Po lekturze "Korzeni Niebios" miałem głoda na książki post-apo, ta nawinęła mi się pod rękę przypadkowo, podczas wizyty w supermarkecie, więc wziąłem w ciemno. Akurat trafiłem na pierwszy tom z trzech, noszący podtytuł "Początek Końca". Książkę napisał w formie pamiętnika hiszpański prawnik Manel Loureiro. Z informacji na okładce można się dowiedzieć, że powieść najpierw pojawiła się na jego blogu, zaś po sukcesie, jaki tam odniosła, została wydana w tradycyjnej formie. No i nie dziwię się temu sukcesowi, bo choć przeczytałem dopiero kilkadziesiąt stron, historia już mnie niesamowicie wciągnęła. Nie jest to klimat "Uniwersum Metra 2033", ale wierzę, że Wam się spodoba, więc chciałem ją tutaj polecić. Fabuły nie będę streszczał, jest to zrobione bardzo dobrze na tej stronie http://lubimyczytac.pl/ksiazka/187970/apokalipsa-z-poczatek-konca-cz-1 W najbliższym czasie na pewno zakupię dwie pozostałe części.