytałem już tutaj o tym Hostelu, ale - jak dotąd - nie udało mi się jeszcze na niego trafić... Ale do końca gry jeszcze mi pewnie BAAARDZO daleko, więc - "...wszystko się MOŻE zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń..." Dobrej nocki wszystkim - czas spać, bo rano: "ARBEIT MACHT FREI ! ! !"
  25. Smok

    OP-2.1

    @wariat - Dzięki serdeczne za pomoc... Mogłem sobie szukać tego wszystkiego do us...nej śmierci... Trzeba być naprawdę niedorobionym przygłupem żeby w takich miejscach umieszczać schowki - w tym jeden niewidzialny - i liczyć na to, że ktokolwiek je tam znajdzie bez jakiejś konkretnej wskazówki kogoś życzliwego... Nawiasem mówiąc, ten niewidzialny tylko słyszę jak gdzieś mi tam popierduje, ale za cholerę nijak nie mogę się do niego dostać... Prędzej zdaje się, do jakiejś "psichuszki" się dostanę - i to poza wszelką kolejnością... Tych prochów też mogłem sobie szukać... BYŁY - ale POD TEKSTURĄ... Po Twojej wskazówce znów tam poszedłem i KICHA - niczego nie znalazłem... Zacząłem ze złości walić granatami gdzie popadnie i dopiero wtedy raczył wypełznąć mi spod tekstury jeden blister... Mam nadzieję że tylko jeden jest potrzebny, bo mimo kilkukrotnego cofania się do sejwu i waleniu granatami od nowa, już ani jeden więcej mi się nie objawił... @Ignachinio - tak, znalazłem to BMK... Schowałem sobie "na czarną godzinę"... Ja używam FN-2000 "KAT" które zafundowałem sobie u Akima za górę kasy - też zarąbista giwera z namierzaniem komputerowym i regulowanym celownikiem optycznym, co jest BARDZO przydatne przy zmianach dystansu do celu... POLECAM.... Cóż, idę jeszcze chwilę popróbować JAKOŚ dostać się do tego pierdzącego schowka... Jeszcze raz, DZIĘKI WIELKIE za pomoc...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.