Skocz do zawartości

Knajacka opowieść


vidkunsen

Rekomendowane odpowiedzi

Łapanka

 

 

  Sssplassssssssssssszszszsz!!! i jedno bydle mniej.

Czym mu odkorowałeś banię?

tym tasakiem co go z kuchni na bazie u trepów zajumałem, he he he ten ichni męczygar pewnie się wścieka jak go szuka!

No cóż, twoja rozszerzona micha daje nam znać, że jesteś  ukontentowany z tego wyczynu i okorujesz padlinę i powiesisz ją nad kominkiem u Luby jak do niej zajrzysz i. ..

I zamknij kniapę! ukote, unoktem kurwa mać ! ja kiedyś sprawdzę dziekan te twoje słowa! jak mnie obrażasz to ryj skopię ! paniatna aluzju!!!.

 

Dziekan! Farys! O co biega ćwoki z tymi kundlami i tymi co je łapią po całej zonie!? mać nie podoba mnie się to!!!

 

Spoko do nędzy! to jest proste jak tona drutu w kieszeni!

Kojarzysz tego paparucha andrieja iwanowicza zwanego sidorem?

No jacha oczywicha, że kumam tego końskiego zwisa!

Więc jest tak, sidor był dyrektorkiem w czausie, jumał wszystko i wszystkim.

elektrownia jebła w pizdu min. przez fakt, że sidor „oszczędzał” na materiale do budowy silosów i reszty, kasę odłożył i zakopał a teraz pali głupa, że jest tu z powodów rodzinnych i ściga mordercę swojej rodziny!

Tak,, tę część jego kitu kumam, od razu mu knagą z patrzałek wiało jak tekścił te swoje brednie.

Więc sidor siedzi niczym wij na jajkach swego potomstwa na kordonie, ma około 20-u szpiegów, blatuje każdego trepa i co on ma z tego?

Nie zastanowiło cię to batia, że kopsa diengi na prawo i lewo i traci więcej niż zyskuje?! nie odpowiadaj, to retoryczne było

Kurwać!!! dziekan! nawijałem ci o twoich uczonych letko pedalskich tekstach!

Cisza! ćwoki, stul pysk farys! a ty jeszcze raz dziekan mi przypomnisz, że byłem w monastyrze 3 lata to będziesz wszy iskał na żywych kundlach pod okiem pilnującego cię farysa!!

Więc się odpierdolcie! nie byłem żadnym dziekanem, zrobiłem tylko doktorat!

 

Dobra dziekan! nawijaj dalej o co biega z tym celem sidorem i z tymi kundlami!

 

Sidor gnije na swoim melino-szałasie, pilnuje wszystkiego wszystkiego właściwie wszystkich danych dotyczących czy czasem jakiś chłopina nie odkrył jego łupu!

Jaki kurwa mać łup, co on tam ma bezwartościowe ruble po loni czy gorbim?

Nie ćwoku, te ruble to on od razu zamieniał na gold i inne świecidełka te co lubią kobiety

Jakie świecidełka, flakony z gazem czy też inne śmiecie, przeciez kobity to najbardziej u nas lubią ku

Stul pysk farys, bez chamstwa wobec kobiet, kontynuuj dziekan.

 

Miodnik zwany na wielkiej i czasem tutejszej ziemi sacharowem miał córkę, ona syna, ten syn był zatrudniony w czausie, zdechł w 1986.

Miodnik-sacharow postanowił się zemścić na sidorze i zarobić przy tym trochę tauzenów w goldzie.

Pogmerał w gównach i stworzył preparat…

Jakich gównach! przecież to biolog serolog!

Tak się mówi na tych co pracują analitycznie w degistor…

Nie No kurwa mać jebne ci za twe teksty..

Zarazzzz to ja was skopie jak pączki, po kolei, dziekan bajera, farys sznuruj kniapę, nawijka!

To mój czaj, ty se styraj!

 Stworzył preparat po którym burki i innsza swołocz się słucha tego kto im dał tego srodka do szamania.

Teraz kundle węszą za skarbami, arfatektami i innymi bzdetami.

Tylko dni lub godziny dzielą sacharowa od schowka sidora!, więc siedzimy i słuchamy na ich częstotliwości

Dziekan!!!!!!!

… na ich częstotliwości czy odwołają łapankę i można będzie iśc w zonę zarobić diengi za kwita za baniak czarnego!

Więc sidor się po torbie masuje ze złości, że nic nie może bo jego meliny „pilnują” burki sacharowa, reszta kundli szuka a część jest zwyczajnie głodna i żre wszystko i wszystkich.

 

Szszszszsssssszszs priwiet doktor! jest, u tjiebie diengi jest ili niet!.

 

No i po bólu! znaleźli schowek, idziemy stąd z kordonu w zonę, zaraz się zawlą kundle i hyclerzy coby okorować sidora.

 

Atriad!!! paszli wpieriod na jug!

Ty jednak jestes jebniety, ani ty kamandir ani my atriad!...

A idi ty na ***, paszli w ….

 

 

CO!!!! co mnie wtedy podkusiło, żeby wynająć batię i tego ćwoka farysa!!! mogłem sam to zrobić, teraz na naszą trójkę kwita wystawili!!!

jeden były zakonnik, drugi pasterz i ja intelektualista z mordą i manierami knajaka!

 

Już za plecami ci bardziej kumaci wołaja na mnie dżekil-hajd, co mnie wtedy….

 

Ku pamięci wielkiego prozaika Sergiusza Piaseckiego, on stworzył trylogię jabłuszko ja opowiastkę ogryzek.

 

Nie wyśmiewaj, nie marudź, nie odrzucaj dziś ty jutro ja, nie wiesz po której stronie zony umrzesz ale zawsze bądź sobą.

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.