Skocz do zawartości

Nieśmiertelne pijawki


Akmed1109

Rekomendowane odpowiedzi

Zacząłem grać specnazem i wpadłem do Wilka pogadać, ten powiedział mi że ktoś wołał o pomoc w tunelu tam gdzie jest przejście do Doliny Mroku a tam pijawki. Wywaliłem cały magazynek Spas'a w pijawkę, ale śrut przechodził na wylot... Dopiero jak mnie trzepnęła w gębę i stała się "widzialna" to można było coś zrobić. I tu moje pytanie: Co muszę zrobić żeby wyłączyć tą ich nieśmiertelność gdy są niewidzialne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic. To jest zamierzone przez autora moda.

Musisz wyczekiwać, aż się robią "materialne" i dopiero walić. Ale jak walisz do przejrzystej, zobacz na ziemi, że krwawią. To je osłabia i jak się zmaterializuje, szybciej ginie. A podchodząc do dziewczyny, wyrzuć z inwentarza najlepszą broń, zostaw tylko jakieś dziadostwo. Bo inaczej po dialogu, pazerna dziewczyna zabierze Ci najlepszą.

Po Twoich tematach widzę, że to Twoja pierwsza gra w RBFF. Twój wybór, Twoja sprawa. Ale jak na tak trudnego moda, zrobiłeś jeden z trudniejszych wyborów.

A w tym modzie, jest wiele zaskakujących rozwiązań, z którymi najlepiej się zapoznać grając za pierwszym razem najlepiej jako CzN. Ewentualnie za stalkera.

Jednym z takich zaskakujących rozwiązań, jest możliwość przechodzenia przez płot z drutu kolczastego, siatkę. Możesz więc przy tunelu, z jednej lub drugiej strony stanąć za siatką, a pijawki nie przejdą. Jak stoją na drucie, zbliż się i strzelaj przez płot. Celuj w głowę. To jest skuteczne. Ale taka możliwość spowoduje, że bedziesz miał problemy z zejściem do podziemi Agro, lub wejścia na szyb w Rudym lesie, bo źle staniesz i spadniesz na sam dół. Z wszystkimi skutkami upadku.

I jak nagle, w okolicy chlewni zaczniesz latać w obłokach z rozwaloną teksturą, to nie jest bug, a sygnalizacja kontrolera w pobliżu. Korzystaj wtedy z opcji "drugiej postaci = F2". Wtedy widzisz i możesz się poruszać. Ale do strzelania musisz wrócić do pierwszej (F1). A kontroler zawsze ma grupkę akolitów. Burrery, snorki, lub giganty.

I powodzenia życzę, wytrwałości i cierpliwości.

  • Dodatnia 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony, zgadzasz się na nasze Warunki użytkowania.