Panowie chyba się zgubiłem. labirynt dwa zadania zabić cienia monolitu. Zachar mówi o schowku w Prypeci wschodniej (do którego dostać się nie mogę bo nie mam przejścia).
Mam też zadanie na szkatułkę i sejf. Labirynt czysty tylko Cień się kręci Poszedłem na dół znalazłem teleport przeniósł mnie na drugi poziom, znowu teleport i jestem na szczycie przy wyjściu. Co robię źle? Albo gdzie źle idę?
Z Monolitem nic nie masz ogarniać, zgarniasz teleporty notatkę i idziesz do sterowni monolitu (taka drabinka do góry) i gra toczy się dalej. Jak pogadasz z Monolitem to koniec gry..
Monolit musisz ogarnąć bez wizyty na CEA Sacharow z tobą nie pogada i quest nie ruszy dalej. A zalecana jest wizyta w X-10
Panowie ten pancerz Gagarin respi się tam przy przejściu gdzie są wszyscy z drugiego plutonu czy muszę się udać gdzieś indziej?
No to problem rozwiązany Ja gram na 300 udźwigu i nie narzekam Lepszy noktowizor ma siak Jak coś polecam
Pytanko jak używać minigana? Mam egzo ale pokazuje mi komunikat że nie pasuje do niego bateria? Ktoś wie jak użyć to cudo?
Po powrocie z CEA i oddaniu torby sacharowi w Prypeci pojawia się handlarz Burbon. Skupuje Snajperki i KM po dobrych pieniądzach. Prypeć to strefa walk można się szybko dorobić
Udało się, ale z trudem. M60 i ostatnie sztuki amunicji poszły. U was też już nie pojawia się oddział powinności który zazwyczaj zdobywał ten posterunek?
Ogólnie założenie jest takie, aby tej super broni nie używać non stop tylko od święta a codziennie biegać z bagnetem m7. Dla mnie jest to już przegięcie i gram z czitem
Pany problem mam. Przejście na radarze, u góry tylko Monolit siedzi i wchodząc tam od razu strzał i koniec.. Jest jakaś inna droga? Czy trzeba się męczyć?
Egzo Naukowców ten pomarańczowy to biały kruk prawie nie do zdobycia tak według mnie za to jego następca wypada w schowkach jest też w schowku kolekcjonera Cóż mam nadzieje, że znajdę i ja
Mi jak na razie gra się spoko na nic nie narzekam.
Pytanko narzędzia 86ru (czy jakoś tak) mam pogadać z Pliczka i teraz mam je poszukać ale nie wiem gdzie ktoś coś?