Jump to content

Problem z ważnymi postaciami


wmordejeza
 Share

Recommended Posts

Witam. Mam problem z przychylnością ważnych postaci, a dokładniej takich jak np: Brodacz czy pilot. Nie wiem jak to się dokładnie stało, ale kombinowałem z bankierem i odsetkami, a robiłem to tak że co chwila szedłem spać do następnego dnia, potem godzinka itp. itd. Przechodziły sobie emisje, sobie nic z tego nie robiłem aż do momentu jak ci dwaj panowie i z resztą nie tylko stali się na radarze czerwoni. W związku z tym mam pytanie, czy da się to jakoś zmienić, edytując jakiś plik albo jakoś, czy po prostu mogę już sobie spokojnie olać gierkę, bo po tak długim czasie grania na pewno nie ma sensu zaczynać od początku... pozdro i z góry dzięki za ew pomoc/sugestie/itp... :)

Link to comment
Share on other sites

Ale możesz z nimi rozmawiać i zaliczać zadania od nich? Jeśli tak to chyba można grać dalej, można zmienić nastawienie postaci , poprawiając pliki , ale nie pamiętam gdzie, ktoś inny na pewno będzie wiedział gdzie to jest.

Link to comment
Share on other sites

No to coś zdrowo namieszałeś ... :blink:

Żeby Brodacza lub Pilota wkurzyć :blink:

A tak w ramach porady:

plik nazywa się: "game_relations.ltx"

ścieżka do pliku: X:\Program Files\GSC World Publishing\S.T.A.L.K.E.R. - Zew Prypeci\gamedata\configs\creatures

A pod poniższym linkiem masz wszystko opisane co i jak ;)

http://mod.stalker.pl/index.php?title=Zmiana_nastawienia_frakcji

Powodzenia !

P.S. - napisz jak Ci poszło naprawianie stosunków międzystalkerskich ;)

Link to comment
Share on other sites

Dzięki wielkie, ledwo napisałem posta... 5 sek i już odpowiedź, to się kurde nazywa profesjonalizm... ;) Dołączona grafika

Właściwie to nic nie kombinowałem żeby wkurzyć Brodacza, pilota i całą reszte stalkerów ze skadowska (za wyjątkiem bankiera i tego handlarza co stoi obok brodacza), chyba że po prostu nie lubią nierobów którzy śpią po pare tygodni... Dołączona grafika

Choć raz mi się to udało walcząc z alfą. Po prostu przez przypadek zaatakowałem "swoich", co zapewne wtedy spowodowało niechęć całej reszty :), ale nie o to tu idzie...

Jeśli chodzi o problem to rozwiązał się, zapewne w równie magiczny sposób jak powstał i to jakieś 10-15 min po moim wpisie. http://www.stalkerteam.pl/public/style_emoticons/<#EMO_DIR#>/szczer.gif

A mianowicie, błąd wygenerował się (już drugi raz) przez spanie na łóżku, ostatni problem w gierce który powstał właśnie przez tą czynność powodował że nad zatonem nie wstawało słońce, cały czas było ciemno...nawo jak nad ranem. Udało mi się go naprawić śpiąc w śpiworze. I w tym przypadku zrobiłem tak samo. Pierwszy "naprawił" się kardan, mimo że imię wyświetlało się na czerwono to dało się z nim porozmawiać, czynność powtórzyłem następnie przy głównym sprzedawcy, i to w momencie (zupełnie przez przypadek) w momencie nastania emisji (prawdopodobnie to też ona odpowiada za powstanie błęduproblemu), wyskoczyło info emisja:czekaj w schronieniu, sen, pobudka emisja bleble zadanie wykonane i... wszystko wróciło prawie do normy, prawie, bo ponieważ wcześniej byli oni wyświetlani na zielono-przyjaciele a teraz są na żółto-neutralni... Cholera... Zona, kraina pełna tajemnic http://www.stalkerteam.pl/public/style_emoticons/<#EMO_DIR#>/lol.gif Ok, korn06, Yurek jeszcze raz wielkie dzięki za zainteresowanie i sugestie. Zapewne przyda się to w momencie przypadkowego zaatakowania "swoich", bo myślę że ten "gupi" błąd już drugi raz się nie pojawi. Thx, pozdro, powodzenia itp. itd... :)

Link to comment
Share on other sites

W Zonie jedno tylko jest pewne - "nidgy nie mów nigdy" ;) Błędy potrafią sie pojawić u różnych osoób mimo, że cała reszta przeszła dany fragment gry bez problemów. A jeśli chodzi o strzelanie po swoich - to nieładnie :P Ja z reguły snajperzę z większych odległości, więc nie miałem jeszcze przypadku, by ktoś z przyjaźnie nastawionych oberwał ;)

Link to comment
Share on other sites

Ja miałem problem z Powinnością , niestety tu trzeba uważać jeśli gramy z włączonymi oddziałami alfa , jakos tak jest albo u mnie było ze alfiarze byli ignorowani przez pozostałych NPC tak jakby ich wcale nie było ale jak tylko w czasie walki pojawiły sie trupy NPC radośnie ruszali w sam srodek kotła je obrobić.Ja tak przez pomyłke zabiłem trzech powinnosciowców bo w ferworze walki podeszli mi pod lufę , Powinność zrobiła sie wroga ale po jakichś trzech dniach w świecie gry wróciła sama do neutralności

Link to comment
Share on other sites

  • Meta locked this topic
Guest
This topic is now closed to further replies.
 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.

Comunity