mefistofeles2121

Dziękuję. To znaczy… Jak rozumiem – Absolute Nature 4.04 + Arsenal Overhaul 3.1 będą ze sobą działały bez problemu i bez żadnego patcha? Tak szczerze, to AtmosFear za bardzo instalować nie chcę… Nie wiem jak to wygląda w Zewie Prypeci ale w przypadku Czystego Nieba, AtmosFear psuł cały klimat… Rzecz jasna w moim skromnym odczuciu A jeśli jakiś innym „weapon pack” do CoP, to jaki?

Witam ponownie Ostatnio przynudzałem Wam w wątku dotyczącym moda Complete do Czystego Nieba. Tym razem, mając na myśli odświeżenie sobie w niedalekiej przyszłości Zewu Prypeci (w którą to część serii grałem najmniej i w dodatku baaardzo dawno temu) ściągnąłem z gog.com grę i myszkując w necie trafiłem na tą właśnie modyfikację. Mam kilka pytań: 1. Z Czym ewentualnie mogę łączyć Absolute Nature 4.04 ? 2. Czy Arsenal Overhaul 3.1 będzie kompatybilny? 3. A może znacie lepsze rozwiązanie, w sensie – coś a la Complete do Zewu Prypeci? Bardzo dziękuję za pomoc.

Wielkie dzięki ! Zrobiłem wszystko tak, jak radziliście. Wszystko gra i buczy w najlepszym porządku ;) Dziękuję ! Do zobaczenia gdzieś na forum, gdzie znów będę Was męczył pytaniami ;)

Ech, dopiero znalazłem czas by usiąść do kompa… Zatem, łopatologicznie rzecz biorąc – najpierw do czystego folderu gry wrzucam (metodą „kopiuj-wklej”) „Game Data” pobraną z SRP 1.1.2. Następnie wyciągam „Game Data” z folderu „pistol” i wrzucam do głównego folderu z grą. Tu zapytam – czy te „kosmetyczne” modyfikacje (Nature i Structures) instalować przed czy po SRP ? Pozdrawiam

Sęk w tym, że system nie pyta mnie o podmianę plików... O co tutaj chodzi? No nic, spróbuję jeszcze raz zainstalować grę i pokombinować.

Hmm… ? Jak zainstalowałem Czyste Niebo (z GOG), to w folderze głównym gry w ogóle nie było folderu Game Data. Dopiero (chyba) po skopiowaniu folderu Game Data z folderu SRP i wrzuceniu go do głównego folderu gry, ów folder Game Data pojawił się. Następnie skopiowałem zawartość folderu Restored Pistol Ironsights Aiming (a jest to Game Data) i wrzuciłem do istniejącej już w głównym folderze gry Game Data. Załączam widok folderu SRP 1.1.2:

Jeszcze dwa słowa w temacie… Otóż…Postanowiłem zainstalować zaproponowany powyżej konglomerat modyfikacji, czyli: Absolute Nature 2 (2011), Absolute Structures (2011), bez AtmosFear, bo moim skromnym zdaniem psuje ogólny klimat w Zonie (ale to tylko moje zdanie). Zainstalowałem na koniec SRP 1.1.2 (bo jak rozumiem to jedyna najnowsza wersja SRP). Mam problem z odzyskaniem celowania przez szczerbinkę i muszkę z broni krótkiej. Kopiuję zawartość dodanego do SRP folderu „Restored Pistol Ironsights Aiming”, wklejam do Game Data i… nic. Jakieś sugestie? Z góry serdecznie dziękuję !

Witam ponownie po dłuższej nieobecności na forum Z żalem informuję, że kilka dni temu zakończyłem grę w modyfikację Autumn Aurora 2.1. Czemu tak późno? Bo czasu było mało na granie. A czemu z żalem? Bo ta modyfikacją była naprawdę super i dlatego żałuję, że się gra skończyła… Szczerze, to dzięki tej modyfikacji odkryłem cały urok Cienia Czarnobyla, który zawsze był przez mnie - wbrew opinii wszystkich graczy na świecie) – z lekka niedoceniany. W przeciwieństwie do Czystego Nieba, co również jest sprzeczne z głosami całej rzeszy fanów serii Stalker. Grało się naprawdę zarąbiście! Owszem czasem pogoda przez kilka dni zniechęcała do wyjścia z baru 100 Rad i ruszenia w dalsza drogę. Ale kiedy znów wyszło słonko (na marginesie - industrialna Dzicz w jesiennym słońcu wygląda tak, że aż chce się wyjąć aparat i robić zdjęcia) to aż nie chciało się oderwać od monitora. Trochę brakowało mi polskiego lektora. Ale to wina albo mojego cymbalstwa informatycznego albo wersja GOG-owa – a taką posiadam – ma jakieś zabezpieczenie lub coś w ten deseń. Było też kilka artefaktów, które mrugały na wskaźniku ale za Chiny nie można ich było pochwycić. Oraz dwa lub trzy schowki, które również były na mapie zaznaczone, zaś w miejscu ich rzekomego bycia nic się nie znajdowało. Ale to szczegóły bez znaczenia Na bank kiedyś znów powrócę do tego jesiennego mod’a Swoją drogą szkoda, że ów mod nie doczekał się dalszego rozwoju… Albo, że nie stworzono podobnych „jesiennych impresji” dla pozostałych dwóch części serii. Może wtedy przekonał bym się i do Zewu Prypeci, w który grałem dosłownie kilka razy… Po co znów zawracam Wam głowę? Znów w najbliższych dniach będę miał trochę wolnego, przynajmniej mam taką nadzieję. Szukam więc jakiegoś fajnego moda do którejkolwiek z części serii (czy to nakładki, czy standalone), nietrudnego w instalowaniu i niezbyt wymagającego pod względem sprzętu. Wielkie dzięki !

Bardzo serdeczne dzięki !!! Niestety, zdążyłem się już cofnąć do wejścia do Doliny Mroku. Zatem... ruszam przed siebie. Jak znów coś pochrzanię - a to nie pytanie czy lecz kiedy - znów się odezwę Tym czasem pozdrawiam.

Cholera… trza się będzie cofnąć w sejwach, z tego co widzę… Ech, w Cień Czarnobyla w podstawowej wersji grałem dosłownie kilka razy, a po raz ostatni kilka lat temu. I przechodzę grę teraz jak nowicjusz. Co - nie ukrywam – ma swój urok bo aktualnie fajnych gier nie ma… A Stalker jest jednak ponadczasowy ! Nic mi się na mapie nie wyświetla… Po zabójstwie Dzika migało mi jeno, abym opuścił bazę bandytów i udał się do wejścia do labu. Co posłusznie uczyniłem. W międzyczasie migał mi punkt by pomóc rannemu stalkerowi. Wszedłem więc do owego budynku ale prócz kilku zwłok była tam jeno pijawka…

Na razie wszedłem do labu i po krótkiej potyczce z tradycyjnie niemiłym Burerem dotarłem do drzwi z zamkiem na kod. Także żadnych zwłok naukowca jak na razie nie stwierdziłem. A tak na marginesie - ten pierwszy kod to gdzie był, że go przeoczyłem? Przy Dziku nic nie znalazłem poza AN-94 z celownikiem PSO i jakimś pistoletem, którego już nie wziąłem z racji przeciążenia... ? Wielkie dzięki !

Pewnie kolejny raz wyjdę przed Wami na kompletnego noob’a ale co tam. Bez takich jak ja było by na forum nudno Otóż… Poszedłem do Doliny Mroku. W znanej mi dobrze z Czystego Nieba tzw. Bazie Wolności stoczyłem bój z hordami bandziorów. Zastrzeliłem bandziora ps. Dzik. Uwolniłem zza krat jakiegoś Powinnościowca i udałem się do laboratorium. I tu pytanie – jaki jest kod do zamka szyfrowego w owym laboratorium? Czy znowu coś pominąłem? Dziękuję za pomoc

Witam i bardzo dziękuję! Tak też podejrzewałem, że coś musiałem pokiełbasić i zrobić nie w tej kolejności. Wyszedłem tym samym na klasycznego noob’a rodem z Nonsensopedii Bardzo dziękuję za sugestię. Mam tam chyba jakiś „sejw” z chwili przed wejściem do Baru, zatem w weekend (jeśli rzecz jasna czas pozwoli) z chęcią się pobawię w ciąg dalszy. A i z prośbą o pokierowanie „profesorka” gdy przyjdzie na to czas (o ile znowu czegoś nie przegapię) zwrócę się bardzo chętnie (kondotier – wielkie dzięki!). Tym czasem, w weekend postaram udać się do Doliny Mroku.

Ponownie witam z pewnym (pewnie banalnym) problemem. Otóż… Dotarłem (dopiero…) do Baru 100 Radów. Tam Barman kazał mi udać się do Doliny Mroku ale przy okazji wziąłem zlecenie od jakiegoś szwendającego się po barze zakapturzonego kolesia, na przyniesienie mu „rodowego karabinu”. Udałem się więc od razu do Dziczy. A tu strzelanina jak diabli… Ja ubrany w kombinezon stalkera i uzbrojony w Sajgę i AKSU-Specnaz’u szanse mam takie sobie. Na mapie mrugają mi punkty zadań: miejsce rzekomego „karabinu rodowego” oraz miejsce rozmowy z profesorem Krugłowem. Wśród przelatujących nad moim łbem kul z AK, owego rodowego karabinu nie znajduję, więc udaję się do profesora. Po krótkiej chwili rozmowy, kiedy to mam wyprowadzić profesora spod ostrzału, profesor ginie. Chwilę później ginę i ja… Jak to rozwiązać? Szczerze – niewiele pamiętam już z podstawki Cienia Czarnobyla i nie kojarzę tego epizodu. Czy zrobiłem coś nie po kolei? Dziękuję za komentarze i pomoc.

Serdecznie wszystkich witam po dłuższej przerwie. Bardzo dziękuję za zainteresowanie moim przynudzaniem i tym bardziej przepraszam za nieobecność ale… Wróciłem do normalnej pracy. Tym samym mam zdecydowanie mniej czasu na granie, jak i na przynudzanie Wam tutaj Co się tyczy polskiego lektora. Nim przeczytałem sugestię o podesłaniu loga, zdążyłem odinstalować wszystko, a następnie zainstalować na nowo grę i modyfikację. Gram więc (niestety) bez głosu Pana Utta. Trudno, co zrobić… Ale co najciekawsze – przy ponownym odpaleniu gry, wreszcie trafił mi się jakiś ludzki cykl pogodowy. Złota jesień z błękitnym niebem za dnia, a wieczorami zachodzące czerwone słonko. Normalnie chce się żyć Gdy teraz widzę w pełnym świetle jak wygląda Zona w tej modyfikacji, uświadamiam sobie jak biednie wygląda podstawka… Dziwi mnie natomiast zachowanie tzw. „towarzyszy broni”. Większość z nich daje się wystrzelać jak przysłowiowe kaczki. Ma to miejsce chociażby w czasie pierwszej akcji kiedy odbijamy Żwawego z rąk bandytów. Giną wszyscy moi „towarzysze” i sam muszę wyeliminować wszystkich bandytów. W sumie, ma to plus – jeden z pozytywnych bohaterów, który ginie ma przy sobie strzelbę automatyczną typu Sajga 12 czyli pierwszą porządną broń, jaką zdobywam. Podobnie jest w czasie akcji w Agropromie (aktualnie tam dopiero dotarłem), kiedy to mam uratować Kreta – sam, samiuteńki muszę walczyć z hordami mundurowych. Wydaje mi się również, że poziom trudności w tej modyfikacji (w stosunku do podstawki, choć nie grałem w nią całe lata) nieco wzrósł. Gram na poziomie „stalker” i czasem bywa gorąco. Nie zmienia to faktu, że ogólnie – przede wszystkim wizualnie – wygląda to wszystko bardzo dobrze i gra się wyśmienicie Pozdrawiam tym czasem!