Straszne historie które przeżyliście

[Адам Хмелевский]

Witajcie w tym temacie będziemy opowiadać o naszych niewiarygodnych przygodach o duchach.

 

No więc zaczne:

Moja przygoda odbyła się w lutym, były ferie. Moi rodzice często jechali na nocki a moja siostra była na imprezach nocnych czy coś w tym stylu. Pewnego razu zostałem sam w domu w nocy nie bałem bo już byłem przyzwyczajony, że sam zostaje na noc. Była 3:10 (tak wiem przesadziłem wtedy) już akurat kończyłem chciałem pójść do klopa. Gdy już wyłączyłem komputer to poszedłem do klopa, wracając ktoś mi ku**a wyłączył światło w przedpokoju. Boże jak ja wtedy spieprz@łem do pokoju XD Tak się przestraszyłem, że włączyłem komputer i dalej grałem bo bałem się spać. Grałem aż do 6:30 bo czekałem na rodziców ;____________;

 

Od tamtej pory zacząłem słuchać Creepypast i oglądać horrory :P

[SmokeHead]

Moja historia jest jeszcze straszniejsza nie uwierzycie ale JA TO PRZEŻYŁEM ! 3 noce nie spałem.

Otóż 3 lata temu łaziłem po różnych pipidówach czyli jakby włóczykij z muminków :P chciałem wracać do domu  było koło 18 wieczorem w wakację zbierało się na burzę za rzeką była wieś o nazwie Chlewiska na Lubelszczyźnie kiedy zobaczyłem małą dziewczynkę może z 6 lat nad brzegiem rzeki podszedłem i się pytam małej która nie była wystraszona tylko zmartwiona

-Cześć co się stało coś pomóc ?

-Czy mógł by mi pan pomóc przejść przez rzekę

Owszem chciałem pomóc bo najbliższy most był jakieś 1.5 Km a ja chciałem do domu naszczęście była nie daleko płytko a długo były susze więc powiedziałem:

-Choć przejdziemy kawałek i cię przeprowadzę

Nic nie powiedziała tylko poszła tak bez zastanowienia.

Marsz trwał jakieś 3 minuty, powiedziałem do niej wskakuj na barana przejdziemy przez rzekę.

Nie protestowała wskoczyła na plecy bez słowa woda była zimna jak lód moment ssiniały mi nogi od zimna ale nie było daleko więc wytrzymałem.

wypuszczając na brzeg powiedziała:

-Dziękuję <moje imię> . Jeszcze będziesz prosił żebym przyszła.

Ja myślę skąd zna moje imię !? Co ONA GADA !?

przeszedłem parę metrów oszołomiony tym co powiedziała nawet się nie obejrzałem A pierdykną piorun a zaraz po nim krzyk Nie wiem czy kobiety czy mężczyzny ale tak przeraźliwy że biegłem 5km bez przerwy jak by mnie stado dzików goniło tych realnych nie ze stalkera po czym zamknołem się w pokoju i nie wychodziłem z niego do rana nie spałem nie jadłem ponieważ nie mogły zaprzestać walki myśli i rozumu ale nie opuszczała mojej głowy myśl iż właśnie pomogłem

 

 

 

śmierci.

[vidkunsen]

pewnego razu wstałem z rańca (około pół roku wstecz), na ciężkim kacu, az mi mech płonnik rósł na kłach a z japy Heklą podawało a tu moja luba tekści, że...że w tv mówili że ze względu na porawnośc polityczną min. gra stalker jest na indeksie gier zakazanych gdyż jak mozna propagować przemoc i mordy na innych czasem tylo "trochę" od na odmiennych... .

 

;)

Edytowane 28 Maja 2014 przez vidkunsen

[Walik Czosnek]

Witajcie w tym temacie będziemy opowiadać o naszych niewiarygodnych przygodach o duchach.

 

No więc zaczne:

Moja przygoda odbyła się w lutym, były ferie. Moi rodzice często jechali na nocki a moja siostra była na imprezach nocnych czy coś w tym stylu. Pewnego razu zostałem sam w domu w nocy nie bałem bo już byłem przyzwyczajony, że sam zostaje na noc. Była 3:10 (tak wiem przesadziłem wtedy) już akurat kończyłem chciałem pójść do klopa. Gdy już wyłączyłem komputer to poszedłem do klopa, wracając ktoś mi ku**a wyłączył światło w przedpokoju. Boże jak ja wtedy spieprz@łem do pokoju XD Tak się przestraszyłem, że włączyłem komputer i dalej grałem bo bałem się spać. Grałem aż do 6:30 bo czekałem na rodziców ;____________;

 

Od tamtej pory zacząłem słuchać Creepypast i oglądać horrory :P

Nie wiem czy wiesz o tej stronie (raczej tak) - ''Creepypasta wiki'' . Ja tez czytałem za dnia a w nocy spac nie mogłem -_-